eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGdzie szacunek dla rekruta... › Gdzie szacunek dla rekruta...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "miket" <m...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Gdzie szacunek dla rekruta...
    Date: Fri, 28 Jan 2005 21:54:47 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 32
    Message-ID: <cte8ra$knb$2@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bwg171.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1106945706 21227 83.29.230.171 (28 Jan 2005 20:55:06
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 28 Jan 2005 20:55:06 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:139729
    [ ukryj nagłówki ]

    Ostatnio moją kobitkę zawiozłem na rozmowę kwalifikacyjną - ponad 200 km +
    powrót =okolo 100PLN.
    Pewien bank z Katowic poszukiwał kogoś do audytu wewnętrznego, a że zajmują
    się również kredytami mieszkaniowymi, a Moja kończyła specjalizację, złożyła
    CV, zaprosili i oto odbyła się rozmowa...
    Miło i sympatycznie, że to pierwszy etap rekrutacji, a są trzy, dziękujemy
    za przybycie, niezależnie od wyników zadzwonimy do 2 tygodni.
    Mnelo 8 dni w GW pojawilo sie podobne ogloszenie, ale z wytluszczonym
    wymaganiem dotyczacym specjalizacji z nieruchomosci, myslelismy ze szukaja
    kogos do porownania z Moją, nadszedl piatek, ŁIkend zapowiadal sie
    sympatycznie, aż tu zadzwonila Pani z Katowic, że bardzo dziękują...
    Na pytanie o powód odrzucenia oferty, pani udzielila odpowiedzi ze nie wie,
    a na pocieszenie moze dodac ze nikt nie przeszedl tego (I) etapu - łądne mi
    pocieszenie... (tak wiem, ta babeczka tylko wykonuje telefony powiecie i
    doskonale to rozumiem - nikogo nie obwiniam...)
    No niby żadna strata, Moja ma prace, bez rewelacji, ale jest...

    Chodzi o pewną uczciwość, nie po to czlowiek jedzie set km żeby nie uzyskać
    pozniej szczerej odpowiedzi DLACZEGO NIE ON.

    Poza tym, jeżeli osoba rekrutująca, kręci nosem, ponieważ nie doczytala CV -
    chodzi o znajomość języka - w wymaganiach slowa nie wspomnieli a na rozmowie
    uznaje jezyk za jedną z PODSTAWOWYCH umiejętności (Moja ma certyfikat ale
    akurat nie z tego z którego uważali ze powinna), to może i lepiej że się nie
    zakwalifikowała...

    pozdr!
    miket




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1