Mam plan ;) żeby sobie dorabiać, ogólnie mówiąc, supportem komputerowym
dla klkientów indywidualnych. Taki szybki serwis "zainstaluję, odwirusuję,
nauczę, odkurzę" dla klientów indywidualnych. Oczywiście, żadnej DG na
początek, lewizna, kasa z rączki do rączki...

Może się jednak trafić jakaś firma - i co wtedy? Faktury VAT nie wystawię
z oczywistych powodów, więc myśle sobie, czy nie możnaby jej zastąpić
umową-zlecenia? Czy to w praktyce wykonalne?

I teraz pytanie: jak to wygląda z punktu widzenia takiej firmy? Mam na
myśli koszty i ewentualne inne niedogodnosci.
Jeśli chodzi o koszty: jaka kwota musiałaby widnieć na umowie zlecenia,
żeby z punktu widzenia klienta firmowego było to równowazne fakturze na
100 złotych netto?

--
"Wystarczy wiedzieć, dokąd podjechać trza, stamtąd już widać szary
spłowiały mur
Po dachu chodzą straże, przed bramą wielki tłum
O, daje DJ Logic starą murzyńską treść - o tak
O, trzeba sporo kwasu żeby ogarnąć sens" (Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pl>