Czesc!

Mialem taka smutna dla mnie sytuacje ze dzien przed wypowiedzeniem,
dostalem dyscyplinarke :-( Apelowac jej nie bede, na zasadzie przymusu
znalazly sie na mnie zeznania innych pracownikow...

Teraz mam takie pytanie. Pracowalem w tej firmie pol roku, byla to moja
pierwsza praca. Teraz chce sobie znalezc nowa prace. Czy koniecznie musze
mowic ze tam pracowalem nowemu pracodawcy?
Wpis w ksiazeczce pracy mam, ale chyba moge zalozyc nowa mowiac ze to
pierwsza praca?
Co sie stanie jak jeszcze raz powiem ze to moja pierwsza praca i ze nie mam
doswiadczenia?
Lub jak ukryc fakt ze tam pracowalem?

Prosze pomozcie!

PS: a sie nacialem na starcie :-/

Pozdrawiam, Michal.

do góry

W wiadomości news:ek4sos$s37$1@mx1.internetia.pl Mariusz <N...@M...PL>
pisze:

> Czy koniecznie musze mowic ze tam pracowalem nowemu pracodawcy?
Nie. Żaden przepis nie nakłada na Ciebie takiego obowiązku.

> Wpis w ksiazeczce pracy mam
Sorry, ale chyba czegoś nie wiem - co to jest ksążeczka pracy?

> Co sie stanie jak jeszcze raz powiem ze to moja pierwsza praca i ze nie
> mam doswiadczenia?
Prawnie? Nic.

> Lub jak ukryc fakt ze tam pracowalem?
Przede wszystkim nie informować, ale - świat bywa mały.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Dnia Thu, 23 Nov 2006 19:20:53 +0100, Mariusz <N...@M...PL>
w <ek4sos$s37$1@mx1.internetia.pl> napisał:

> Czesc!
>
> Mialem taka smutna dla mnie sytuacje ze dzien przed wypowiedzeniem,
> dostalem dyscyplinarke :-( Apelowac jej nie bede, na zasadzie przymusu
> znalazly sie na mnie zeznania innych pracownikow...

Jak uważasz. Twoje prawo. A jakie sądowody oprócz zeznań?

> Teraz mam takie pytanie. Pracowalem w tej firmie pol roku, byla to moja
> pierwsza praca. Teraz chce sobie znalezc nowa prace. Czy koniecznie musze
> mowic ze tam pracowalem nowemu pracodawcy?

Możesz nie mówić, dłużej będziesz musiał pracować na urlop.

> Wpis w ksiazeczce pracy mam, ale chyba moge zalozyc nowa mowiac ze to
> pierwsza praca?

Co to jest książeczka pracy? Coś z PUP?

> Co sie stanie jak jeszcze raz powiem ze to moja pierwsza praca i ze nie mam
> doswiadczenia?

Komu? U pracodawcy możesz mieć gorzej niż tacy, którzy powiedzą że
pracowali i mają doświadczenie.

> Pozdrawiam, Michal.

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry

> Sorry, ale chyba czegoś nie wiem - co to jest ksążeczka pracy?
Przepraszam za gafe! Oczywiscie chodzi o Legitymacje Ubezpieczeniowa.
Nowy pracodawca nowa mi wyrobi?

> Lub jak ukryc fakt ze tam pracowalem?
Firma malo znana i jest likwidowana z koncem roku. Jakas inna ja przemie.
Kadra leci i kopia pracownikow ile wlezie. Dlatego wialem, a tu takie g**no
mi podlozyli :-/

Pozdrawiam

do góry

> Jak uważasz. Twoje prawo. A jakie sądowody oprócz zeznań?
Juz nie chce sie mieszac w to wszystko :-/

> Co to jest książeczka pracy? Coś z PUP?
Przepraszam za gafe z pospiechu! Oczywiscie chodzi o Legitymacje
Ubezpieczeniowa.
Nowy pracodawca nowa mi wyrobi?

> Komu? U pracodawcy możesz mieć gorzej niż tacy, którzy powiedzą że
> pracowali i mają doświadczenie.
Praca bym rzekl marginalna i to niecale pol roku... jakos przezyje.

Pozdrawiam

do góry

Mariusz napisał(a):
>> Jak uważasz. Twoje prawo. A jakie sądowody oprócz zeznań?
> Juz nie chce sie mieszac w to wszystko :-/

no to tak jak byś się przyznał jak zaakceptujesz dycyplinarke.
Ja bym próbował odkręcić jakoś z tą dyscyplinarką, tak czy inaczej może
wyjść w najmniej nieodpowiednim momencie

>
>> Co to jest książeczka pracy? Coś z PUP?
> Przepraszam za gafe z pospiechu! Oczywiscie chodzi o Legitymacje
> Ubezpieczeniowa.
> Nowy pracodawca nowa mi wyrobi?

nie wyrobi ci nowej chyba ze powiesz ze zgubiłeś, ale to w tedy będziesz
musiał powiedzieć że gdzieś pracowałeś skoro miałeś Legitymacje
Ubezpieczeniową

do góry

>>> Co to jest książeczka pracy? Coś z PUP?
>> Przepraszam za gafe z pospiechu! Oczywiscie chodzi o Legitymacje
>> Ubezpieczeniowa.
>> Nowy pracodawca nowa mi wyrobi?
>
> nie wyrobi ci nowej chyba ze powiesz ze zgubiłeś, ale to w tedy będziesz
> musiał powiedzieć że gdzieś pracowałeś skoro miałeś Legitymacje
> Ubezpieczeniową

Urząd Pracy może za friko wyrobić taką legitymację. Wystarczy być
bezrobotnym, choćby przez dzień.

do góry

> Urząd Pracy może za friko wyrobić taką legitymację. Wystarczy być
> bezrobotnym, choćby przez dzień.
A dokładniej? Jak to zrobić?

Pozdrawiam

do góry

>> Urząd Pracy może za friko wyrobić taką legitymację. Wystarczy być
>> bezrobotnym, choćby przez dzień.
> A dokładniej? Jak to zrobić?

1. Pójść tam. Wziąć ze sobą dowód osobisty, zdjęcie i jeśli się chce komuś
bawić, to ew. dokumenty dot. przeszłego zatrudnienia i ukończonych szkół.
2. Zarejestrować się.
3. Poinformować o braku książeczki ubezpieczeniowej. Wyrabiają od ręki,
przynajmniej wyrabiali w 2001.

do góry