eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pomyłka w wypłaceniu pensji.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2005-05-19 12:31:35
    Temat: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: "lestat" <l...@w...pl>

    Dziś dstałem list, ze pomyłkowo wypłacono mi większa pensję, bodajże
    o 150 zł. Nie wiem czy brutto, czy netto. Okazało się, ze wypłacono tak
    conajmniej kiludzisięciu osobom. Wszyscy mieli różne kwoty, gdyż były to
    pieniądze z nadgodzin. Zostały one dwa razy naliczone, w grudniu
    (prawidłowo) i w marcu, ponownie wyplacono nam nadgodziny grudniowe. Prosza
    o podpisanie pisma, w którym oswiadczam, ze mogą odjąć w dwóch ratach tą
    nadwyżkę. Czy muszę to podpisywać? Jesli nie podpisze, to jakie są tego
    konsekwencje? Jak to wygląda w świetle prawa? Czy mogą wejść jakos na moje
    zarobki? Dodam tylko, ze rozliczenie zarobków dokonuje firma wynajęta przez
    moja firmę. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie.
    Moim zdaniem, nie niech się wypchaja... i wcale nie musze tego podpisywać i
    zwracac tych pieniędzy, to jest ich błąd. Zawsze mnie rozlicza sie za błędy
    i ja musze płacić!

    Z góry dziękuje za pomoc, zwłaszcza ta fachową. A może ktos zna jakieś
    strony internetowe, paragrafy prawne, dotyczące takiej sytuacji?





  • 2. Data: 2005-05-19 12:42:28
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>

    > Moim zdaniem, nie niech się wypchaja... i wcale nie musze tego podpisywać i
    > zwracac tych pieniędzy, to jest ich bł?d. Zawsze mnie rozlicza sie za błędy
    > i ja musze płacić!

    Przez takich jak ty ten kraj jest tym czym jest ...

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 3. Data: 2005-05-19 12:45:00
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: czarny <m...@f...art.pl>

    KrzysiekPP napisał(a):


    > Przez takich jak ty ten kraj jest tym czym jest ...

    Bez przesady z tym krajem.

    Inna sprawa to taka, ze - jak rozumiem- bedziesz spał sobie spokojnie
    wiedzac, ze te pieniadze potraca z pensji tej pani, ktora walnela sie
    liczac wyplate?


    --
    czarny
    [:::: usun xxx z adresu :: mystique at free.art.pl ::::]
    [::: MYSTIQUE GALLERY http://free.art.pl/mystique ::]


  • 4. Data: 2005-05-19 12:51:54
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: "pit" <p...@y...com>

    > Moim zdaniem, nie niech się wypchaja... i wcale nie musze tego podpisywać i
    > zwracac tych pieniędzy, to jest ich błąd.
    [...]

    Brawo, mozesz byc z siebie dumny! Pokazesz im kto tu jest gora, no nie?!
    Gdybys pracowal dla mnie bylaby to ostatnia pensja jaka bys ode mnie
    dostal. Zreszta mam nadzieje ze ta firma wlasnie cie zwolni, a wtedy za te
    'zarobione' 150 zl kupisz sobie bilety autobusowe, zeby moc do posredniaka
    dojezdzac.

    pit


  • 5. Data: 2005-05-19 13:04:48
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: "lestat" <l...@w...pl>


    Użytkownik "pit" <p...@y...com> napisał w wiadomości
    news:428c88a6$0$32559$f69f905@mamut2.aster.pl...
    > > Moim zdaniem, nie niech się wypchaja... i wcale nie musze tego
    podpisywać i
    > > zwracac tych pieniędzy, to jest ich błąd.
    > [...]
    >
    > Brawo, mozesz byc z siebie dumny! Pokazesz im kto tu jest gora, no nie?!
    > Gdybys pracowal dla mnie bylaby to ostatnia pensja jaka bys ode mnie
    > dostal. Zreszta mam nadzieje ze ta firma wlasnie cie zwolni, a wtedy za te
    > 'zarobione' 150 zl kupisz sobie bilety autobusowe, zeby moc do posredniaka
    > dojezdzac.
    >
    > pit

    No wiesz, mi potrącają za byle gówno i nikt nie rozpacza. Wczoraj
    potrącono mi 50 zł, bo zrobiłem głupi bład nie krzywdząc nikogo, poprostu
    zdarzyło sie, ale to nie było naprawde nic ważnego. Chciałem porozmawiać,
    powiedzieć, ze jest taka i taka sytuacja, ze nie jest to znaczące. Nie, nie
    ma dyskusji, nie ma myslenia elastycznego, tylko sztywne zarządznie. Tu
    chodzi przede wszystkim o zasady. Ta księgowa i tak pewnie już jest
    zwolniona i nic już na to nie poradze. Żebym miał na to wpływ, ok bez
    gadania bym zwrócił.
    Poza tym jest to duża firma, zatrudniająca ok 3000 ludzi, w takiej sytuacji
    nie jestem sam, bo jest conajmniej kilkadziesiąt osób, jesli nie więcej.
    Wszyscy są podobnego zdania co ja.
    Nie znasz specyfiki pracy i wyzysku, jaki u nas panuje, nie wiesz jaki jest
    klimat. Powiem tylko,. zefirma jest bardzo bogata. koniec kropka.






  • 6. Data: 2005-05-19 13:07:55
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: "mhl999 " <m...@g...pl>

    lestat <l...@w...pl> napisał(a):

    > Dziś dstałem list, ze pomyłkowo wypłacono mi większa pensję, bodajże
    > o 150 zł. [...] Wszyscy mieli różne kwoty, gdyż były to
    > pieniądze z nadgodzin. Zostały one dwa razy naliczone, w grudniu
    > (prawidłowo) i w marcu, ponownie wyplacono nam nadgodziny grudniowe.
    to masz czarno na bialym, ze moga ci udokumentowac z tytulu czego powstala
    nadwyzka na twoim koncie.

    > Prosza o podpisanie pisma, w którym oswiadczam, ze mogą odjąć w dwóch
    > ratach tą nadwyżkę. Czy muszę to podpisywać?
    nie musisz ale powinienes moim zdaniem.
    choc jak tak bardzo ci zalezy na tej kasie to wyraz zgode na potracenie
    ci w 12.ratach ;)

    > Jesli nie podpisze, to jakie są tego konsekwencje?
    w ostatecznosci wylecisz z roboty, haka mozna zawsze znalezc.
    ja ostatnio wywalilem praktykantke z praktyki za 2. minutowe spoznienie,
    bo ciagle miala problemy z punktualnoscia to postanowilem jej ulzyc:)

    > Jak to wygląda w świetle prawa?
    pojecia nie mam - nie moja dzialka, ale jak napisalem powyzej
    udokumentowane to masz. takze w sadzie takze to beda mogli uzasadnic na
    wypadek gdybys nie dal zgody na pismie.

    > Czy mogą wejść jakos na moje zarobki?
    jesli masz premie uznaniowa to szybko ci ja wyzeruja aby sobie odbic twoja
    upierdliwosc:)

    > Dodam tylko, ze rozliczenie zarobków dokonuje firma wynajęta przez
    > moja firmę. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie.
    dla ciebie nie ma zadnego znaczenia.

    > Moim zdaniem, nie niech się wypchaja... i wcale nie musze tego podpisywać
    > i zwracac tych pieniędzy, to jest ich błąd.
    moim zdaniem gdyby ten blad wynikal z tego, ze ktos wypisujac przelewy
    po prostu sie pomylil to mialbys racje. moga sie wypchac. choc swiadczy
    to tylko wowczas o tobie.

    > Zawsze mnie rozlicza sie za błędy i ja musze płacić!
    gdyby pracodawca mial gest i chcial podniesc morale w firmie to mogly te
    pomylke uznac wam za dodatkowa premie, ale na jego miejscu tez bym sie
    zastanawial ;)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2005-05-19 13:23:36
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: "lestat" <l...@w...pl>


    > > Prosza o podpisanie pisma, w którym oswiadczam, ze mogą odjąć w dwóch
    > > ratach tą nadwyżkę. Czy muszę to podpisywać?
    > nie musisz ale powinienes moim zdaniem.
    > choc jak tak bardzo ci zalezy na tej kasie to wyraz zgode na potracenie
    > ci w 12.ratach ;)


    Nie o pieniądze chodzi, ale głównie o zasady. Życie nie jest uczciwe i
    to zawsze urzędnik i pracodawca ma większe prawa...

    > > Jesli nie podpisze, to jakie są tego konsekwencje?
    > w ostatecznosci wylecisz z roboty, haka mozna zawsze znalezc.
    > ja ostatnio wywalilem praktykantke z praktyki za 2. minutowe spoznienie,
    > bo ciagle miala problemy z punktualnoscia to postanowilem jej ulzyc:)


    Masz racje, hak sie zawsze znajdzie:). Ale tu jak nam dzisiaj
    powiedziano, nie będzie żadnych konsekwencji z tytułu nie zwrócenia
    nadwyżki, zedan prawnik od nas nie odniesie sie do tego. Ta pomyłke zrobił
    nie pracodawca, ale firma, ktorej mój pracodawca zlecił rozliczanie pensji.
    I to nie moja firma ponosi konsekwencje, a firma wynajeta przez mojego
    pracodawce. Dodam tylko, ze to jest duża firma, ok 3000, ona bezpośrednio
    nie zajmuje sie płacami.


    > > Czy mogą wejść jakos na moje zarobki?
    > jesli masz premie uznaniowa to szybko ci ja wyzeruja aby sobie odbic
    twoja
    > upierdliwosc:)

    Ta firma nie ma na to wpływu, tak jak juz wyżej pisałem.

    > > Dodam tylko, ze rozliczenie zarobków dokonuje firma wynajęta przez
    > > moja firmę. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie.
    > dla ciebie nie ma zadnego znaczenia.

    Ale ma dla mojego pracodawce, który nie ingeruje w tej sprawie,
    konsekwencje ponosi wynajeta firma.
    >
    > > Moim zdaniem, nie niech się wypchaja... i wcale nie musze tego
    podpisywać
    > > i zwracac tych pieniędzy, to jest ich błąd.
    > moim zdaniem gdyby ten blad wynikal z tego, ze ktos wypisujac przelewy
    > po prostu sie pomylil to mialbys racje. moga sie wypchac. choc swiadczy
    > to tylko wowczas o tobie.

    Gdyby to miało uratowac komuś prace, to nie byłoby dyskusji, podpisałbym
    oswiadczenie, obawiam sie jednak, ze juz tu nie wskuram.

    >
    > > Zawsze mnie rozlicza sie za błędy i ja musze płacić!


    > gdyby pracodawca mial gest i chcial podniesc morale w firmie to mogly te
    > pomylke uznac wam za dodatkowa premie, ale na jego miejscu tez bym sie
    > zastanawial ;)

    Szkoda, ze ta firma nie jest biedna, bo biedny zawsze najwiecej daje.
    Niestety ta firma jest cholernie bogata, ale nie bede tu sie rozpisywał.
    Powiem tylko, ze to jest olbrzymia korporacja światowa.



  • 8. Data: 2005-05-19 13:51:49
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: "mhl999 " <m...@g...pl>

    lestat <l...@w...pl> napisał(a):


    > Masz racje, hak sie zawsze znajdzie:). Ale tu jak nam dzisiaj
    > powiedziano, nie będzie żadnych konsekwencji [...]
    powiedziec to zawsze mozna,
    walesa obiecal 100 mln ;)


    > [...] ona bezpośrednio nie zajmuje sie płacami.
    no moze sie uczepie, ale bylo nie bylo wyplaca je a co za tym idzie
    robi to bezposrednio. choc bezposrednio ich nie ustala.


    > Gdyby to miało uratowac komuś prace, to nie byłoby dyskusji, podpisałbym
    > oswiadczenie, obawiam sie jednak, ze juz tu nie wskuram.
    tu masz racje nic nie wskurasz.


    > Szkoda, ze ta firma nie jest biedna, bo biedny zawsze najwiecej daje.
    > Niestety ta firma jest cholernie bogata, ale nie bede tu sie rozpisywał.
    > Powiem tylko, ze to jest olbrzymia korporacja światowa.
    to troche ci wspolczuje, zes sie dal wkopac w wielka korporacje.
    teraz moge zrozumiec twoja niechec do firmy. najwyrazniej sie tam meczysz.
    tylko, ze ow korporacja pewnie przez wiele lat dochodzila do tego.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2005-05-19 14:30:16
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: " Eddie" <s...@g...pl>

    A nie maja tu zastosowania przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu się?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2005-05-19 14:33:38
    Temat: Re: Pomyłka w wypłaceniu pensji.
    Od: czarny <m...@f...art.pl>

    lestat napisał(a):

    > Wszyscy są podobnego zdania co ja.
    > Nie znasz specyfiki pracy i wyzysku, jaki u nas panuje, nie wiesz jaki jest
    > klimat. Powiem tylko,. zefirma jest bardzo bogata. koniec kropka.

    No to jesli jestes pewien swego...to po co post na grupe?


    --
    czarny
    [:::: usun xxx z adresu :: mystique at free.art.pl ::::]
    [::: MYSTIQUE GALLERY http://free.art.pl/mystique ::]

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1