Tak jak w tytule. Co sadzicie o tym sposobie zarabiania. Czy naprawde mozna cos
zyskac czy to tylko kolejni naciagacze...

Pozdrawiam

Arian

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Tak jak w tytule. Co sadzicie o tym sposobie zarabiania. Czy
> naprawde mozna cos zyskac czy to tylko kolejni naciagacze...
To jeszcze zależy od firmy. Należy wiedzieć co sprzedaje i za ile. Są
takie, co mają dobre produkty, stosowane na codzień i w dobrych
cenach, a są takie, co realiami raczej nie przystają do naszych
warunków, albo wręcz jedynym ich celem jest utworzenie piramidki.
Ale generalnie - jak masz talent, czas i zacięcie, możesz zarobic.
Czasem nawet bardzo dobrze - znam osoby osiągające kilkanaście i
więcej tys. miesięcznie. Praca bardzo przyjemna na etapie budowania
sieci i potem, bo tylko podróże na spotkania z ludźmi. A jeżeli
produkty są dobre i nie boisz się nawiązywania znajomości handlowych,
to jakaś tam chociaż niewielka sprzedaż nie jest wielkim problemem. Są
sieci, co bazują głównie na tym, że sami jej członkowie kupują dla
siebie. Coś jak sprzedaż wysyłkowa + prowizja od poleconych klientów.
Tylko należy wyjaśnić: większość ludzi nie nadaje się do sprzedawania
czegokolwiek lub tworzenia sieci, stąd rozczarowania. Przykładem
kompletnie negatywnym tworzącym opinie całemu MLM mogą być spamerzy,
trafiający też na tą grupę, obiecujący łatwy i wielki zarobek.

do góry

> To jeszcze zależy od firmy. Należy wiedzieć co sprzedaje i za ile. Są
> takie, co mają dobre produkty, stosowane na codzień i w dobrych
> cenach, a są takie, co realiami raczej nie przystają do naszych
> warunków, albo wręcz jedynym ich celem jest utworzenie piramidki.
> Ale generalnie - jak masz talent, czas i zacięcie, możesz zarobic.
> Czasem nawet bardzo dobrze - znam osoby osiągające kilkanaście i
> więcej tys. miesięcznie. Praca bardzo przyjemna na etapie budowania
> sieci i potem, bo tylko podróże na spotkania z ludźmi. A jeżeli
> produkty są dobre i nie boisz się nawiązywania znajomości handlowych,
> to jakaś tam chociaż niewielka sprzedaż nie jest wielkim problemem. Są
> sieci, co bazują głównie na tym, że sami jej członkowie kupują dla
> siebie. Coś jak sprzedaż wysyłkowa + prowizja od poleconych klientów.
> Tylko należy wyjaśnić: większość ludzi nie nadaje się do sprzedawania
> czegokolwiek lub tworzenia sieci, stąd rozczarowania. Przykładem
> kompletnie negatywnym tworzącym opinie całemu MLM mogą być spamerzy,
> trafiający też na tą grupę, obiecujący łatwy i wielki zarobek.

Firma na ktora ja sie natknalem rozprowadza informacyjne raporty na temat pracy
w internecie. Najpierw Ty kupujesz od nich przykladowy raport a pozniej sam go
sprzedajesz przenoszac sie w hierarchi coraz dalej...Mam niby nie duzo do
stracenia-20 zl. Co Ty o tym sadzisz??

Pozdrawiam

Arian




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 5 Mar 2005 11:09:11 +0100, Arian <a...@p...onet.pl> napisał:

> Firma na ktora ja sie natknalem rozprowadza informacyjne raporty na
> temat pracy
> w internecie. Najpierw Ty kupujesz od nich przykladowy raport a pozniej
> sam go
> sprzedajesz przenoszac sie w hierarchi coraz dalej...Mam niby nie duzo do
> stracenia-20 zl. Co Ty o tym sadzisz??

TO CO WSZYSCY, rozwścieczeni spamem ludzie na tej i wielu wielu wielu
innych grupach dyskusyjnych i nie tylko, od paru tygodni :) Mam nadzieję,
że nie wydałeś jeszcze tych 20PLN?

Zobacz KONIECZNIE http://di.com.pl/n/?lp=9107&r=1

--
Miałem jakiś pomysł na nowego siga, ale chwilowo wyleciał mi z pamięci.
(priv: z lewej from, w środku małpa, z prawej gazeta.pl)

do góry

Re to: Arian [5 Mar 2005 11:09:11 +0100]:


> Firma na ktora ja sie natknalem rozprowadza informacyjne
> raporty na temat pracy w internecie. Najpierw Ty kupujesz
> od nich przykladowy raport a pozniej sam go sprzedajesz

Po pierwsze nie firma, tylko poprzedni naciagniety ktory teraz
naciaga Ciebie.

Po drugie nie zaden raport, tylko najprawdopodobniej zerzniety
z Netu dowolny tekst w ktorym wystepuja slowa "zarobisz" "DUZO"
i "Internet".

Po trzecie, kolega juz linka podal wiec sobie poczytaj...


Kira

--
/O)\ Przygarnij 2-letnia sunke z Warszawy...!
\(O/ Szczegoly na www.cyber-girl.net (PopUp)

do góry

> Firma na ktora ja sie natknalem rozprowadza informacyjne raporty na
> temat pracy w internecie. Najpierw Ty kupujesz od nich przykladowy
> raport a pozniej sam go sprzedajesz przenoszac sie w hierarchi coraz
> dalej...Mam niby nie duzo do stracenia-20 zl. Co Ty o tym sadzisz??

Ponieważ pytanie jest do mnie - odpowiem: ordynarny kant - piramidka
finansowa bezprawna lub na granicy prawa. Ale nawet, gdyby to był
konkretny produkt do rozprowadzania, to żadna szanująca się firma MLM
nie będzie zmuszać do inwestowania przez przymusowy zakup celem
odsprzedaży do niższych poziomów. Kupujący lub bezpośrednio
rozprowadzający sam powinien kupować od firmy, a nie od kolejnego
pośrednika w piramidce. Wymuszanie przechodzenia towaru (i zapłaty)
przez struktury sieciowe stanowi nieczystą grę już z założenia.

do góry

> Ponieważ pytanie jest do mnie - odpowiem: ordynarny kant - piramidka
> finansowa bezprawna lub na granicy prawa. Ale nawet, gdyby to był
> konkretny produkt do rozprowadzania, to żadna szanująca się firma MLM
> nie będzie zmuszać do inwestowania przez przymusowy zakup celem
> odsprzedaży do niższych poziomów. Kupujący lub bezpośrednio
> rozprowadzający sam powinien kupować od firmy, a nie od kolejnego
> pośrednika w piramidce. Wymuszanie przechodzenia towaru (i zapłaty)
> przez struktury sieciowe stanowi nieczystą grę już z założenia.
>

To o czm ja mowie znajduje sie na tej stronie:
http://www.zarobek-mlm-pieniadze.gsi.pl/

Jeszcze sie w to nie wciagnelem i chyba dam sobie spokoj..jak to wszystko
przekonujaco wyglada...;)

Dzieki za rady

Pozdrawiam, Arian

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> To o czm ja mowie znajduje sie na tej stronie:

Danie linka przez ciebie sugeruje, że okrężną drogą chciałeś coś
zareklamować...

do góry

http://www.zarobek-mlm-pieniadze.gsi.pl/kasa.htm#suk
ces

Tu macie dokładne personalia frajerów....

A ich maile to:
m...@o...pl
m...@w...pl
m...@s...pl
p...@o...pl


Mam nadzieję, że zaleje ich lawina spamu....

do góry

On 2005-03-05, T.Omasz <t...@f...pl> wrote:
> Zobacz KONIECZNIE http://di.com.pl/n/?lp=9107&r=1
Bardzo dobry tekst :)

A przy okazji pytanie do Kiry: na jakich warunkach im to udostępniłaś? Rzecz
w tym, że po pewnym czasie wszystkie artykuły z DI trafiają do płatnego
archiwum. A dobrze byłoby aby taki tekst był dostępny i zawsze można było
podać ludziom linka do niego.

Pozdrawiam
Czesiu
--
<amatrice> czesc ludziki
<Sunde> ooo ufoludek
<Sunde> a zrob tak: ti ti ti wi taj cie zie mia nie tio ti ti

do góry