Użytkownik <k...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5eb8.00000175.3fa2358a@newsgate.onet.pl...

> Dlaczego nie dziwu cie to w przypadku budowlanca, hydraulika, kafelkarza
czy
> innego "fachowca" ktorego prace nie trwaja pare godzin, a
kilka-kilkanascie dni,
> a budzi oburzenie, jesli podobny uklad pojawi sie u "rzemieslnika"
informatyka?

Dlatego, ze slysze tyle placzu z 'ust' 'informatykow', ze nie ma sensownych
zlecen i pracy.

> W obu przypadkach mozesz zlecic prace ludziom przypadkowym, ale nie
chcesz.
> Ale dlaczego nie dopuszczasz do siebie mysli, ze dobry fachowiec nie jest
do
> wziecia od reki?

Ja nie szukam guru w PHP, tylko osoby, ktora robila juz wieksze projekty. A
jesli chodzi o remont to znalazlam fachowca 'od zaraz'. I przeczytaj moj
pierwszy post. Szukam od ponad miesiaca..

> Nie ma to nic wspolnego z bezrobociem, chyba, ze w kontekscie tego, ze 90%
ofert
> wplynelo od ludzi rozpaczliwie szukajacych jakiejkolwiek pracy, liczacych
na
> szczesliwy traf, okazje do przyuczenia itp.

kilka osob juz przyuczalam, ale nie do kazdego projektu moge wziac osobe do
przyuczenia.

Kania