> "Ewa" <e...@o...pl> wrote in news:
>
> > Jestem zatudniona w wymiarze 1/2 etatu od wtorku do piątku. Jeśli tzw,
> > czerwony dzien wypada w moim dniu wolnym od pracy (np. 3 maja -
> > poniedzialek)to nalezy mi sie inny wolny dzien tak jak np. za 1 maja -
> > sobota ? Jeśli tak to prosze o podanie podstawy prawnej.
> > Dziekuje za odpowiedL.
>
> Moze na poczatek warto byloby przyblizyc znaczenie "czerwonego dnia"?
> Pracujac na samym poczatku na 3/4 etatu mialem wolny dzien co dwa
> tygodnie, a w zasadzie dwa wykorzystywane na studia zaoczne. Do
> przedstawionego przypadku odnosi sie to tak, ze jesli masz wolny kazdy
> poniedzialek, to jaka jest podstawa do specjalnego traktowania tego dnia?
> Ja poradzilem sie firmowej specjalistki do spraw kadr, wyliczylismy
> godziny i bylo po sprawie.
>
> Oczywiscie materia sluzbowa zmusza do wyjatkow. A wiec w przypadku, kiedy
> pracuje sie do 14, zostawania do 18 i dalej. Tyle ze to nie ma nic
> wspolnego z ustanowionym prawem, podstawa prawna rowniez niczego nie
> zmieni. Predzej rozmowa z szefem i dogadanie sie co tego dnia. Dobre
> uzasadnienie nie bedzie tu mialo koniecznie pokrycie w paragrafach.
>
> /silver
>
> --
> http://www.prast.pl/forum/


Tzw. czerwony dzień to dzien świateczny np. 1 maja wypadał w dzień ustawowo
wolny - sobotę. Z mocy prawa należał się inny wolny dzień. Dla mnie dniem
ustawowo wolnym jest sobota i poniedziałek. Jeśli dzień świateczny wypada w
poniedziałek to czy należy mi się inny dzień tak jak za sobotę ? Właśnie o to
mi chodziło. Dziękuję z informacje


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl