eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZatajone 1/2 etatu - dylematy › Re: Zatajone 1/2 etatu - dylematy
  • Data: 2010-09-16 20:40:07
    Temat: Re: Zatajone 1/2 etatu - dylematy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:i6tumh$2mvp$3@news.mm.pl jcm <j...@1...pl> pisze:

    >> Mnie by się natychmiast lampka kontrolna zapaliła po takim pytaniu.
    >> Już widzę dobrotliwego szefa-wujka co to sam przychodzi z inicjatywą
    >> żeby mi zrobić dobrze.
    > Nie tyle mnie, co sobie, ale przy okazji i mnie.
    > A że był na tyle inteligentny, to umiał dogadać się z informatykiem.
    > Po prostu miałem z nim układ, dlatego część godzin etatowych byłem pod
    > telefonem, czasami u klienta...z kolei w pewnych sytuacjach on móg
    > liczyć na mnie.
    Jak takiego naprawdę znalazłeś, to powinieneś sobie jego zdjęcie przy kompie
    postawić. :-D

    >>> W życiu bywa różnie: raz na wozie, innym razem - pod wozem.
    >>> Trzeba umieć przystosować się do danych warunków, ale przy tym nie
    >>> zeszmacić się.
    >> Drobiażdżek! ;)) Toż to jak pstryknąć palcami! :)
    >> A jednak większość idzie inną drogą (vide choćby wypowiedzi niejednego z
    >> tej grupy).
    > Zorientowani na sukces? :D
    Być może. Wielu jest takich, co za sukces uważają stać w eleganckim
    garniturze po szyję w gównie.

    >> Szmacą się bez wahania, tylko jakiś wentyl bezpieczeństwa dla psyche
    >> sobie w tyłku montują.
    >> Na jakiś czas, potem ten wentyl już nawet nie jest potrzebny...
    > A to nie tak, że otwór sobie wazeliną smarują?
    Wazeliną to częściej głowę.
    Żeby łatwiej w cudzy otwór wchodziła i uszami za bardzo nie haczyła.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1