> witam,
>
> wszyscy narzekaja na wysokie koszty pracy, ze sie nie oplaca nikogo
> zatrudniac etc.
> tak sie sklada, ze niedawno szukalem bezplatnego kilku miesiecznego stazu w
> 1 mln aglomeracji
> (nie w-wa), umiescilem pare ogloszen w sieci i zadnego efektu, dlatego mam
> watpliwosci
> czy faktycznie przeszkoda w zatrudnieniu sa wysokie koszty, czy moze cos
> zupelnie innego
> na marginesie dodam, ze mozna zdobyc doswiadczenie jesli sie tylko bardzo
> tego chce
> ja koncze studia dzienne i podyplomowe, mam pare lat  dosw. zawodowego
> dzialalem w 2 org. st. nie rezygnujac przy tym z "zycia studenckiego" i
> setki innych rzeczy
> ale jak to mowia - "no pain, no gain" ;-)
>

no wiec na ch...... ci staż (ze tak brzydko powiem) i to bezplatny skoro masz
pare lat doswiadczen ??????
puknij sie chlopie w glowe. Jak slysze takich jak ty to mi sie chce plakac ze
Nasza machina edukacyjna produkuje takich bufonow

nie pozdrawiam Cie

Mariusz


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl