eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Czy lepiej POD PSEUDONIMEM szukac pracy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2003-10-02 15:56:25
    Temat: Re: Czy lepiej POD PSEUDONIMEM szukac pracy?
    Od: "Dagomar" <K...@w...pl>


    Użytkownik "Longinus" <L...@S...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:Xns9407C91772B6Clngnspdpta@195.34.132.103...
    >
    > Czy warto, czy oplaca sie, pisac CV/list motywacyjny, szukajac pracy, pod
    > swoim wlasnym nazwiskiem?
    > Czy tez moze lepiej jest korzystac z fikcyjnego nazwiska - lecz z
    zachowaniem
    > prawdziwosci DOKLADNIE WSZYSTKICH innych DANYCH - a w razie sukcesu w
    > rozpatrzeniu naszej kandydatury ujawnic prawdziwe nazwisko?
    >
    > Przeciez prawdopodobienstwo w znalezieniu pracy jest ZNIKOME i trzeba
    wyslac
    > CALA MASE zgloszen, zeby miec realna szanse na sukces!
    > W tej sytuacji nasze dane osobowe, ktorych rzekomo chroni ustawa, staja
    sie
    > tak POSPOLITE jak kurz!
    >
    > Chyba firma zainteresowana jest MERYTORYCZNYM PRZYGOTOWANIEM kandydata do
    > pracy a nie jego nazwiskiem? Nieprawdaz?
    >
    > (Poza tym, czasem jest tak, ze z jakichs powodow "nie wypada" szukac pracy
    > ROWNOLEGLE w 2 danych miejscach. Zwlaszcza wtedy, gdy NIBY "WSTEPNIE" juz
    > dogadalismy sie z jednym a drugi tez jest zainteresowany... bowiem
    nierzadko
    > zdarza sie, ze ten "zainteresowany" nie bedzie mial ZADNYCH SKRUPULOW aby
    > zerwac dzentelmenska "mowe"!)
    >
    > --
    > Z uszanowaniem dla wszystkich:
    > Longinus

    Cześć

    Sądzę, że jest to dosyć ryzykowne podejście. Wyobraź sobie, że w wyniku
    rekrutacji wybrano właśnie Ciebie i masz się
    zgłosić do pracy. Do działu kadr poszła informacja, że przyjdzie Jan Nowak i
    zgłaszasz się Ty twierdząc że to chodzi o ciebie , ale tak naprawdę to
    nazywasz się Jan Kowalski. I co wtedy? Duże zamieszanie, i mogą w tym
    momencie zrezygnować z twoich usług traktując cię jako osobę niewiarygodną,
    niepoważną e.t.c.
    Dlatego, uważam że trzeba podawać swoje prawdziwe dane. Cóż takie życie..
    Pozdrawiam i życzę powodzenia.



  • 12. Data: 2003-10-02 20:48:30
    Temat: Re: Czy lepiej POD PSEUDONIMEM szukac pracy?
    Od: "przemo77" <p...@N...emiasto.com.pl>


    Użytkownik "Marsiuu" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:blfmrv$2s2$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Moim zdaniem bardzo dobrze podpowiada Krzysztof - lepiej juz w ogole nie
    > umieszczac danych, ale ja mysle ze to wszystko niepotrzebne zwracanie
    uwagi
    > na siebie.

    Mnie sie wydaje ze to wlasnie o to chodzi, zeby zwrocic uwage pracodawcy na
    siebie (swoja aplikacje). Ja np wysylam (wysylalem, bo tydzien temu
    znalazlem prace) swoje CV-ki na takim jasno niebieskim papierze - tylko po
    to zeby zwrocic na siebie uwage. Wyobrazcie sobie ze firma X w odpowiedzi na
    swoje ogloszenie otrzymuje z 500 aplikacji. Kadrowa (czy inny "specjalista")
    niezbyt chetnie czyta to wszystko (nie chce mu sie - sam tak robilem w
    poprzedniej firmie) wiec czesc wyrzuca do niszczarki, i zostawia tylko te
    wyrozniajace sie. Oczywistym jest ze twoja aplikacja zostanie, bo na pewno
    zwroci uwage takiej osoby, a zmuszenie pracodawcy do przeczytania twojego
    zgloszenia to 50% sukcesu. Przetestowalem to na sobie i dziala - kiedys
    wysylalem swoje CV na zwyklym bialym papierze (cv bylo wrecz idealne -
    sprawdzane przez roznych HRowcow) i dostawalem srednio 3 zaproszenia na
    rozmowe na 30 wyslanych aplikacji. Odkad zaczelem TO SAMO cv wysylac na
    niebieskim papierze (jest drogi - to fakt, a niebieski dlatego ze rozowy
    facetowi raczej nie przystoi - hehe) czestotliwosc zaproszen na rozmowe
    podniosla sie do 12 na 30 wyslanych aplikacji - wiec cos to chyba znaczy. Na
    rozmowach - owszem - pytaja sie "czemu na takim papierze" - ja zawsze
    odpowiadam - "zeby zwrocic panstwa uwage na siebie i zeby moja aplikacja
    byla ta jedyna na 500 zgloszen". No i po takiej ktorejs rozmowie udalo sie -
    nie zarabiam duzo - bo 1200 na reke - ale jak ktos jest (byl - huuura) od
    marca na bezrobociu, bez kuroniowki to jest naprawde bardzo duzo kasy
    (przynajmniej splace zalegle 4 rachunki za komorke :-))

    pozdrawiam


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1