Znow mam problem. Wysylam od mniej wiecej dwoch tygodni swoja oferte na
w/w grupe. Ze wzgledu na ilosc ofert, powtarzam ja codziennie. Dzisiaj
dokladnie przyjrzalem sie efektom tego wysylania:

- posty wyslane mniej wiecej do poprzedniego tygodnia zostaly wykasowane
--> w mojej przegladarce zostaly tylko naglowki, na serwerze TPI
wyglada, ze je wcielo;

- posty wyslane pozniej wogole nie doszly na w/w grupe;

- jako, ze korzystam z dialupu nie mam mozliwosci kasowania postow;

Dodam, ze nie obrazalem w nich nikogo i nie naruszalem praw autorskich,
chyba ze podanie nazwy firmy produkujacej aplikacje jest takim
naruszeniem, ale wtedy trzeba by wszystkie MS, Novelle itd. pokasowac.

Pytanie --> co to za jakis poganski zwyczaj? A moze ja cos skopalem?

Flyer

do góry

Wyslalem przez portal GW i na razie jest. Ciekawe jak dlugo? Krasnoludki ?

Flyer

do góry

A ja wysłałam swoje ogłoszenia na "praca.szukana" 17 grudnia i nie wiadomo
dlaczego zniknęło. Widziałam jej jeszcze kilka dni temu .... Nie byłabym
zdziwiona gdyby wykasoawano wszystkie ogłoszenia z danego dnia ale dziwnym
trafem z nieznanych przyczn wykasowano tylko mnie ( no i może jeszcze jakieś
pojedyncze osoby) Ciekawi mnie dlaczego tak się dzieje? Chyba też zacznę
wierzyć w krasnolutki...
Użytkownik "flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3E0B45D6.2070904@poczta.gazeta.pl...
> Wyslalem przez portal GW i na razie jest. Ciekawe jak dlugo? Krasnoludki ?
>
> Flyer
>

do góry

Użytkownik "flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3E0B4283.3060709@poczta.gazeta.pl...
> Znow mam problem. Wysylam od mniej wiecej dwoch tygodni swoja oferte na
> w/w grupe. Ze wzgledu na ilosc ofert, powtarzam ja codziennie.

;)

Ja ostatnio wyslalem na taka grupe swoj list motywacyjny. Odzewu oczywiscie
0 ;) ale...

mniej wiecej po 24h zauwazylem post, w ktorym znalazlo sie duzo bardzo
dziwnie znajomych mi tresci.
Mam "wrazenie", ze ktos wzial moje wypociny, kilkanascie glupich linijek
tekstu, nad skleceniem ktorych sieczalem "troszeczke" wiecej niz 1h, troche
poprawil (dopisal kilka swoich) i poscil na ta sama grupe.

Niby to co poslalem na newsy, stalo sie publiczne, czy coos, ale bylem
wsciekly...

pozdr
Akote

ps.
najbardziej mi sie podobalo, to ze gosc przekopiowal pewne fragmenty, ktore
delikatnie to ujmujac nie najpoprawniej sa sformulowane, pan Miodek raczej
nie bylby z nich za bardzo zadowolony jak np."centralizacja instalacji
oprogramowania i poprawek" (chyba jakos tak ;)
nawet chcialem sie go zapytac co przez to rozumie, ale nie chcialem sie
dodatkowo denerwowac ;)

do góry