eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Gwarancja pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 149

  • 11. Data: 2009-05-06 21:11:43
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Lemat" <#@lemat.priv.pl> napisał w wiadomości
    news:gtsd9d$kdk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Józek wrote:
    >
    > > Szukam os?b (ekonomist?w i informatyk?w)kt?re potrafi?y by zrobi?
    > > symulacje ekonomiczn?, aby udowodni? ?e najlepszym sposobem rozwi?zania
    > > kryzysu jest GWARANCJA PRACY.
    >
    > a co to jest ta "gwarancja pracy"? - zapytał niewinnie Lemat
    > --
    > Pozdrawiam
    > Lemat
    W Konstytucji jest zapis że: mamy prawo do pracy.
    Zmieniając ten zapis na gwarancje pracy człowiek postawiony pod
    murem dostaje łopatę i miotłę, jest pewien że może normalnie funkcjonować
    Nie licząc na to że ktoś mu robi łachę, a jednocześnie nie ma możliwości
    tłumaczenia że sytuacja go zmusiła.

    Józek



  • 12. Data: 2009-05-06 21:17:11
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:kjnyz2a6vttr.dlg@kapselek.net...
    > Wed, 06 May 2009 22:04:37 +0200, Jarosław Postawa napisał(a):
    >
    > >>> Szukam osób (ekonomistów i informatyków)które potrafiły by zrobić
    symulacje
    > >>> ekonomiczną, aby udowodnić że najlepszym sposobem rozwiązania kryzysu
    jest
    > >>> GWARANCJA PRACY.
    > >>
    > >> Szukasz kłamców?
    > >>
    > > Trąci to trochę socjalizmem. :)
    > >
    > > Z drugiej jednak strony coś w tym jest. W końcu człowiek, który ma
    > > pracę, a co za tym idzie poczucie bezpieczeństwa, wydaje więcej na
    > > zakupy, nie oszczędza na jedzeniu itp.
    >
    > Pracowałem w skarbowym jakiś czas. Wiadomo - w budżetówce są trochę inne
    > prawa niż w firmach prywatnych, generalnie urzędnicy mięli poczucie
    > stabilności, z pewnym przymrużeniem oka można by tu powiedzieć o właśnie
    > gwarancji pracy. Bo o ile ktoś tam nie zrobił konkretnego przekrętu i nie
    > podpadł kierownictwu - nie miał szans wylecieć.
    >
    > I co? Jak działa sfera budżetowa, nie trzeba nikomu opowiadać. O tym co
    się
    > działo w US, już tu kiedyś pisałem, w skrócie - kadra mało kompetentna, do
    > pracy niechętna, zainteresowana najczęściej czubkiem własnego nosa, bo
    > zarówno wypłata jak i kwartalne premie były w stałej gwarantowanej formie.
    >
    > Gdyby wszyscy tak mięli, to nie byłoby zbyt wiele dóbr do nabycia, bo
    > nikomu nie chciałoby się ich produkować.
    >
    >
    > --
    > Kapsel

    Gwarancja pracy dotyczyła by ludzi którzy z jakiegoś
    powodu nie znajdują się na rynku pracy, za najniższe wynagrodzenie
    i wszelkiego rodzaju prac porządkowych(miotła i łopata)

    Józek



  • 13. Data: 2009-05-06 21:17:24
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: Alex81 <a...@g...com>

    In article <gtsuem$av7$1@news.onet.pl>, s...@p...onet.pl says...
    > W Konstytucji jest zapis że: mamy prawo do pracy.
    > Zmieniając ten zapis na gwarancje pracy człowiek postawiony pod
    > murem dostaje łopatę i miotłę, jest pewien że może normalnie funkcjonować
    > Nie licząc na to że ktoś mu robi łachę, a jednocześnie nie ma możliwości
    > tłumaczenia że sytuacja go zmusiła.
    OK, to kto mu za tą gwarantowaną pracę zapłaci?

    --
    Pzdr
    Alex


  • 14. Data: 2009-05-06 21:19:44
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: Alex81 <a...@g...com>

    In article <gtstrm$9dr$1@news.onet.pl>, s...@p...onet.pl says...
    > Rozumiem że 3 miliony bezrobotnych to"bumelantów, tudzież meneli"
    Nie wszyscy. Ale jak od znajomej niedawno zwolnionej z budżetówki usłyszałem
    "nie szukam pracy, mam jeszcze 11 miesięcy zasiłku" to ręce mi opadły do
    ziemi. I takich ludzi jest naprawdę wielu.

    > A sól tej ziemi to tacy jak ty i bankowcy którzy właśnie dostali
    > miliardowe dotacje.
    Ty piszemy wielką literą. I rozumiem że to w PL jacyś bankowcy dostali jakieś
    dotacje? Bo chyba tylko nasz kraj chcesz unieszczęśliwić tymi gwarancjami?

    --
    Pzdr
    Alex


  • 15. Data: 2009-05-06 21:22:45
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Wiesław Bicz" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gtsuce$g6f$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    >
    > Poczucie bezpieczeństwa może zapewnić odpowidnie wsparcie bezrobotnych,
    > ale gospodarkę może napędzać tylko wspieranie firm, które mają szanse
    > przetrwać na rynku i zarobić na tym, co robią. Ci, którzy to potrafią
    > mają zdrowe gospodarki.
    >
    > W. Bicz

    Ja proponuje nie wspierać bezrobotnych bo to do niczego nie prowadzi.
    Ale dać im łopaty i miotły, i najniższą krajową.
    A firmy o których piszesz nie potrzebują wsparcia, a jeśli już
    to zapomnij o zdrowej gospodarce.

    Józek



  • 16. Data: 2009-05-06 21:33:49
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: Wiesław Bicz <o...@o...pl>

    Józek pisze:
    >
    > A firmy o których piszesz nie potrzebują wsparcia, a jeśli już to
    > zapomnij o zdrowej gospodarce.
    >
    > Józek
    >
    Niestety, ale nie masz racji. Wszystkie przodujące gospodarki mają
    dobrze funkcjonujące systemy wspierania konkurencyjności własnych firm.
    I wcale nie chodzi tu o subwencje (choć te też występują), ale o mnóstwo
    innych rzeczy.

    Podejrzewam, że mało wiesz na ten temat, a warto się zorientować.
    W Polsce - dla porównania - wspiera się jedynie firmy państwowe
    (drastycznym przykładem są stocznie, kopalnie, ale oczywiście też PKP,
    poczta, itd.), a take firmy kolesiów rządzących.

    Strategii wspierania konkurencyjnych firm nie ma. A wystarczyłoby tylko
    skopiować stosowane już gdzie indziej rozwiązania.

    W. Bicz


  • 17. Data: 2009-05-06 21:34:47
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Alex81" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:MPG.246c1d60a24a4413989744@news.onet.pl...
    In article <gtstrm$9dr$1@news.onet.pl>, s...@p...onet.pl says...
    > Rozumiem że 3 miliony bezrobotnych to"bumelantów, tudzież meneli"
    Nie wszyscy. Ale jak od znajomej niedawno zwolnionej z budżetówki usłyszałem
    "nie szukam pracy, mam jeszcze 11 miesięcy zasiłku" to ręce mi opadły do
    ziemi. I takich ludzi jest naprawdę wielu.

    A jaki procent bezrobotnych otrzymuje zasiłek?
    Jestem przeciwnikiem wszelkiego rodzaju zasiłków dla ludzi zdrowych.

    > A sól tej ziemi to tacy jak ty i bankowcy którzy właśnie dostali
    > miliardowe dotacje.
    Ty piszemy wielką literą. I rozumiem że to w PL jacyś bankowcy dostali
    jakieś
    dotacje? Bo chyba tylko nasz kraj chcesz unieszczęśliwić tymi gwarancjami?

    --
    Pzdr
    Alex

    To dlaczego ubliżasz ludziom?
    A które banki są Polskie?

    Pzdr
    Józek



  • 18. Data: 2009-05-06 21:36:44
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Alex81" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:MPG.246c1ccf9be808f5989743@news.onet.pl...
    In article <gtsuem$av7$1@news.onet.pl>, s...@p...onet.pl says...
    > W Konstytucji jest zapis że: mamy prawo do pracy.
    > Zmieniając ten zapis na gwarancje pracy człowiek postawiony pod
    > murem dostaje łopatę i miotłę, jest pewien że może normalnie funkcjonować
    > Nie licząc na to że ktoś mu robi łachę, a jednocześnie nie ma możliwości
    > tłumaczenia że sytuacja go zmusiła.
    OK, to kto mu za tą gwarantowaną pracę zapłaci?
    --
    Pzdr
    Alex

    A kto płaci bezrobotnym? i na inne formy zasiłku?

    Józek



  • 19. Data: 2009-05-06 21:48:34
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Wiesław Bicz" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gtsvst$7ef$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Józek pisze:
    > >
    > > A firmy o których piszesz nie potrzebują wsparcia, a jeśli już to
    > > zapomnij o zdrowej gospodarce.
    > >
    > > Józek
    > >
    > Niestety, ale nie masz racji. Wszystkie przodujące gospodarki mają
    > dobrze funkcjonujące systemy wspierania konkurencyjności własnych firm.
    > I wcale nie chodzi tu o subwencje (choć te też występują), ale o mnóstwo
    > innych rzeczy.
    >
    > Podejrzewam, że mało wiesz na ten temat, a warto się zorientować.
    > W Polsce - dla porównania - wspiera się jedynie firmy państwowe
    > (drastycznym przykładem są stocznie, kopalnie, ale oczywiście też PKP,
    > poczta, itd.), a take firmy kolesiów rządzących.
    >
    > Strategii wspierania konkurencyjnych firm nie ma. A wystarczyłoby tylko
    > skopiować stosowane już gdzie indziej rozwiązania.
    >
    > W. Bicz

    Myślę że nie wiem aż tak mało:))
    Ale każda forma wspierania posiada ujemne skutki:
    Aby skorzystać z dotacji potrzebne są własne środki na zakup
    maszyny, samochodu, linii produkcyjnej, więc co ma począć człowiek
    pozbawiony tychże środków, zakładając że bank mu nie pożyczy,
    albo nie spełnia jakiegoś warunku?
    Albo nie zmieścił się w limicie, brak środków?

    Józek



  • 20. Data: 2009-05-06 22:06:01
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: sz <s...@b...no>

    Józek wrote:
    > Ja proponuje nie wspierać bezrobotnych bo to do niczego nie prowadzi.
    > Ale dać im łopaty i miotły, i najniższą krajową.

    tak naprawde to co proponujesz to wlasnie zasilek, bo praca tych ludzi
    nie bedzie warta minimalnej pensji.
    (skad wiadomo ze nie bedzie? bo gdyby byla to i bez tego mieliby prace)

    ale powiedzmy ze nas to nie zraza, bo ta forma zasilku ma te zalete ze
    trudniej byloby go dostac kombinujacym na czarno i leniuszkom ktorzy
    moga zdobyc najwyzej na wysilek stawienia sie raz na miesiac przy okienku.

    no dobrze, wiec zmienilismy kryteria przydzialu zasilku... ale czemu
    myslisz ze to wplyneloby na kryzys? powazny wplyw na gospodarke mialaby
    dopiero taka zmiana ktora spowodowalaby ze te miliony naprawde
    wykonywalyby jakas uzyteczna prace, prace za ktora placi ktos kto jej
    potrzebuje.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1