On 25 Cze, 14:37, MK <j...@w...pl> wrote:
> glos wrote:
> > On 25 Cze, 12:57, WAM <n...@n...nopl.pl> wrote:
> >> On Wed, 25 Jun 2008 03:41:41 -0700 (PDT), glos
>
> >> <g...@p...onet.pl> wrote:
> >>> prace, fakture czy jeszcze inny wynalazek. Reasumujac - do kieszeni
> >>> tego programisty trafi z owych 100 zl/h najwyzej 50 zl/h.
> >> to i tak daje 160 h * 50 zl/h = 8000 zl netto.
>
> > niekoniecznie. Pod warunkiem, ze masz zagwarantowane pelne oblozenie
> > robota. I ze masz zagwarantowany platny urlop i ew zwolnienia
> > lekarskie. A nie jest to oczywistoscia -> doswiadczenie pewnego
> > Grupowicza z Altkomem (i moje rowniez) oraz moja niedawna rozmowa z
> > inna duza francuska firma konsultingowa (nie placa za czas urlopu i
> > choroby osobom rozliczajacym przez fakture - bo taka maja zasade).
> > Pani wydawala sie byc bardzo zdziwiona moja odmowa ze wskazaniem
> > przyczyn jw.
>
> Co nie zmienia faktu, ze mozna sporo zarobic

nie zaprzeczam. Nie watpie, ze wiele osob byloby z tych warunkow i
stawki zadowolonych - stawke negocjowalem bowiem bardzo interesujaca.
Lubie jednak sytuacje fair - jesli sie umawiam na rozliczenie faktura,
to faktura jest dla mnie tylko instrumentem rozliczenia. Jesli firma
widzi zmiane formy rozliczenia na fakture, jako calosciowa zmiane
zasad wspolpracy i sam mam ponosic ryzyko DG (w tym nieterminowej
platnosci moich fa lub w ogole ich kwestionowania), to moge to
rozwazac, ale za wyzsza kwote. Ale przede wszystkim chcialbym byc
informowany o tym z gory, a nie dowiadywac sie przezornie wypytujac o
szczegoly.

--

Pozdrawiam,

glos