Szewc wrote:
> Witam.
>
> W dyskusji na temat ofert pracy w gazetach padł komentarz (dzięki
> immona) że w aby były bardziej wiarygodne mogłyby zawierać informacje o
> możliwościach dojazdu do miejsca pracy.
>
> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

0k 40-50 min

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

Tylko na tyle na ile to mozliwe...

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

Dość ważne

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?

Zależy od czego mniej

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?

Zmienic prezesa Lodzkiego MPK, znajdowac prace w miare blisko


--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

Witam.

W dyskusji na temat ofert pracy w gazetach padł komentarz (dzięki
immona) że w aby były bardziej wiarygodne mogłyby zawierać informacje o
możliwościach dojazdu do miejsca pracy.

Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:

1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
mniejszy?

5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
dostępu do miejsca pracy?


pozdr.
Szewc

do góry

> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

30-50min.

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

Nie.

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

Osobiście ważne, ale co z tego? Nic nie zmienię...

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?

Jestem gotów zarabiać 1% mniej, gdyby czas dojazdu skrócił się o 60% :-)

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego dostępu
> do miejsca pracy?

- wprowadzić czas pracy 7:00-15:00, wtedy jeszcze korków nie ma ;-)
lub
- wprowadzić telepracę.

Pozdrr.,
Boa.

do góry

Szewc napisał(a):

> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

20 min gdy w porywach uda mi sie rozbujać do raptem 130 km/h

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

Nie, choć wówczas mieszkałem w mieście, potem uciekłem poza owe i
dojeżdzam.

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

Dosc ważne. Ale to życie weryfikuje tą "ważność". I potrzeba.

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?

Ale o ile mniej? O ile krócej? To zbyt ogólne pytanie.

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?

paliwko mogłoby być tańsze ;)
A poza tym mnie osobiście dojazd aż tak bardzo nie przeszkadza.
Ale przy odległości 100 km mocno bym się zastanawiał czy warto dla
pieniędzy.
Własnie, dla jak dużych?





--
czarny
.:: www.czarnobiale.pl ::.
.:: Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro ::.

do góry

Szewc w news:ea7db$441a8b33$3eb34368$2700@news.chello.pl napisał(a):
>
> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

~ 20 minut

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem
> dojazdu?

Brałem to pod uwagę.

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

To zależy od możliwości zarobku. Przy pewnej jego wysokości przestaje mieć
znaczenie.

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu
> byłby mniejszy?

Tak.

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot
> łatwiejszego dostępu do miejsca pracy?

Obecnie korzystam z komunikacji miejskiej. Gdyby dojazd miał mi zabierać
ponad 45 minut zamieniłbym autobusy i tramwaje na samochód (pensja musi być
odpowiedno wyższa). Gdyby podróż w jedną stronę samochodem zabierała mi
więcej niż 1 godzinę - rezygnuję z pracy albo zmieniam miejsce zamieszkania
o ile pensja jest na tyle kusząca i umożliwi mi to.



pozdrawiam
Greg

do góry

Szewc napisał(a):
> Witam.
>
> W dyskusji na temat ofert pracy w gazetach padł komentarz (dzięki
> immona) że w aby były bardziej wiarygodne mogłyby zawierać informacje o
> możliwościach dojazdu do miejsca pracy.
>
> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?
1,5 - 2 h

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?
łatwością na pewno, ale na korki nie mam wpływu, a szkoda...

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?
z pewnością bardzo ważne

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?
raczej nie, chociaż zalezy to od tego o ile mniej i o ile czas się
zmniejszy

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?
jeżeli można to trzeba je wykorzystywać, aby nie tracić bez sensu
czasu..

pozdr.
agniecha

do góry

Użytkownik "Szewc" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ea7db$441a8b33$3eb34368$2700@news.chello.pl...

> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

25-40min.

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem
dojazdu?

tak

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

Do pewnej granicy jest prawie nieważne. Ale gdy dojazd trwa np. 3
godziny w jedną stronę, wtedy jest bardzo ważne - taka praca to
właściwie tylko wegetacja, nawet jeśli opłacalna.

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu
byłby
> mniejszy?

Skrócenie czasu dojazdu z 2-ch godzin do pół jest warte pewnych
pieniędzy. Skrócenie czasu dojazdu z 30 minut do 5-ciu nie jest nic
warte.

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?

Firmy budujące się na maksymalnym zad..iu mogłyby się zastanowić, w
jaki sposób pracownicy materializują się przed bramą i to jeszcze o
godzinie wyraźnie wskazującej na kłopoty szefostwa ze snem. Do firm
typu MZK w ogóle nie warto mieć jakichkolwiek uwag - szkoda zdrowia
:).

pozdrawiam
entrop3r

do góry

> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

od 20 minut do 1 godziny w jedna strone

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

bralem to pod uwage

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

to zalezy od czasu dojazdu, roznych wariantow dojazdu np ile by mi to zajelo
gdybym nie mial samochodu, samej pracy ..

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?

zalezy o ile mniej oraz o ile skrocilby mi sie czas dojazdu, 15 minut
w skali 30 min to duzo, ale 15 w skali ponad 1 godziny to juz niewiele,
dla mnie 30-45 minut dojezdzania to nie problem

Wazne aby miec alternatywny transport, autobus, pociag, tramwaj ...
cokolwiek na wypadek np niesprawnego samochodu

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego dostępu
> do miejsca pracy?

wlasnie jestem na etapie szukania mieszkania - wydaje mi sie ze czasy kiedy
ludzie cale (lub prawie cale zycie) mieszkali w jednym miejscu - bywa
tak ze jesli mozna zmienic prace na znacznie lepsza niz obecna to pewnie
i mozna przy okazji poszukac nowego mieszkania blizej nowej pracy.

Jesli zdecyduje sie kiedys na domek poza miastem to wtedy nie bede
narzekac na dlugi dojazd - wynagrodzi mi to wieksza niezaleznosc, cisza,
itp ...

do góry

> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

40-50 minut

> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

nie

> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

jest komplentnie nieistotne, i jest absurdem by o to pytac;)

> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?

tak, o jakies 20 zł miesięcznie maksymalnie

> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?

Ze bezrobocie powinno wynosic ok 80 %, to nie byłoby idiotów z takimi
problemami

fotech

do góry

Fri, 17 Mar 2006 11:24:34 +0100, Szewc <r...@p...onet.pl>
wystukał/-a pracowicie:

>1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?

25 - 60 min. w jedną stronę [zależy, czy samochodem w porze
niekorkowej, czy tramwajem w porze dowolnej].

>2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?

Nie, bo od razu wiedziałam, że się przeprowadzę - znalazłam pracę w
mieście odległym o 90 km od tego, w którym mieszkałam.

>3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?

Średnio ważne. Wątpię, czy zdecydowałabym się na pracę w firmie, do
której musiałabym dojeżdżać z takimi przygodami, jak Jacek z serialu
"Zmiennicy" ;)
Ważniejsza jest dla mnie łatwość dojazdu niż czas, ponieważ nie
prowadzę samochodu.

>4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
>mniejszy?

Zależy. Tak naprawdę w tej chwili wolę mieszkać dalej od miejsca
pracy, żeby kierownictwo nie miało poczucia, że wystarczy zawołać
przez okno i zaraz się zjawię w firmie ;> [a bywa, że muszę
przyjeżdżać na wezwanie i oby jak najrzadziej]

>5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
>dostępu do miejsca pracy?

Komunikacja miejska: odpowiada mi, o ile nie muszę się często
przesiadać i o ile jest wystarczająco luźno, żeby sobie usiąść i
poczytać książkę. W takich warunkach mogę spędzać choćby 2 godziny
dziennie ;)
Rower: świetna sprawa na lato, gdyby tylko istniała możliwość
bezpiecznego dojazdu do pracy [np. ścieżki rowerowe zamiast ulicy],
miejsce na przechowanie roweru w firmie i możliwość odświeżenia się
przed rozpoczęciem pracy. No i w moim przypadku raczej nie dalej, niż
10 km od domu do firmy :)
Własny samochód: _miejsca parkingowe_ blisko firmy ;>

Pozdrawiam, Carrie

do góry