eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › pytanie.. o porade
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 1. Data: 2006-04-05 18:14:45
    Temat: pytanie.. o porade
    Od: OLi <o...@s...gliwice.pl>

    Witam,

    jestem lekko zszokowany, dlatego moze ktos bedzie w stanie odpowiedziec
    mi, czy sie myle czy tez szef mysli ze jestem murzynem.. albo
    rzeczywiscie jestem - nie obrazajac nikogo.
    zatem, pracuje 6 lat w obecnej firmie na stanowisku informatyk i
    okresowo co jakis czas wracal do mnie temat tlumaczen jakichs
    instrukcji, kiedys to robilem od czasu do czasu ale w koncu stwierdzilem
    ze mam dosc robienia czegos za darmo co nie jest w mojej umowie o prace
    (stanowisko informatyk) - chodzi o tlumaczenie tekstow instrukcji z
    jezyka czeskiego na polski, jezyka ktorego nie znam, ale z ktorym przez
    6 lat pracy sie osluchalem i cos tam pewnie rozumiem.. (stad pewnie
    polecenia szefa, ktory jest Czechem, zebym tlumaczyl) - pytanie brzmi
    czy pracodawca z zwiazku z moja odmowa dotyczaca kolejnych darmowych
    tlumaczen tekstow moze wypowiedziec mi umowe ?? tak ot po prostu jak to
    wlasnie zaznaczyl ze tak sie skonczy jesli tego nie zrobie.. czy tez to
    ja mam racje ze nie moze kazac mi robic czegos czego nie umiem, nie chce
    robic i nie nalezy do moich obowiazkow( w koncu nie mam umowy o prace
    jako tlumacz) - czy w sadzie wygralbym taka sprawe o odszkodowanie,
    (zaznaczam nie mam zakresu obowiazkow - to bylo tylko polecenie), jak
    sie mam do tego odniesc ?? bo szczerze jestem zszokowany i lekko
    rozbity, bo nie planowalem takich rozwiazan w najblizszym czasie jak
    szukanie nowej pracy..

    ps. jeszcze nie dostalem wypowiedzenia ale jest taka mozliwosc ze
    dostane.. np. jutro.. aha i czy wypowiedzenie mozna dac kazdego dnia ??
    czy tylko jakiegos konkretnego dnia kazdego miesiaca ??

    Pozdrawiam,
    OLi


  • 2. Data: 2006-04-05 19:29:40
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>


    Użytkownik "OLi" <o...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
    news:e111cj$8pt$1@polsl.pl...
    > Witam,
    >
    czy tez to
    > ja mam racje ze nie moze kazac mi robic czegos czego nie umiem, nie chce
    > robic i nie nalezy do moich obowiazkow( w koncu nie mam umowy o prace
    > jako tlumacz) - czy w sadzie wygralbym taka sprawe o odszkodowanie,
    > (zaznaczam nie mam zakresu obowiazkow - to bylo tylko polecenie), jak
    > Pozdrawiam,
    > OLi
    A nie masz w zakresie obowiązków czegoś typu "oraz inne polecenia" itp?
    Przeczytaj dobrze zakres obowiązków pod tym kątem.
    Jeśli jest to w godzinach Twojej pracy to IMHO wiele nie zwojujesz.
    TMK



  • 3. Data: 2006-04-05 19:30:12
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Wed, 05 Apr 2006 20:14:45 +0200, OLi
    <o...@s...gliwice.pl> zakodował:

    >pytanie brzmi
    >czy pracodawca z zwiazku z moja odmowa dotyczaca kolejnych darmowych
    >tlumaczen tekstow moze wypowiedziec mi umowe ?

    A nie masz w umowie czy w regulaminie "wykonywanie innych poleceń
    przełożonych"?
    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 4. Data: 2006-04-05 20:08:09
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>

    W wiadomości news:e111cj$8pt$1@polsl.pl OLi <o...@s...gliwice.pl>
    pisze:

    > czy w sadzie wygralbym taka sprawe o odszkodowanie,
    Tego Ci nikt nie powie na pewno, ale pozew nie będzie Cię nic kosztował.

    Ja bym zażądał wydania tego polecenia na piśmie. Następnie odmówił (też na
    piśmie) z powodu braku kwalifikacji do jego wykonania (no chyba, że je
    masz).
    Bowiem klauzula "oraz wykonywanie innych poleceń pracodawcy" nie oznacza, że
    on ma prawo zlecić co co mu się podoba.
    Ale to jedynie formalność, przecież on Cię nie zwolni oficjalnie z powodu
    odmowy tłumaczenia.

    > (zaznaczam nie mam zakresu obowiazkow - to bylo tylko polecenie), jak
    > sie mam do tego odniesc ?? bo szczerze jestem zszokowany i lekko
    > rozbity, bo nie planowalem takich rozwiazan w najblizszym czasie jak
    > szukanie nowej pracy..
    Cóż, podjęcie zawsze przecież nierównej walki z pracodawcą zawsze wiąże się
    z dużym ryzykiem utraty zatrudnienia i wymaga sporej dozy odwagi cywilnej,
    poczucia własnej wartości i szacunku do siebie (cechy i terminy nieznane
    ogromnej liczbie pracowników, czego liczne dowody na tej grupie choćby).
    Piszesz, że nie masz zakresu obowiązków - to już coś, bowiem zgodnie z
    dotyczącym obowiązków pracodawcy artykułem 94 pkt. 1 KP "Pracodawca jest
    obowiązany w szczególności: (1) zaznajamiać pracowników podejmujących pracę
    z zakresem ich obowiązków, sposobem wykonywania pracy na wyznaczonych
    stanowiskach oraz ich podstawowymi uprawnieniami". Wprawdzie nie musi na
    piśmie, ale jak on udowodni, że to zrobił bez podpisanego przez Ciebie
    zakresu obowiązków?

    > ps. jeszcze nie dostalem wypowiedzenia ale jest taka mozliwosc ze
    > dostane.. np. jutro.. aha i czy wypowiedzenie mozna dac kazdego dnia ??
    Każdego - oczywiście z wyjątkiem przebywania na zwolnieniu itp.,
    przewidzianych kodeksem pracy.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 5. Data: 2006-04-05 20:12:16
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: OLi <o...@s...gliwice.pl>

    TMK wrote:

    > A nie masz w zakresie obowiązków czegoś typu "oraz inne polecenia" itp?
    > Przeczytaj dobrze zakres obowiązków pod tym kątem.
    > Jeśli jest to w godzinach Twojej pracy to IMHO wiele nie zwojujesz.
    > TMK
    >
    >

    nie mam zakresu obowiazkow, mam tylko umowe o prace.

    OLi


  • 6. Data: 2006-04-05 20:13:13
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: "Fragles" <a...@w...pl>


    >
    > A nie masz w umowie czy w regulaminie "wykonywanie innych poleceń
    > przełożonych"?

    A jeśli umowa nie zawiera nic poza stanowiskiem, zadnych regulaminów,
    zakresu obowiązków, tylko stanowisko?
    Informatyk - wiele mozna podciągnąć.

    Jest jakaś regulacja?


    SD



  • 7. Data: 2006-04-05 20:19:57
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: Krzysztof Stachlewski <s...@f...pl>

    OLi wrote:

    > jestem lekko zszokowany, dlatego moze ktos bedzie w stanie odpowiedziec
    > mi, czy sie myle czy tez szef mysli ze jestem murzynem.. albo
    > rzeczywiscie jestem - nie obrazajac nikogo.

    Jesteś na umowie o pracę, więc tak, jesteś "murzynem",
    masz robić wszystko co ci każą.

    --
    Tlen:stachobywatelpl Jabber:s...@j...atman.pl GG:1811474


  • 8. Data: 2006-04-05 20:21:50
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: OLi <o...@s...gliwice.pl>

    Kaizen wrote:

    > A nie masz w umowie czy w regulaminie "wykonywanie innych poleceń
    > przełożonych"?

    nie ma regulaminu pracy, nie mam zakresu obowiazkow a w umowie tez nic
    nie ma i co wtedy ?? mam sie juz czuc lepiej ?? ;-)

    umowa jest standardowa z ips-infor druki, czyli zawarta pomiedzy a
    pomiedzy .. na czas nieokreslony.. warunki zatrudnienia informatyk
    miejsce wykonania pracy .. 1 etat .. wynagrodzenie .. + premia
    uznaniowa.. termin rozpoczecia pracy i podpisy.. nic wiecej

    OLi


  • 9. Data: 2006-04-05 20:40:32
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>

    Dnia 4/5/2006 10:08 PM, Jotte wrote:
    > W wiadomości news:e111cj$8pt$1@polsl.pl OLi <o...@s...gliwice.pl>
    > pisze:
    >
    >> czy w sadzie wygralbym taka sprawe o odszkodowanie,
    > Tego Ci nikt nie powie na pewno, ale pozew nie będzie Cię nic kosztował.
    >
    > Ja bym zażądał wydania tego polecenia na piśmie. Następnie odmówił (też na
    > piśmie) z powodu braku kwalifikacji do jego wykonania (no chyba, że je
    > masz).

    Ależ tłumaczenie tekstów nie wymaga żadnych formalnych kwalifikacji ani
    przeszkolenia. Jeśli potrafi to zrobić w sposób zadowalający pracodawcę,
    to znaczy, że kwalifikacje ma wystarczające.

    > Bowiem klauzula "oraz wykonywanie innych poleceń pracodawcy" nie oznacza, że
    > on ma prawo zlecić co co mu się podoba.
    > Ale to jedynie formalność, przecież on Cię nie zwolni oficjalnie z powodu
    > odmowy tłumaczenia.

    Polecam lekturę kodeksu pracy:

    "Art. 42.

    § 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się odpowiednio do
    wypowiedzenia wynikających z umowy warunków pracy i płacy.

    § 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
    jeżeli pracownikowi zaproponowano na piśmie nowe warunki.

    § 3. W razie odmowy przyjęcia przez pracownika zaproponowanych warunków
    pracy lub płacy, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu
    dokonanego wypowiedzenia. Jeżeli pracownik przed upływem połowy okresu
    wypowiedzenia nie złoży oświadczenia o odmowie przyjęcia zaproponowanych
    warunków, uważa się, że wyraził zgodę na te warunki; pismo pracodawcy
    wypowiadające warunki pracy lub płacy powinno zawierać pouczenie w tej
    sprawie. W razie braku takiego pouczenia, pracownik może do końca okresu
    wypowiedzenia złożyć oświadczenie o odmowie przyjęcia zaproponowanych
    warunków.

    § 4. Wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest
    wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych
    potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę na
    okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie
    powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika. "

    Czyli pracodawca może Ci zaproponować np zmianę warunków umowy tak, aby
    uwzględniały tłumaczenia (to byłoby wypowiedzenie zmieniające), a jeśli
    tego nie zaakceptujesz, będzie to równoznaczne z wypowiedzeniem.

    albo po prostu, zgodnie z § 4. powierzyć Ci takie zadania na 3 miesiące
    w roku.
    Oczywiście, możesz znaleźć w sieci różne komentarze do tego przepisu, np
    tutaj: http://www.republika.pl/prawo_pracy/art41.htm
    Ale jak bym na Twoim miejscu zrobił to tłumaczenie, nawet kosztem kilku
    partyjek Quake 4.
    Chyba, że rzeczywiście jesteś zawalony robotą, wtedy spokojnie wytłumacz
    to szefowi i każ wyznaczyć priorytety.


    --
    Pozdrawiam * Mariusz @@@@@ mariusz421-na-wp-kropka-pl @@@@@@@@@@@@
    "Zaczniemy od faraona. Był to sobie taki wysoki urzędnik, co siedział u
    góry, a na dole Żydzi budowali piramidy. " [Burzliwe życie Lejzorka
    Rojtszwańca]


  • 10. Data: 2006-04-05 20:54:43
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: Kuba_O <t...@o...pl.shmoo>

    Krzysztof Stachlewski :

    > Jesteś na umowie o pracę, więc tak, jesteś "murzynem",
    > masz robić wszystko co ci każą.

    Pierwszy kwiecień już minął kilka dni temu

    Pozdrawiam
    KO
    --
    Ignorance is bless

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1