On Sun, 17 Feb 2002 13:23:10 +0100, "Sebol" <l...@s...pl> wrote:

>> Jeśli już to raczej RTF. RTF nie przenosi pół Twojej pamięci i HDD do
>> odbiorcy.
>mozna blizej?

Format DOC ma takie dzikie wymagania, że część pliku powinna być
wypełniona czymkolwiek. Word bierze kawałek pamięci, w której mogą
znajdować się ważne elementy (np. hasła). Zapisz sobie ten sam plik do
DOCa i do RTFa. RTF zajmie duuuużo mniej, bo jest tekstowy, a DOC
będzie zawierał masę śmieci

>> Wg mnie najlepisiejszy byłby list motywacyjny jako list elektroniczny,
>> po prostu w treści, za to CV jako załącznik HTML. Uniwersalne i
>> najmniej kłopotliwe dla odbiorcy, zwłaszcza nieznanego Ci.
>chyba przerost formy nad trescia :)

???

--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

> spokojny nie znaczy szara mysz, nieciekawy, spokojny może być też
przebojowy
> i samodzielny

jestem z branzy IT i moze mam spaczone spojrzenie, ale moje doswiadczenia sa
takie:
- sa dobrzy fachowcy: znaja swoja wartosc, spokojni, zrownowazeni, troche z
dystansem
- sa "sciemniacze": niezbyt dobrzy, ale probuja nadrabiac socjotechnika i
cwaniactwem
- sa handlowcy "maloznajacy sie": probuja nadrabiac "sciemnianiem",
sztuczkami, przebojowoscia,
- sa handlowcy fachowi: dosc spokojni, ale nie niesmiali, pewni siebie,
konsekwentni...
...
no i oczywiscie wiele bardzo roznych typow (mieszanek). powyzej podalem
takie typowe (czyste) przypadki

chcialem dac do zrozumienia, ze w zawodach tzw. specjalistycznych od
przebojowosci wazniejsza jest chyba wiedza fachowa, doswiadczenie,
pracowitosc, konsekwencja...

w zawodach handlowo-menadzerskich osobowosc (a zatem i przebojowosc) jest
duzo wazniejsza

M.

do góry