eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › List motywacyjny - pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2002-10-23 19:37:12
    Temat: Re: List motywacyjny - pytanie
    Od: Krzysztof Chajęcki <m...@p...onet.pl>

    Genom wrote:

    > 1. zamieszcza ogloszenie pro forma, by nie zostac posadzonym o
    > zatrudnianie kolesi,

    fakt - spotkalem sie z tym

    > 2. nie czyta w ogole listow motywacyjnych, bo przy 1000 ogloszeniach nie
    > sposob tego przerobic bez zatrudniania kogokolwiek,

    tez fakt - zdazylo mi sie, ze gosc sie mnie pytal o jedna z rzeczy
    stanowiacych jeden z glownych punktow mojego CV i LM i zdziwil sie, jak mu
    powiedzialem, ze jest to w CV... ;->>>>>

    --
    Pozdrawiam

    Krzysztof "Meping" Chajęcki m...@s...pl
    sklep internetowy, rezerwacje czarterów, rejsów, szkoleń
    http://www.sail-ho.pl
    GSM 604 183-614 ICQ 124393649


  • 12. Data: 2002-10-23 20:30:15
    Temat: Re: List motywacyjny - pytanie
    Od: Krzysztof Chajęcki <m...@p...onet.pl>

    Nina M. Miller wrote:

    > ja tez nie znosze pisania czegos takiego jak listy motywacyjne, moim
    > zdaniem to tez nie ma sensu.

    Podzielam ten poglad w wiekszosci przypadkow. Ale ostatnio zdazylo mi sie,
    ze pracodawca wymagal tylko CV, a ja koniecznie chcialem napisac ciut
    wiecej, przekazujac tym samym informacje ktorych ni czorta nie dalo sie
    wkomponowac w CV. Rozwiazalem to w ten sposob, ze na koncu CV napisalem
    pare zdan a la list motywacyjny. Tak wiec roznie bywa, a o wyniku tego
    zabiegu nie omieszkam poinformawac. Jak patrze na siebie i sposob w jaki
    podchodze do pisania listow motywacyjnych to stwierdzam, ze o wiele latwiej
    sie pisze takowe jezeli potencjalne stanowisko jest naprawde interesujace i
    trafiajace w moje zainteresowania, na ktorym naprawde mi zalezy. Tak bylo
    wlasnie ostatnim razem - praca jak marzenie w firmie ktorej naprawde
    moglbym sie poswiecic robiac w dodatku to co lubie.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysztof "Meping" Chajęcki m...@s...pl
    sklep internetowy, rezerwacje czarterów, rejsów, szkoleń
    http://www.sail-ho.pl
    GSM 604 183-614 ICQ 124393649


  • 13. Data: 2002-10-23 21:04:11
    Temat: Re: List motywacyjny - pytanie
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ap1lom$nf7$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Witam.
    >
    > Wiem, ze piszac list motywacyjny powinnismy wykazac sie znajomoscia
    > swojego przyszlego pracodawcy.
    > "Obserwując dynamiczny rozwój Pańskiej Firmy..." itd.
    > Jak napisac LM, ktory jest kierowany do posrednika pracy, w sytuacji, gdy
    nie
    > znam nawet nazwy
    > potencjalnego pracodawcy...?
    Lepiej pomin ten fragment, nizbys mial sie wyglupic.
    Skoro firma 1) korzysta z uslug (drogiego) posrednika i 2)nie ujawnia sie,
    to widocznie ma inne priorytety, niz wysluchiwanie, jaka jest swietna i
    znana.
    W liscie pokaz, jak idealnie pasujesz do ich potrzeb (te posrednik zwykle
    zamieszcza), a na spotkaniu wykazesz sie znajomoscia branzy i jak dobrze
    pojdzie, to i tej firmy.
    Pozdrawiam,
    MArta



  • 14. Data: 2002-10-31 01:12:37
    Temat: Re: List motywacyjny - pytanie
    Od: T...@p...onet.pl

    In article <ap69is$2qht$1@news2.ipartners.pl>,
    "Genom" <g...@g...com> wrote:

    >
    > w ogole listy motywacyjne to jakis wynalazek dla retardow*.
    [ciach]
    Ciekawe spostrzezenia...
    Zatrzymam to sobie. Uzyje nastepnym razem, kiedy poprosza mnie o list
    motywacyjny...
    T. A.


  • 15. Data: 2002-12-09 09:39:40
    Temat: Re: List motywacyjny - pytanie
    Od: "Mystery Me" <m...@w...pl>

    > > Ponowie jednak pytanko: a jesli o cv i lm prosi posrednik ? Jak mam
    > sformulowac
    > > list motywacyjny? "Zglaszam chec do pracy u Panstwa Klienta" ???
    > > Bo wiadomo, ze list musze skierowac do posrednika, pracodawcy nie
    znam...
    >
    > Ej. List piszesz do potencjalnego pracodawcy, nie posłańca, który
    dostarczy
    > mu Twoją przesyłkę [*].

    1.Jesli traktujesz firmy doradztwa kadrowego jako poslancow to tylko
    pogratulowac orientacji w realiach rynku pracy....
    To wlasnie Ci "poslancy" decyduja o tym czy wogole bedziesz mial szanse
    zaprezentowac sie pracodawcy czy nie. Doradztwo kadrowe NIE przekazuje
    wszystkich cv klientowi. Wybiera najlepszych kandydatow.
    2. List motywacyjny w przypadku doradztwa jest KONIECZNY, z tego prostego
    powodu ze jakos musisz uargumentowac dlaczego Twoim zdaniem akurat na dane
    stanowisko sie nadajesz. Przeciez tak na prawde zatrudniasz sie na
    kontkretne stanowisko o okreslonym zakresie zadan obowiazkow kompetencji
    itd. Kwestia firmy tez jest wazna, ale pierwszy etap rekrutacji do
    "odsianie" osob ktore nie maja kwalifikacji na dane stanowisko zas dopiero
    drugi etap rekrutacji to wybranie osob odpowiednich dla stylu dzialania
    firmy itd.
    Dlatego w przypadku wysylania Listu do nie argumentowanie swojej aplikacji w
    liscie motywacyjnym jest bledem i zmniejsza szanse na otrzymanie zaproszenia
    na rozmowe.


    Kirke

    >
    >


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1