Witam,
Bardzo prosze o informacje, czy pracodawca może żądać pozostawienia numeru
do kontaktu w czasie urlopu pracownika? Co w sytuacji, gdy pracownik nie ma
telefonu?

Pozdrawiam
Anna

do góry

> Witam,
> Bardzo prosze o informacje, czy pracodawca może żądać pozostawienia numeru
> do kontaktu w czasie urlopu pracownika? Co w sytuacji, gdy pracownik nie
> ma
> telefonu?

Wg mnie ma prawo żądać pozostawienia możliwości kontaktu w czasie urlopu
pracownika

pozdrawiam
fart

do góry

Patrze, patrze a tu fart porozsypywal nastepujace haczki:
>> Bardzo prosze o informacje, czy pracodawca może żądać pozostawienia numeru
>> do kontaktu w czasie urlopu pracownika? Co w sytuacji, gdy pracownik nie
>> ma telefonu?
> Wg mnie ma prawo żądać pozostawienia możliwości kontaktu w czasie urlopu
> pracownika
A co jesli poza tym ze pracownik nie ma telefnu to wyjezdza np pod
namiot na jakies bezludzie, na dzika kwatere? Jesli pracodawca chce miec
kontakt z pracownikiem to niech mu da sluzbowy telefon.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

oczywiście że ma prawo.
pracownik podaje swój numer komórki.
wychodząc z domu zapomina jej zabrać ...

--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

> A co jesli poza tym ze pracownik nie ma telefnu to wyjezdza np pod
> namiot na jakies bezludzie, na dzika kwatere? Jesli pracodawca chce miec
> kontakt z pracownikiem to niech mu da sluzbowy telefon.

jasne, że mu da .. i zabroni korzystać prywatnie :)))))))))
a za zagubienie .... niewłączenie ... i wynikłe z tego tytułu staty ... PO
DUPIE pracownika :))

pozdrawiam
fart

do góry

Użytkownik "fida" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e0aioa$8uo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Bardzo prosze o informacje, czy pracodawca może żądać pozostawienia numeru
> do kontaktu w czasie urlopu pracownika? Co w sytuacji, gdy pracownik nie
> ma
> telefonu?
>
Pracodawca moze jedynie ,,prosic,, o pozostawienie kontaktu.
Nie masz obowiazku podawania kontaktu do siebie w czasie urlopu,nawet
korzystajac ze sluzbowej komorki.Jest to Twoj czas wolny od
pracy.Kontakty,ktore pozostawiles w kwestionariuszu osobowym sluza
pracodawcy do kontaktu z pracownikiem w sytuacjach kryzysowych.

pozdrawiam
exit

do góry

W wiadomości news:e0aioa$8uo$1@atlantis.news.tpi.pl fida <f...@g...pl>
pisze:

> Bardzo prosze o informacje, czy pracodawca może żądać pozostawienia numeru
> do kontaktu w czasie urlopu pracownika?
Nie. Ani w czasie urlopu, ani w ogóle.
Dane jakich podania pracodawca może żądać od pracownika (ubiegającego sie o
pracę) określa art. 22^1 KP.
(Uwaga jednak na §4.) Poza tym zapisem nie znam żadnego przepisu
uprawniającego pracodawcę do żądania jakichkolwiek innych danych. Istnieją
jeszcze zapisy Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie
zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze
stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (Dz. U.
1996 Nr 62 poz. 286 z późn. zmianami), z których pośrednio wynika powinność
poinformowania pracodawcy o zmianie adresu zameldowania/zameldowania
(dyskusyjne), ale nic ponadto.

> Co w sytuacji, gdy pracownik nie
> ma telefonu?
Nic. Posiadanie telefonu nie jest jeszcze w naszym kraju obowiązkowe. To
zresztą i tak w tym kontekście bez znaczenia.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

>> Bardzo prosze o informacje, czy pracodawca może żądać pozostawienia
>> numeru
>> do kontaktu w czasie urlopu pracownika?
> Nie. Ani w czasie urlopu, ani w ogóle.
> Dane jakich podania pracodawca może żądać od pracownika (ubiegającego sie
> o
> pracę) określa art. 22^1 KP.
> (Uwaga jednak na §4.) Poza tym zapisem nie znam żadnego przepisu
> uprawniającego pracodawcę do żądania jakichkolwiek innych danych. Istnieją
> jeszcze zapisy Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w
> sprawie
> zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych
> ze
> stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (Dz. U.
> 1996 Nr 62 poz. 286 z późn. zmianami), z których pośrednio wynika
> powinność
> poinformowania pracodawcy o zmianie adresu zameldowania/zameldowania
> (dyskusyjne), ale nic ponadto.

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ?????????
a jak wytumaczysz ten art kodeksu pracy ???
Art. 167. § 1. Pracodawca może odwołać pracownika z urlopu tylko wówczas,
gdy jego obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w
chwili rozpoczynania urlopu.
§ 2. Pracodawca jest obowiązany pokryć koszty poniesione przez pracownika w
bezpośrednim związku z odwołaniem go z urlopu

Czyli można odwołać pracownika z urlopu, pomijam pod jakimi warunkami, bo
słowa "potrzeby pracodawcy" są enigmatyczne, ale idąc dalej, jeśli mogę
odwołąć ... to muszę wiedzieć gdzie pukać, czyli gdzie jesteś ....


Dlaczego ludzie nie chcą tego sobie uświadomić ??????
JEŚLI JESTEŚ PRACOWNIKIEM TO JESTEŚ NIEWOLNIKIEM

>> Co w sytuacji, gdy pracownik nie
>> ma telefonu?
> Nic. Posiadanie telefonu nie jest jeszcze w naszym kraju obowiązkowe. To
> zresztą i tak w tym kontekście bez znaczenia.

nic ...... zaopatrzyć go w komórke i tyle ...... lub niech podaje adres
zamieszkania i pracodawcy problem .... jak go powiadomić ....
No nie rób jaj ...... przedsiębiorstwio się wali .... trzeba podjąć decyzję,
na której tylko Ty się znas ... a tu Ciebie nie ma ..... i plajtujemy ....
powaliło Cie chyba .... :)))))

pozdrawiam
fart

do góry

W wiadomości news:e0d7ce$62d$1@nemesis.news.tpi.pl fart <a...@w...pl>
pisze:

> a jak wytumaczysz ten art kodeksu pracy ???
> Art. 167. § 1. Pracodawca może odwołać pracownika z urlopu tylko wówczas,
> gdy jego obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w
> chwili rozpoczynania urlopu.
<cut>
A co tu jest do tłumaczenia? To jasny zapis wyłączywszy określenie "wymagają
okoliczności", co zresztą zaznaczyłeś niżej.

> Czyli można odwołać pracownika z urlopu, pomijam pod jakimi warunkami, bo
> słowa "potrzeby pracodawcy" są enigmatyczne, ale idąc dalej, jeśli mogę
> odwołąć ... to muszę wiedzieć gdzie pukać, czyli gdzie jesteś ....
To już zmartwienie pracodawcy.

> Dlaczego ludzie nie chcą tego sobie uświadomić ??????
To znaczy czego?

> JEŚLI JESTEŚ PRACOWNIKIEM TO JESTEŚ NIEWOLNIKIEM
Bajdurzysz, waść.

>> Nic. Posiadanie telefonu nie jest jeszcze w naszym kraju obowiązkowe. To
>> zresztą i tak w tym kontekście bez znaczenia.
> nic ...... zaopatrzyć go w komórke i tyle
I to będzie nieskuteczne jeśli pracownik nie zechce być niepokojony podczas
urlopu.

> ...... lub niech podaje adres
> zamieszkania i pracodawcy problem
To już zapewne zrobił, na podstawie artykułu, który przywołałem.

> No nie rób jaj ...... przedsiębiorstwio się wali .... trzeba podjąć
> decyzję, na której tylko Ty się znas ... a tu Ciebie nie ma ..... i
> plajtujemy .... powaliło Cie chyba .... :)))))
Nie dramatyzuj. W takiej sytuacji tak ważny pracownik raczej nie dostanie
urlopu. A jeśli skorzysta ze swoich praw i sam sobie weźmie to cóż - trudno,
działalność gospodarcza wiąże się z ryzykiem. Zdarzyć się może także choroba
czy inne wypadki losowe. Jest wiele spraw ważniejszych niż potrzeby czy
zachcianki pracodawcy.
Ale zasadniczo - nie o tym dyskutujemy, przeczytaj pytanie autora wątku.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

>> Czyli można odwołać pracownika z urlopu, pomijam pod jakimi warunkami, bo
>> słowa "potrzeby pracodawcy" są enigmatyczne, ale idąc dalej, jeśli mogę
>> odwołąć ... to muszę wiedzieć gdzie pukać, czyli gdzie jesteś ....
> To już zmartwienie pracodawcy.

Jasne ...... ale można "ściagnąć" pracownika z urlopu ::))))) a otto
chodziło :)

>> Dlaczego ludzie nie chcą tego sobie uświadomić ??????
> To znaczy czego?
>> JEŚLI JESTEŚ PRACOWNIKIEM TO JESTEŚ NIEWOLNIKIEM
> Bajdurzysz, waść.

W końcu to duskusje o pracy :))))))))))))))
Ja stawiam zawsze, lub staram sie postawić w jakiejś skrajnej sytuacji ..
czarnej lub białej ... a życie i tak postawi mnie w odcieniu szarości :))))

>>> Nic. Posiadanie telefonu nie jest jeszcze w naszym kraju obowiązkowe. To
>>> zresztą i tak w tym kontekście bez znaczenia.
>> nic ...... zaopatrzyć go w komórke i tyle
> I to będzie nieskuteczne jeśli pracownik nie zechce być niepokojony
> podczas
> urlopu.
>
>> ...... lub niech podaje adres
>> zamieszkania i pracodawcy problem
> To już zapewne zrobił, na podstawie artykułu, który przywołałem.
>
>> No nie rób jaj ...... przedsiębiorstwio się wali .... trzeba podjąć
>> decyzję, na której tylko Ty się znas ... a tu Ciebie nie ma ..... i
>> plajtujemy .... powaliło Cie chyba .... :)))))
> Nie dramatyzuj. W takiej sytuacji tak ważny pracownik raczej nie dostanie
> urlopu. A jeśli skorzysta ze swoich praw i sam sobie weźmie to cóż -
> trudno,
> działalność gospodarcza wiąże się z ryzykiem. Zdarzyć się może także
> choroba
> czy inne wypadki losowe. Jest wiele spraw ważniejszych niż potrzeby czy
> zachcianki pracodawcy.

Jotte .... Ty kurna nie przeżyłeś/aś kryzysu rosyjskiego, kiedy to z dnia
na dzień waliły się polskie firmy związane z rosyjskim rynkiem zbytu ... i
to jest np sytuacja, kiedy nagle potrzebuję pracownika ..... :))
Jest wiele innych .. to wszystko jest uznaniowe i podlegalące skrajnie
sądowi :)))

> Ale zasadniczo - nie o tym dyskutujemy, przeczytaj pytanie autora wątku.

To ja już odpowiedziałem, że ma prawo wsadzić mi pracodawca do plecaka swoją
komórkę i wysłać na urlop :)))))

pozdrawiam
fart

do góry