eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeznajomości › Re: znajomości
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: znajomości
    Date: Mon, 4 Jul 2005 11:15:59 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 50
    Message-ID: <daauv6$a0c$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <6...@n...onet.pl>
    <daaovs$8u5$1@korweta.task.gda.pl> <daaqfn$6v5$1@node2.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: auf116.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1120468774 10252 83.27.13.116 (4 Jul 2005 09:19:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Jul 2005 09:19:34 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:153825
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "T^L" <t...@t...net.pl> napisał w wiadomości
    news:daaqfn$6v5$1@node2.news.atman.pl...

    > U nas (mowie o sobie i moim mezu) problem polega na tym, ze moja wlasna
    > rodzicielka, moglaby nam zalatwic dobre fuchy (kompetencje mamy jak
    tysiace
    > innych mlodych zdolnych, ale to ja jestem jej corka ,a moj maz jej
    > zieciemP), ale jej sie nie oplaca nam pomoc ?!? siedzimy na bezrobotnym z
    3
    > letnim dzieckiem. Co odpowiedziec wlasnej matce na zarzut , ze nie bedzie
    mi
    > sie chcialo do wawy dojezdzac?(LOL)
    > badz druga wersja odmowy: nie mam corko znajomosci!(absurd, jest osoba
    > ktora pija koniaczki z prezesami takich firm jak simens postdata , etc
    etp,
    > co nie jest zadna tajemnica).

    [zlosliwosc] moze nie chce polecic kogos, kto nie wie, jak sie nazwe firmy
    pisze lub nie przyklada nalezytej starannosci? [/zlosliwosc]

    Pijanie z kims koniaczku nie oznacza, ze mozna mu powiedziec: "sluchaj,
    potrzebuje, zeby ktos byl zatrudniony". Taktowne jest jedynie podsuniecie
    kogos, gdy jest sie zapytanym, czy sie nie zna kogos odpowiedniego. Inaczej
    niz w spolkach panstwowych i innej postkomunie, w prywatnym biznesie proby
    wciskania komus kogos na pracownika zaczynaja byc odbierane jako nietakt,
    czyli swiat normalnieje.
    Moze Twoja matka nie jest przekonana o Twoich zdolnosciach, a wspomniani
    prezesi chca miec u siebie najlepszych i wymuszanie na nich zatrudnienia
    kogos, kto nie nalezy do najlepszych, czyli po prostu dzialalnosci
    charytatywnej i doplacania do pracownika byloby niegrzecznoscia.
    Moze Twoja matka chce uczyc Cie samodzielnosci - tak jak moja, ktora mi
    powiedziala, ze w swojej firmie mnie nie zatrudni, chyba ze jak bede miala x
    lat doswiadczenia zdobytego gdzie indziej. To dobry rodzic, ktory nie
    dopuszcza do rozwiniecia sie postaw roszczeniowych u dziecka.

    A poza tym znajomosci tak nie dzialaja. Znajomosci w dzisiejszym swiecie
    dzialaja najczesciej tak, ze sama sie zglaszasz normalnym trybem, a ktos o
    Tobie slyszal. Kojarzy Twoja rodzine i wie, ze zapewnia ona pewne wartosci,
    ktore trudno wiarygodnie sprawdzic w polgodzinnym wywiadzie z nieznajoma
    osoba. Albo kiedys gdzies sie z Toba zetknal i pozytywnie zapamietal. W ten
    sposob - zglaszajac sie normalnie - pokazujesz, ze liczysz na swoje
    umiejetnosci, a nie protekcje, a jednoczesnie osoba przyjmujaca moze
    skorzystac z tej minimalizacji ryzyka, jaka daje posrednie lub bezpostednie
    znanie kogos - nie bedac jednoczesnie pod przymusem psychicznym zatrudnienia
    wlasnie Ciebie.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1