eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZdjęty wątek o bezprawiu w Sądzie Pracy , dotyczy WARTY › Re: Zdjęty wątek o bezprawiu w Sądzie Pracy , dotyczy WARTY
  • Data: 2005-11-26 13:52:29
    Temat: Re: Zdjęty wątek o bezprawiu w Sądzie Pracy , dotyczy WARTY
    Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > >> po pierwsze - wyluzuj. krzykiem nic nie osiągniesz
    > > > Skoro mnie kasują , to coś osiągam.
    > > że cię nie widać??? coś słabe osiągnięcie
    > Nie rozumiem. Na pewno szkodzę sędziemu łajdakowi, może całemu składowi
    > sędziowskiemu, i WARCIE.

    mylisz sie, nie szkodzisz - bo i niby jak? Szkodzisz tylko sobie, nie
    podejmujac racjonalnych krokow (apelacja).

    > > >> po drugie - składaj apelację, jeżeli wyrok sądowy uważasz za
    > > >> nieprawidłowy
    > > > Jesteś dziecinnie naiwny, ja już podrosłam.
    > > bo masz przegraną rozprawę? Jakoś słaby argument przed składaniem apelacji
    > Ja nie złożę apelacji.
    > Każde dziecko wie, że ryba psuje się od głowy.
    > Jeśli tak jest w sądach najniższej instancji, wyżej będzie jeszcze gorzej.
    Mylisz sie - w sadach okregowych sa lepsi fachowcy, chocby dlatego, ze to
    bardziej prestizowa instytucja. Wiem z praktyki (sad rodzinny rejonowy a
    okregowy w Krakowie).

    >
    > > >> po trzecie - weź sobie do pomocy prawnika
    > > > We wtorek na sali sądowej widziałam przynajmniej 3 prawników:
    > > > sędzia (Adam O., świadek Teresa N. i pełnomocnik WARTY Waldemar M.,
    > > > a prawdopodobnie 5 bo ławniczka i protokulantka, też mogli być prawnikami)
    > > > I nie pomogli mi :)))))))))))))
    > > ...A sąd analizuje fakty, a nie domniemania. dowody.
    > :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
    > > Ja też nie mam przygotowania prawniczego i pierwsze co bym zrobił to albo
    > > opłacił adwokata,
    > Ja nie mam pracy do ponad 2 lat.
    I co to ma do rzeczy, ze nie masz pracy?

    > > albo przynajmniej przewertował co najmniej kilka paragrafów
    > Ja była przygotowana przed rozpraą, miałam wypisane w paragrafy i wyroki SN,
    > dotyczce moich roszczeń.
    > Nie miałam możliwości podania ich.
    To napisz to w apelacji.

    > > i przebiegów rozpraw. Żeby mnie nikt nie
    > > zagiął,
    > Ten sędzia mnie nie zagił, on po prostu  świadomie bezczelnie łamał prawo.
    > To ja go zagięłam.
    Bynajmniej - widzisz po efekcie.

    > WIem, że jesteś z WARTY. Ty wiesz jak ja się nazywam, więc dla równości szans
    w
    > tej dyskusji, albo się przedstaw na forum, albo przyślij na mój prywatny e-
    > mail, coś ze skrzynki której tu używasz.
    Ja tez jestem z Warty, bo sie z Toba nie zgadzam?


    --

    pozdrawiam,

    glos


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1