Stanowiska menedżerskie: kontroferta opóźnia rekrutację
2014-07-09 08:44
Przeczytaj także: Rynek pracy: prawie 1/2 specjalistów i menedżerów widzi poprawę swojej sytuacji
Poza tym, sam udział w procesie rekrutacyjnym jest dla wielu osób stresujący. Trwa kilka miesięcy i składa się najczęściej z 3 do 5 etapów wymagających zaangażowania oraz dobrego przygotowania. Otrzymanie oferty pracy to sukces wieńczący podjęcie trudnej decyzji o konieczności odejścia z firmy oraz miesiące niepewności związane z udziałem w rekrutacji. Sukces, który zostaje zdeprecjonowany przez dotychczasowego pracodawcę kontrofertą. Przyjmując ją, a tym samym zrywając uzgodnienia poczynione z drugą firmą, kandydat naraża się na długofalowe konsekwencje. Po pierwsze, zamyka sobie możliwość ponownego ubiegania się o stanowisko w tej organizacji. Po drugie, nadszarpuje swoją reputację w środowisku branżowym, szczególnie gdy jest ono niewielkie i zamknięte. Co więcej, nastawia do siebie negatywnie kolegów z pracy, przede wszystkim tych, którym odmówiono podwyżki czy awansu.Złożenie, a także przyjęcie kontroferty nie jest sytuacją komfortową dla żadnej ze stron. „Firmy powinny zawczasu przygotować strategię sukcesji osób kluczowych stanowiących około 20% całego zespołu oraz wdrożyć ideę ciągłego poszukiwania talentów, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz organizacji. W zatrzymaniu najbardziej wartościowych pracowników różnego szczebla pomagają jasno wytyczone ścieżki kariery, systemy motywacyjne, szkolenia, rozbudowane pakiety wynagrodzeń i świadczeń dodatkowych. Działania te powinny być kompleksowe, atrakcyjne dla pracowników i trudne do zrekompensowania przez inne firmy” – przekonuje ekspert Michael Page.
Z punktu widzenia pracownika decyzja o zmianie pracodawcy powinna być dokładnie przeanalizowana. Przed jej podjęciem warto porozmawiać z przełożonym. „Na początku rozmowy wypada okazać satysfakcję z otrzymanych możliwości rozwoju zawodowego dodając, że zależy nam na pokonywaniu kolejnych szczebli kariery właśnie w tej firmie. W rozmowie powinniśmy poprosić o ocenę dotychczasowych wyników naszej pracy i zapytać o plany dotyczące naszej osoby. Możemy negocjować podwyżkę, awans, bądź zmianę warunków pracy. Celem jest poruszenie tych tematów, które wywołują u nas dyskomfort zawodowy i sprawdzenie, czy możliwe jest osiągnięcie naszych celów bez konieczności składania wypowiedzenia” – radzi Paweł Wierzbicki z Michael Page. Jeżeli taka rozmowa nie przyniesie zmian, a przyczyny niezadowolenia pozostaną aktualne, warto podjąć decyzję o zmianie pracodawcy i bez wahania to uczynić. Nie można natomiast traktować wypowiedzenia jako karty przetargowej w negocjacjach z pracodawcą. Takie podejście jest negatywnie odbierane przez przełożonego, współpracowników, firmę rekrutacyjną, a także potencjalnego pracodawcę i zazwyczaj kończy się niekorzystnie dla pracownika.
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Specjaliści i menedżerowie - rynek pracownika się stabilizuje
-
Rynek pracownika? Tak, ale nie dla menedżera
-
Kontroferta - i co dalej?
-
6 głównych trendów na rynku pracy kandydata
-
Jak swoją sytuację na rynku oceniają specjaliści i menedżerowie?
-
Zmiana pracy czy kontroferta od pracodawcy? Zastanów się dobrze
-
Planujesz odejście z pracy? Zastanów się dobrze, gdy otrzymasz kontrofertę
-
Tendencje na rynku pracy specjalistów III i IV kw. 2015
-
Zmiana pracy: dla menedżera to żaden problem
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)