eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › jakie kursy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2003-10-20 21:10:43
    Temat: jakie kursy?
    Od: "adam320" <a...@a...waw.pl>

    Witam,

    Jestem jednym z wielu szukających pracy, z wykształcenia, teoretycznie
    nauczyciel angielskiego ale chcę się przekwalifikować. Jak myślicie
    grupowicze w który z tych kursów oferowanych m.i.n. w GW warto zainwestować?
    Czy np. kurs agenta celnego za 1000 zł. jest wart zachodu?

    pozdrawiam,
    --
    adam320
    wawa - zone


  • 2. Data: 2003-10-21 05:13:45
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "gromax" <g...@g...pl>

    > Czy np. kurs agenta celnego za 1000 zł. jest wart zachodu?
    >

    wchodzimy do unii, a tym samym znikną granice. a przynajmniej będzie ich
    dużo mniej. ja bym się zastanowił nad tym krokiem.

    gromax


  • 3. Data: 2003-10-21 07:21:49
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl>


    Użytkownik "adam320" <a...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:bn1ig2$1ejk$1@foka1.acn.pl...
    > Witam,
    >
    > Jestem jednym z wielu szukających pracy, z wykształcenia, teoretycznie
    > nauczyciel angielskiego ale chcę się przekwalifikować. Jak myślicie
    > grupowicze w który z tych kursów oferowanych m.i.n. w GW warto
    zainwestować?
    > Czy np. kurs agenta celnego za 1000 zł. jest wart zachodu?
    >
    > pozdrawiam,
    > --
    > adam320
    > wawa - zone

    z tego co rozmawiałem ze znajomą, która skończyła kurs agenta celnego - a
    potem zdała egzamin, większość agencji celnych szybko się próbuje
    przebranżowić - np. na firmy spedycyjne, logistyczne, więc moim zdaniem
    robienie kursu agenta celnego mija się z celem, no chyba że mieszkasz blisko
    wschodniej granicy.

    pozdr
    Krzysiek



  • 4. Data: 2003-10-21 10:04:21
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "tamico" <t...@n...pl>



    > Jestem jednym z wielu szukających pracy, z wykształcenia, teoretycznie
    > nauczyciel angielskiego ale chcę się przekwalifikować. Jak myślicie

    Witam,

    Jesli znasz ang. i masz dostep do i-netu , mam propozycje pracy dla Ciebie.
    Praca ma charakter kolejnych zlecen i opracowania pewnych projektow.
    Szczegoly na priv.

    pozdrawiam
    Mirek


  • 5. Data: 2003-10-21 12:17:23
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "Jerzy \(Dusk\)" <v...@b...pl(wytnij to i oba duże E)>


    "adam320" <a...@a...waw.pl> napisał(a) tak:
    > Witam,
    >
    > Jestem jednym z wielu szukających pracy, z wykształcenia, teoretycznie
    > nauczyciel angielskiego ale chcę się przekwalifikować. Jak myślicie
    > grupowicze w który z tych kursów oferowanych m.i.n. w GW warto
    zainwestować?
    > Czy np. kurs agenta celnego za 1000 zł. jest wart zachodu?
    >
    > pozdrawiam,
    > --
    > adam320
    > wawa - zone
    >

    Lepiej logistyka.


    Jerzy


  • 6. Data: 2003-10-21 14:48:54
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "adam320" <a...@a...waw.pl>

    Dzięki za Wasze rady... Z innych źródeł ( były celnik) dowiedziałem się tego
    samego. Wyciągam stąd wniosek , że nie warto iść na kurs agenta celnego.
    --
    pozdrawiam,
    adam320


  • 7. Data: 2003-10-21 18:28:41
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "adam320" <a...@a...waw.pl>

    Jestem zainteresowany, ale niestety wiadomość wysłana do Ciebie na priv
    wraca do mnie niedoręczona.
    może masz innego maila?
    --
    adam320


  • 8. Data: 2003-10-21 22:23:20
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    gromax napisał:

    > wchodzimy do unii, a tym samym znikną granice. a przynajmniej będzie ich
    > dużo mniej. ja bym się zastanowił nad tym krokiem.

    Też się nad tym wczoraj zastanawiałem, ale chyba nie - agent celny jest
    od odprawy celnej a nie od kontrolowania ruchu na granicy, która zresztą
    nie zniknie. To, że część ceł zostanie zniesiona, nie oznacza od razu,
    że nie trzeba będzie robić odprawy celnej.

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 9. Data: 2003-10-22 00:41:31
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: "gromax" <g...@g...pl>

    > Też się nad tym wczoraj zastanawiałem, ale chyba nie - agent celny jest
    > od odprawy celnej a nie od kontrolowania ruchu na granicy, która zresztą
    > nie zniknie. To, że część ceł zostanie zniesiona, nie oznacza od razu,
    > że nie trzeba będzie robić odprawy celnej.
    >
    odpadnie dość duży kawał tortu pod tytułem "cła". agent celny w większosci
    przygotowuje dokumenty (tzw. SADy) celne żeby celnik mógł przyjść (hiehie,
    ale to już na zupełnie inna dyskusję), potwierdzić zgodność tego co w
    papierach i w rzeczywistości i założyć plombe celną.
    skoro będzie zniesione duzo z ceł, to i operacji celnych będzie sporo mniej.
    a skoro tak, to i pracy w tym sektorze będzie mniej. czyli - odpowiadając na
    pytanie postawione na początku - nie opłaca się inwestować w to
    przedsięwzięcie czasu i pieniędzy. już niedługo będzie spora nadpodaż
    pracowników

    > Flyer
    > --
    gromax
    > Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    > ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 10. Data: 2003-10-23 20:45:19
    Temat: Re: jakie kursy?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    gromax napisał:

    > skoro będzie zniesione duzo z ceł, to i operacji celnych będzie sporo mniej.
    > a skoro tak, to i pracy w tym sektorze będzie mniej. czyli - odpowiadając na
    > pytanie postawione na początku - nie opłaca się inwestować w to
    > przedsięwzięcie czasu i pieniędzy. już niedługo będzie spora nadpodaż
    > pracowników

    Tu musiałbym pogrzebać w różnych dokumentach prawnych i sprawdzić, czy
    faktycznie importer może sobie pozwolić na stwierdzenie - kontener
    przyszedł z Niemiec --> jest zwolniony z cła --> nie trzeba agenta
    celnego tzn. musiało by zaistnieć domniemanie bezcłowości ze względu na
    kraj eksportu, a tak prosto nie ma. Jedyną ulgą dla agentów będzie chyba
    mniej zgłoszeń do cła, ale kontrole i papierkologia to chyba pozostaną.

    A trochę zbaczając z tematu - w czasie, kiedy agenci celni byli w
    modzie, istniał chyba mechanizm marketingu ciągnionego [czy jak to się
    ładnie nazywa], tzn. część ogłoszeń o pracę miało stworzyć wrażenie
    dużego popytu i zachęcić ludzi do szkoleń.

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1