eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › wypowiedzenie a chorobowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2004-08-06 07:39:12
    Temat: Re: wypowiedzenie a chorobowe
    Od: "chinol" <p...@o...pl>

    > > Co do twojego pytania: Musisz juz BRAC TO ZWOLNIENIE bo po miesiacu
    lecisz
    > z
    > > roboty i zaden kwit od lapiducha nie pomoze.
    >
    > i tu sie kolo mylisz.. brednie takie żenisz, ciekawe skąd ci sie to
    wzieło?
    > Pomoże mi kwit, pomoże niebój sie.
    >

    I potem dziwia sie ludzie, ze boss zanim kogos do roboty wezmie to 77 razy
    sie zastanowi. Model typu "Harry" w polskim spoleczenstwie to niestety
    standard. Wydaje mi sie iz jest to problem tej samej wagi co wysokie koszty
    pracy.

    >
    > > Napisz prosze bo to ciekawe.
    >
    > jak ciekawe to pozwole ci pomyslec i wymyslec zakonczenie. Skoro masz taką
    > wyobraźnie ze piszesz ze mi nie pomoże, to napewno wymyslisz ciekawe
    > dopowiedzenie tej historii.

    Wiem, ze nie wiesz co czynisz wiec wybaczam.

    Pa
    Tomek


  • 12. Data: 2004-08-06 08:19:36
    Temat: Re: wypowiedzenie a chorobowe
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    chinol napisał (pią 6. sierpnia 2004 09:18):

    >> Powinienes to pochwalac, w koncu chodzi tylko o to czy
    >> Ty pierwszy kogos wyruchasz czy on Ciebie, prawda?
    >> Twoja filozofia w koncu...
    >
    > Ojesu :) Z ust kobiety takie slowa ?? :)))
    >
    w końcu mamy równouprawnienie :)
    > Tomek
    gromax


  • 13. Data: 2004-08-06 09:53:02
    Temat: Re: wypowiedzenie a chorobowe
    Od: "Harry" <H...@l...co.uk>

    Użytkownik "Nahia" <n...@...portal.pl> napisał w wiadomości
    news:ceu77h$9dd$1@nemesis.news.tpi.pl...


    Zadałem pytanie jak każde inne na temat pracy na odpowiedniej grupie.
    W tym momencie nie masz sie co podniecać, że ktos na mnie doniesie, bo ja po
    prostu turlam sie po ziemi czytajac twojego posta.
    Założyłem sobie pewną sytuację i sformułowałem pytanie by uzyskać odpowiedz.
    I to tyle. Nie moge sie zapytac?


    Nie jestem w sytuacji którą opisuję, lecz niestety tak myslałem ze znajdą
    sie tu osoby by zamiast dac odpowiedz skacza do gardeł. Typowi użyszkodnicy.





  • 14. Data: 2004-08-06 09:55:04
    Temat: Re: wypowiedzenie a chorobowe
    Od: "Harry" <H...@l...co.uk>

    Użytkownik "Magda" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:cev54m$fj0$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >> Dlaczego zadajesz pytania na tej grupie, skoro sam sobie na nie
    > odpowiadasz?


    Jakbys uwazniej czytała, to bys doczytała, że już ktos mi dal informację.
    Ktoś kto był w porządku.



  • 15. Data: 2004-08-06 10:16:43
    Temat: Re: wypowiedzenie a chorobowe
    Od: Nahia <n...@...portal.pl>


    Harry [Fri, 6 Aug 2004 11:53:02 +0200]:


    > Zadałem pytanie jak każde inne na temat pracy na
    > odpowiedniej grupie.

    Nie kojarze grupy pl.kanciarstwo

    > W tym momencie nie masz sie co podniecać, że ktos na mnie doniesie,
    > bo ja po prostu turlam sie po ziemi czytajac twojego posta.

    Ale z tonu jakos spusciles ;)

    > Założyłem sobie pewną sytuację i sformułowałem pytanie by uzyskać
    > odpowiedz. I to tyle. Nie moge sie zapytac?

    Mozesz. A czytajacy tego posta nie moga sie zdenerwowac ze nastepny
    obibok chce wyciagac na lewo ich ciezko zarobiona kase?


    pzdr.
    Nahia


  • 16. Data: 2004-08-06 11:37:44
    Temat: Re: wypowiedzenie a chorobowe
    Od: "Harry" <H...@l...co.uk>

    Użytkownik "Nahia" <n...@...portal.pl> napisał w wiadomości
    news:cevlr7$h8c$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Nie kojarze grupy pl.kanciarstwo

    ja też nie. nigdzie o niej nie wspomniałem. To już twoja inwencja twórcza.
    :-)


    > Ale z tonu jakos spusciles ;)

    Z czego? Nie wymyslaj sobie sytuacji, że niby sie uniosłem. Zadałem pytanie.
    I jasno określiłem jakich odpowiedzi oczekuje. Skoro dostałem głupawe,
    takowymi odpowiedziałem.


    >
    > Mozesz. A czytajacy tego posta nie moga sie zdenerwowac ze nastepny
    > obibok chce wyciagac na lewo ich ciezko zarobiona kase?

    Mogą nie mogą, poczytaj >>>>netykiete<<< i zachowaj swoje zdenerwowanie dla
    siebie. Bo chyba nie zabardzo sobie ją przyswoiłas, pisząc o zdenerwowaniu,
    które wywala sie publicznie. Nieprawdaż?

    Odpowiedzi miały być konkretne, wiec ja tylko na głupawe odpowiedziałem
    zniżając sie. Ciekawiło mnie po prostu zagadnienie, a nie spontaniczne
    reakcje których nie należy uwywnętrzniać.





strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1