W tej chwili uwazam, ze Polska to gowniany kraj. Tak tu smierdzi ze sie
wymiotowac chce.
Ludzie sa w wiekszosci podli, zazdrosni, zawistni.
Przykro mi mowic takie slowa o wlasnym kraju, ale z czego mam sie cieszyc ?
Ogolnie staram sie pocieszac ale jak sobie pomysle ze mam isc do pracy za
1000 PLN to zaluje ze sie tutaj urodzilem. A jak slysze ze mam sie cieszyc z
tego ze mam prace za 1000 zlotych to juz wogole nie rozumiem tego calego
systemu gospodarczego. Ja nie wymyslilem tego glupiego systemu ekonomii i
gospodarki, ktory jest utopia. Jeli ktos wymaga ode mnie zebym placil
rachunki to niech moge je zaplacic pracujac. Bo k...a jak moge zaplacic za
prad, telefon, RTV i czynsz jak zarabiam 1000 ??? Help !!!!!