Witam!!!

Mam taką sytuację: pracowałem w pewnej dużej firmie blisko 4 lata, ostatnio
zmienił się dyrektor i ten postanowił sobie powsadzać "swoich ludzi" - dostałem
wypowiedzenie umowy o prace "w związku z restrukturyzjacją i reorganizacją
spółku" z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia + 2 miesięczną odprawą.

Wszystko wg mnie było by OK gdyby nie to iż dowiedziałem się iż dyrektor w
zeszłym miesiącu zatrudnił na moje miejsce inną osobę. czy to jest w porządku?
Tutaj piszą coś o reoragnizacji a zaraz jak zniknę to wsadzany jest ktoś inny.
Czy mogę mieć jakieś roszczenia co do firmy? Czuję się niesłusznie zwolniony
(słusznie?)

Ja w prawie pracy jestem noga więc będę wdzięczny za wszelkie info.

Pozdrawiam, Adam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Użytkownik "Adam" <s...@W...org> napisał w wiadomości
> >
> >    Mam taką sytuację:  pracowałem w pewnej dużej firmie blisko 4 lata,
> ostatnio
> > zmienił się dyrektor i ten postanowił sobie powsadzać "swoich ludzi" -
> dostałem
> > wypowiedzenie umowy o prace "w związku z restrukturyzjacją i reorganizacją
> > spółku" z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia + 2 miesięczną odprawą.
> >
> > Wszystko wg mnie było by OK gdyby nie to iż dowiedziałem się iż dyrektor w
> > zeszłym miesiącu zatrudnił na moje miejsce inną osobę. czy to jest w
> porządku?
> > Tutaj piszą coś o reoragnizacji a zaraz jak zniknę to wsadzany jest ktoś
> inny.
> > Czy mogę mieć jakieś roszczenia co do firmy? Czuję się niesłusznie
> zwolniony
> > (słusznie?)
>
> Moj znajomy w takiej samej sytuacji skierował
> sprawę do sądu pracy i wygrał ( odszkodowanie )
> Sprawa prosta jak drut.
>
tak, tylko że ja słyszałem iż można wygrać i dostać nakaz przywrócenia do
pracy - ale ja sobie nie wyobrażam psychicznego aspektu czegoś takiego - będę
pracował wrew czyjejś woli???

Adam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Adam" <s...@W...org> napisał w wiadomości
news:3dd0.000003da.3f797f93@newsgate.onet.pl...
> Witam!!!
>
> Mam taką sytuację: pracowałem w pewnej dużej firmie blisko 4 lata,
ostatnio
> zmienił się dyrektor i ten postanowił sobie powsadzać "swoich ludzi" -
dostałem
> wypowiedzenie umowy o prace "w związku z restrukturyzjacją i reorganizacją
> spółku" z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia + 2 miesięczną odprawą.
>
> Wszystko wg mnie było by OK gdyby nie to iż dowiedziałem się iż dyrektor w
> zeszłym miesiącu zatrudnił na moje miejsce inną osobę. czy to jest w
porządku?
> Tutaj piszą coś o reoragnizacji a zaraz jak zniknę to wsadzany jest ktoś
inny.
> Czy mogę mieć jakieś roszczenia co do firmy? Czuję się niesłusznie
zwolniony
> (słusznie?)
>
> Ja w prawie pracy jestem noga więc będę wdzięczny za wszelkie info.
>
> Pozdrawiam, Adam

Moj znajomy w takiej samej sytuacji skierował
sprawę do sądu pracy i wygrał ( odszkodowanie )
Sprawa prosta jak drut.

do góry

Moze wtedy Ty powiesz dziekuje, ale jednak udowodnisz , ze tak nie
mozna robic.
Wiem od innych dyrektorow, ze kto raz przezyl sad pracy od strony
pracodawcy nigdy wiecej nie dopusci do spotkania sie w nim .Sad pracy
zawsze wystepuje po stronie pracownika w takiej sytuacji .
Decyzja nalezy do Ciebie .

Użytkownik "Adam" <s...@W...org> napisał w wiadomości
news:3dd0.000003e7.3f7982c6@newsgate.onet.pl...
> > Użytkownik "Adam" <s...@W...org> napisał w wiadomości
> > >
> > > Mam taką sytuację: pracowałem w pewnej dużej firmie blisko 4
lata,
> > ostatnio
> > > zmienił się dyrektor i ten postanowił sobie powsadzać "swoich
ludzi" -
> > dostałem
> > > wypowiedzenie umowy o prace "w związku z restrukturyzjacją i
reorganizacją
> > > spółku" z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia + 2 miesięczną
odprawą.
> > >
> > > Wszystko wg mnie było by OK gdyby nie to iż dowiedziałem się iż
dyrektor w
> > > zeszłym miesiącu zatrudnił na moje miejsce inną osobę. czy to
jest w
> > porządku?
> > > Tutaj piszą coś o reoragnizacji a zaraz jak zniknę to wsadzany
jest ktoś
> > inny.
> > > Czy mogę mieć jakieś roszczenia co do firmy? Czuję się
niesłusznie
> > zwolniony
> > > (słusznie?)
> >
> > Moj znajomy w takiej samej sytuacji skierował
> > sprawę do sądu pracy i wygrał ( odszkodowanie )
> > Sprawa prosta jak drut.
> >
> tak, tylko że ja słyszałem iż można wygrać i dostać nakaz
przywrócenia do
> pracy - ale ja sobie nie wyobrażam psychicznego aspektu czegoś
takiego - będę
> pracował wrew czyjejś woli???
>
> Adam
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Moze wtedy Ty powiesz dziekuje, ale jednak udowodnisz , ze tak nie
> mozna robic.

ja czegos nie rozumiem... czego nie mozna robic? zwolnic pracownika jesli
jakosc jego pracy nie odpowiada pracodawcy? to jakis absurd

wojtek

do góry

> ja czegos nie rozumiem... czego nie mozna robic? zwolnic pracownika jesli
> jakosc jego pracy nie odpowiada pracodawcy? to jakis absurd
>
> wojtek

no zdecydowanie nie rozumiesz.

Chodzi o to, iz zwolnienie nastapilo "w związku z restrukturyzjacją i
reorganizacją
spółki" a nie z powodu zlej pracy pracownika. Tak to jest zrobione prawnie,
że jezeli zwonia cie z takiego powodu a zatrudnia inna osobe, to przewaznie
masz wygrana sprawe.

IMHO taka sama sytuacja jest przy zwolnieniu z powodu wlasnie zle
wykonywanej pracy, znajomy zostal zwolniony za zle wykonywanie pracy, ale
potem jakos podpisali mu list polecajacy, ze to dobry pracownik itd. Z oboma
dokumentami wygral pokazne odszkodowanko.

GideoN.

do góry