> na 3 wizyty w ich sklepie obok lotu 3 razy spotkalem sie z gburami i łaska
> wielką udzielenia jakiejkolwiek odpowiedzi
> osobiście .. nigdy nie chciał bym pracowac z takimi ludźmi...



No to jestem szczęściarzem.

W zeszłym tygodniu byłem w tym samym sklepie szukając zestawu samochodowego.
Nie wprawdzie nie mieli ale sprzedawca zadzwonił do ich drugiego sklepu i
zaproponował, żebym się tam pofatygował albo przyszedł pod wieczór to będzie
na miejscu - rzeczywiście za 5 godzin go sobie odebrałem. Jako klient byłem
bardzo zadowolony. Ale nie wiadomo jak się to przekłada na stosunki wewnątrz
firmy.....

Pozdrawiam

Paweł