eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › pentor - praca - ankieter
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2004-05-18 08:46:10
    Temat: pentor - praca - ankieter
    Od: "owczar28" <o...@s...info>

    Witam
    Ma kots może jskies doświadczenia a firmą Pentor i pracą dla nich jako
    ankieter.
    owiec



  • 2. Data: 2004-05-20 05:11:45
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: Witek <n...@p...pl>

    "owczar28" <o...@s...info> napisal w news:c8ci97$25c$1
    @inews.gazeta.pl:

    > Ma kots moze jskies doôwiadczenia a firmń Pentor i pracń dla nich jako
    > ankieter.
    Pracowalem w agencjii badawczej, ktora realizowala badania zlecone przez
    Pentor. Praca czasem lekka a czasem wyczerpujaca, w zaleznosci od tego z
    kim masz przeprowadzic ankiety itp.

    Zdarzaly sie zlecenia, ze w 2 dni pracy, za wykonanie 20 ankiet bylo 400zl.
    Niestety, jak w wiekszosci prac ankieterskich - platnosc byla odlozona w
    czasie o miesiac/dwa.

    --
    Witek
    email: n...@p...pl (dziala)


  • 3. Data: 2004-05-20 08:17:24
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: "owczar28" <o...@s...info>

    Ale płacili w końcu czy nie bardzo
    Jak wyglądały mniej więcej badania jakiego typu ankiety przeprowadzałeś,
    możesz coiś wiecej napisać
    Czy dużo było pracy

    Użytkownik "Witek" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:Xns94EF4A4F3CD6witekmailmd@217.30.129.166...
    > "owczar28" <o...@s...info> napisal w news:c8ci97$25c$1
    > @inews.gazeta.pl:
    >
    > > Ma kots moze jskies doôwiadczenia a firmń Pentor i pracń dla nich jako
    > > ankieter.
    > Pracowalem w agencjii badawczej, ktora realizowala badania zlecone przez
    > Pentor. Praca czasem lekka a czasem wyczerpujaca, w zaleznosci od tego z
    > kim masz przeprowadzic ankiety itp.
    >
    > Zdarzaly sie zlecenia, ze w 2 dni pracy, za wykonanie 20 ankiet bylo
    400zl.
    > Niestety, jak w wiekszosci prac ankieterskich - platnosc byla odlozona w
    > czasie o miesiac/dwa.
    >
    > --
    > Witek
    > email: n...@p...pl (dziala)



  • 4. Data: 2004-05-22 09:18:29
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: Witek <n...@p...pl>

    "owczar28" <o...@s...info> napisal w news:c8hpgi$j0$1
    @inews.gazeta.pl:

    > Ale placili w koncu czy nie bardzo
    Placili. Co prawda jak pisalem kasa byla z opoznieniem, ale byla,
    dokladnie w takiej wysokosci jak powinna byc. Wiesz, jak juz przejda 2
    miesiace pracy, wtedy juz kasa jest regularnie.

    > Jak wyglńdaly mniej wiecej badania jakiego typu ankiety przeprowadzale,
    Oj roznie... Samo wypelnianie ankiet to raczej maly pikus z w porownaniu
    z tym aby wogole sam wywiad przeprowadzic. Ogolnie, to wygladalo to tak,
    ze dostawalem "metryczke" gdzie bylo napisane z kim: i tutaj cechy, jak
    wiek, plec, ilosc dzieci, wyksztalcenie - czasem byly to dwie, a czasem
    bardzo duzo cech. Im ich wiecej, tym ciezej trafic na odpowiednia osobe.
    Oraz byl opis w jaki sposob masz wyszukac respondenta. Np. kiedys mialem
    zaczac od jakiegos tam adresu, i jesli pod nim nie moglem przeprowadzic
    badania, to mialem isc co siodme mieszkanie w dol... itp.

    A ankiety byly zarowno rozbudowane jak i nie. Najczesciej mialem badania
    trwajace godzine - najlepiej platne. Byly tez np jednostronicowe ankiety.
    Roznie jest, w zaleznosci od tego co akurat jest badane. Pomimo ze budowa
    ankiet wyglada na skomplikowana - to do kazdego pytania sa instrukcje co
    musisz powiedziec w jakim miejscu, i jak masz wypelniac rubryki.
    Wystarczy poczytac, prowadza za raczke.

    > mozesz coiô wiecej napisac
    Jak nie czytales, to przeczytaj "Wywieranie wplywu na ludzi" R. Cialdini.

    > Czy duzo bylo pracy
    Duzo, lecz przynajmniej tam gdzie ja pracowalem to uklad byl taki ze jak
    nie moglem to nie robilem nic. I nie wiem czemu, ale wiekszosc tych badan
    byla "na wczoraj" z terminem wykonania.


    --
    Witek
    email: n...@p...pl (dziala)


  • 5. Data: 2004-05-25 05:44:36
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: "owczar28" <o...@s...info>

    Ciekawe
    Zastanawiam się nad nawiązaniem z nimi współpracy - teraz dają nawet laptopa
    na stan.
    Tylko po twoich słowach nie wiem czy się będę nadawał, zobaczymy

    Dzięki wielkie, twoje uwagi były cenniejsze niż wszsytko co dowiedziałem się
    u nich
    Jak cos to pozwolę sobie jeszcze napisać

    Użytkownik "Witek" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:Xns94F1743522354witekmailmd@217.30.129.166...
    > "owczar28" <o...@s...info> napisal w news:c8hpgi$j0$1
    > @inews.gazeta.pl:
    >
    > > Ale placili w koncu czy nie bardzo
    > Placili. Co prawda jak pisalem kasa byla z opoznieniem, ale byla,
    > dokladnie w takiej wysokosci jak powinna byc. Wiesz, jak juz przejda 2
    > miesiace pracy, wtedy juz kasa jest regularnie.
    >
    > > Jak wyglńdaly mniej wiecej badania jakiego typu ankiety przeprowadzale,
    > Oj roznie... Samo wypelnianie ankiet to raczej maly pikus z w porownaniu
    > z tym aby wogole sam wywiad przeprowadzic. Ogolnie, to wygladalo to tak,
    > ze dostawalem "metryczke" gdzie bylo napisane z kim: i tutaj cechy, jak
    > wiek, plec, ilosc dzieci, wyksztalcenie - czasem byly to dwie, a czasem
    > bardzo duzo cech. Im ich wiecej, tym ciezej trafic na odpowiednia osobe.
    > Oraz byl opis w jaki sposob masz wyszukac respondenta. Np. kiedys mialem
    > zaczac od jakiegos tam adresu, i jesli pod nim nie moglem przeprowadzic
    > badania, to mialem isc co siodme mieszkanie w dol... itp.
    >
    > A ankiety byly zarowno rozbudowane jak i nie. Najczesciej mialem badania
    > trwajace godzine - najlepiej platne. Byly tez np jednostronicowe ankiety.
    > Roznie jest, w zaleznosci od tego co akurat jest badane. Pomimo ze budowa
    > ankiet wyglada na skomplikowana - to do kazdego pytania sa instrukcje co
    > musisz powiedziec w jakim miejscu, i jak masz wypelniac rubryki.
    > Wystarczy poczytac, prowadza za raczke.
    >
    > > mozesz coiô wiecej napisac
    > Jak nie czytales, to przeczytaj "Wywieranie wplywu na ludzi" R. Cialdini.
    >
    > > Czy duzo bylo pracy
    > Duzo, lecz przynajmniej tam gdzie ja pracowalem to uklad byl taki ze jak
    > nie moglem to nie robilem nic. I nie wiem czemu, ale wiekszosc tych badan
    > byla "na wczoraj" z terminem wykonania.
    >
    >
    > --
    > Witek
    > email: n...@p...pl (dziala)



  • 6. Data: 2004-05-25 06:50:19
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: Witek <n...@p...pl>

    "owczar28" <o...@s...info> napisal w
    news:c8umcq$7cl$1@inews.gazeta.pl:

    > Zastanawiam sie nad nawińzaniem z nimi wsp˘lpracy - teraz dajń nawet
    > laptopa na stan. Tylko po twoich slowach nie wiem czy sie bede nadawal,
    > zobaczymy
    Laptopa daja? To na jakie konkretnie stanowisko idziesz? Moze wyzsze niz
    "zwykly" ankieter?


    --
    Witek
    email: n...@p...pl (dziala)


  • 7. Data: 2004-05-25 09:09:45
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: Robert <rathi_NO_@_SPAM_wp.pl>

    Witek wrote:
    > "owczar28" <o...@s...info> napisal w
    > news:c8umcq$7cl$1@inews.gazeta.pl:
    >
    >
    >>Zastanawiam sie nad nawińzaniem z nimi wsp˘lpracy - teraz dajń nawet
    >>laptopa na stan. Tylko po twoich slowach nie wiem czy sie bede nadawal,
    >>zobaczymy
    >
    > Laptopa daja? To na jakie konkretnie stanowisko idziesz? Moze wyzsze niz
    > "zwykly" ankieter?

    Jak to okresliles, "zwykly" ankieter tez dostaje laptopa.
    A przynajmniej w ofercie jest napisane, ze dostaje.
    --
    Robert


  • 8. Data: 2004-05-25 15:09:56
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: "apple" <j...@x...wp.pl>

    Robert napisał(a) w wiadomości: ...

    >Jak to okresliles, "zwykly" ankieter tez dostaje laptopa.
    >A przynajmniej w ofercie jest napisane, ze dostaje.
    >--
    >Robert

    Zalezy jakie wywiady bedzie przeprowadzal - jezeli tzw. CAPI, to daja, jak
    nie - to wystarczy mu dlugopis.

    Generalnie - praca wbrew pozorom ciezka, uciazliwa, raczej slabo platna.
    Zarobienie jako takich pieniedzy wymaga bardzo duzego wysilku. Ale dla
    studenta w celu dorobienia, zdobycia jakiegos doswiadczenia - jak
    najbardziej

    apple



  • 9. Data: 2004-05-25 19:49:22
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: Witek <n...@p...pl>

    "apple" <j...@x...wp.pl> napisal w news:c8vnj0$qpb$1
    @nemesis.news.tpi.pl:

    > Generalnie - praca wbrew pozorom ciezka, uciazliwa, raczej slabo platna.
    > Zarobienie jako takich pieniedzy wymaga bardzo duzego wysilku. Ale dla
    > studenta w celu dorobienia, zdobycia jakiegos doswiadczenia - jak
    > najbardziej

    Mozna potem opowiadac w rozmowach o prace ze podczas pracy ankietera mozna
    bylo przetrenowac swoje umiejetnosci negocjacyjne, nauczyc sie przekonywac
    do swoich racjii (przeprowadzenie wywiadu) itp itd... - bo to calkiem
    prawda.

    --
    Witek
    email: n...@p...pl (dziala)


  • 10. Data: 2004-05-25 22:57:44
    Temat: Re: pentor - praca - ankieter
    Od: Witek <n...@p...pl>

    "apple" <j...@x...wp.pl> napisal w news:c90j8p$3u0$1
    @nemesis.news.tpi.pl:

    > Akurat przekonywac do swoich racji ankieterowi nie wolno, ale namawiac do
    > udzialu w badaniu (wielka to sztuka) owszem.
    O tym wlasnie pisalem - nadal pamietam jaki to wysilek by przekonac kogos
    do spedzania godziny nad Omnibusem.

    --
    Witek
    email: n...@p...pl (dziala)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1