eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeWygrzebane na innym forumie: o WARCIERe: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
  • Data: 2005-07-13 13:13:22
    Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Jak byś się zachowała w takiej sytuacji podwładnego ?
    > Po pierwsze, _grzecznie_ i _spokojnie_ zapytalabym kompetentnej
    > osoby, dlaczego uznano ze nie jestem dobrym pracownikiem na to
    > stanowisko.
    Z treści dialogu wynika, że rozmowa była:
    "To dlaczego nie podano mi powodu. " jest napisane.
    Skoro dostała obiegówkę, a umowa się zakończyła, więc pewnie nie było innych
    dokumentów. Na świadectwie pracy takich rzeczy się nie wpisuje, więc to zdanie
    dotyczy raczej jakiejś rozmowy, niż pisma. Więc rozmowa była.
    Może warto najpierw dokładnie przeczytać post, a potem radzić.

    > Po drugie,
    > zadalabym proste pytanie: czy mozna zrobic cos, co
    > poprawiloby nasze wzajemne uklady, a jesli tak, to czy mozemy
    > dac sobie z miesiac na wprowadzenie tej zmiany. I nie chodzi
    > tu bynajmniej o to, ze zaczelabym im w dupe wlazic (bo gdyby
    > to byl warunek to sama bym podziekowala). Po prostu czasami
    > jest tak, ze nie do konca wyjasnione sprawy urastaja do rangi
    > Wielkich Problemow, i najczesciej mozna sobie z nimi poradzic.
    Zero konkretów, czyste wodolejstwo.

    > Po trzecie, (...) poprosilabym:
    >(...)
    > b) o (...)lub udzielenie na ten czas naleznego mi urlopu,
    Przecież jej kazali wybrać urlop:
    "Stańczak kazał mi odebrać zaległy urlop. " jest napisane.
    Znów nie przeczytałaś i radzisz.

    I co jej poradziłaś ? NIC.

    > > Uczyć to sie trzeba na Uniwersytetach.
    > Uczyc to sie trzeba cale zycie,
    Dlaczego kosztem właścicieli WARTY ?


    > > Praca, jest żeby pracować, a nie uczyć się na błędach.
    > Nie, ale praca jest czescia zycia (...). I te lekcje nalezy
    > sobie dobrze zapamietac i przeanalizowac pod katem bledow.
    Podtrzymuję: praca, jest żeby pracować, a nie uczyć się na błędach.
    Błędy to wypaczenia w pracy , trzeba ich unikać, a nie podchodzić do nich tak
    jak ty: "Zrobię błąd, to się czegoś nauczę".


    > w opisywanej sytuacji nie zauwazylam
    > w zasadzie niczego, co wskazywaloby na to, ze oni ta babke
    > kantowali czy do kanciarstwa namawiali.
    To chyba jesteś ślepa. Ona pisze , że ją okradli.
    Ona pisze:
    "ZAUWAŻYŁAM, ŻE KWOTA PRZELANA NA MOJE
    KONTO JEST MNIEJSZA OD WYLICZENIA NALEŻNOŚCI NA PASKU"


    > > To kto tu był sukinsyn według ciebie, w tym przypadku ?
    > > I kto był zaradny ?
    > Nikt.
    To dlaczego zbaczacie z tematu ?


    > Firma natomiast (...)powinna
    Ludzie powinni , a nie "firma", bo to rozmywa odpowiedzialność.

    stokrotka

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1