Witam !!!

Zwracam sie do grupowiczow w nastepujacej sprawie :

W kwietniu dokladnie 14 .04 .2002 zostalem zwolniony z przyczyn zakladu w
wyniku upadlosci firmy z art 7a , w tej chwili w Zakladzie jest Syndyk Masy
Upadłosci , ktory przeprowadza formalnosci zwiazane z upadkiem zakladu.
Przepracowalem w zakladzie 25 lat 4 miesiace otrzymalem świadczenia nalezne
z Funduszu Swiadczeń Gwarantowanych i z tym sie zgadzam wszystko jest jak to
sie mowi ok.
Moje pytanie brzmi :
Pracujac nie otrzymalem swiadczen z Funduszu Świadczen Socjalnych za rok
2002 wiem ze kazdy zaklad zatrudniajacy pracownikow musi odprowadzac skladki
na w/w Fundusz ( byly zaklad zatrudnial okolo 200 osob ).
Czy moge podac ewentualnie kogo mam podac do Sądu Pracy o zaplate tych
świadczen.
Slyszalem ze jezeli jest Syndyk to takie roszczenia sa bezpodstawne i Sąd
Pracy nie rozpatruje tych pozwow.
Pozdr Andrzej

do góry

Użytkownik "Andrzej" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:20472-1035456628@as1-186.torun.dialup.inetia.pl
...
> Slyszalem ze jezeli jest Syndyk to takie roszczenia sa bezpodstawne i Sąd
> Pracy nie rozpatruje tych pozwow.
> Pozdr Andrzej

Sąd Pracy rozpatruje takie sprawy tylko w wyjątkowych sytuacjach. Firma w
stanie upadłości z zasady nie ma żadnego Funduszu Socjalnego, a pozwy są
bezcelowe.

Wiesiek

do góry