eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca za friko - co o tym myslicie? › Odp: Praca za friko - co o tym myslicie?
  • Data: 2003-07-03 12:22:01
    Temat: Odp: Praca za friko - co o tym myslicie?
    Od: "Andrzej Olszewski" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wiecie co, tak czytam te wasze posty czasami i sobie mysle.
    Czy nie lepiej byloby , zeby inspekcja pracy dawala prowizje od znalezionego
    nieuczciwego pracodawcy pracownikowi, albo odpalala powiedzmy 15%
    od pobranej kary pracownikowi, ktory pracowal bez umowy w jakiejs firmie
    i to zglosil ?
    Co wy na to ?:)

    Użytkownik <s...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napi
    sał:bdokm5$pvh$...@i...gazeta.pl...
    > a...@p...onet.pl napisał(a):
    >
    > > Witam,
    > >
    > > dzis mialem rozmowe w sprawie pracy w kancelarii prawniczej w sredniej
    > > wielkosci miescie. Zaoferowano mi prace, ale... przez 3 miesiace mialbym
    > > pracowac za friko. Potem na reke... 600 zl "jezeli sie Pan sprawdzi".
    > > Zaznaczam, ze nie jestem zielony. Skonczylem prawo w tym roku, ale mam
    > roczne
    > > doswiadczenie.
    > >
    > > Wieczorem przypadkowo spotkalem kolege, ktory pracowal w tej samej
    > kancelarii
    > > przez 4 miesiace za darmo, a potem szef stwierdzil, ze jego styl pracy
    nie
    > > odpowiada wymogom kancelarii. Psy na niej wieszal.
    > >
    > > Co o tym myslicie?
    > >
    > > Artur
    > >
    > > --
    > > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    >
    > punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia ....
    > zalezy czy masz dodatkowe źródło pieniedzy, może zaskórniaki. Skoro tak to
    > warto dla doświadczenia ale nie 3 miesiace tylko góra jeden. Poza tym nie
    > zapominaj że wtedy pracujesz na czarno i zusy sie nie liczą. W Polsce nie
    > wolno pracować bez wynagrodzenia a nawet jak szef kancelarii chciałby
    > fikcyjnie zapłacić to i tak sie nie opłaca bo składki.
    > Albo powiedz szefowi ze skończyłeś studia i żeby nie żartował sobie bo to
    > jest nielegalne i żeby chociaż po cichu dał Ci te trzy stówy.
    > A jak już będziesz pracował u niego to daj mu pare razy do zrozumienia że
    > wiesz o jego "przekrętach" (myśle ze jakieś ma na sumieniu). W żartach
    > oczywiście. Wtedy bedzie sie albo bał Cie zwolnić albo uzna że jestes by
    stry
    > i nie warto.
    >
    > pozdrawiam
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/use
    net/


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1