czołem!
mam pytanie jeśli można, byłem kiedyś na rozmowie kwalifikacyjnej, starałem
się o stanowisko robotnika ogólnogospodarczego (...), ale nie przyjęto mnie
bo
nie miałem uprawnień robotniczych pierwszej i drugiej
kategorii (tak mi wyjaśniono)...
wiecie może o co chodzi? gdzie się wyrabia takie uprawnienia?

do góry

bezrobotny napisał(a):

> wiecie może o co chodzi? gdzie się wyrabia takie uprawnienia?

to są jakieś jaja! pewnie nie mieli co powiedzieć wiec sobie wymyślili
uprawnienia,pewnie od babci klozetowej też żądają uprawnień

do góry

wojtek napisał(a):

> bezrobotny napisał(a):
>
>> wiecie może o co chodzi? gdzie się wyrabia takie uprawnienia?
>
>
> to są jakieś jaja! pewnie nie mieli co powiedzieć wiec sobie wymyślili
> uprawnienia,pewnie od babci klozetowej też żądają uprawnień
nie miałes ukończonych kursów MBA sorry stary nie nadajesz się pomyśl o
uprawnieniach na kosiarkę rećzna "kosę" bedziesz wtedy kosiarz umysłów

do góry