eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › "Wycena" samego siebie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2004-05-11 10:14:26
    Temat: "Wycena" samego siebie
    Od: KK <k...@t...gazeta.pl>

    Witam

    Obecnie kończę studia na kierunku informatyka. Poszukując pracy, zarówno
    ja jak i koledzy zetknęliśmy się z pytaniem ewentualnego przyszłego
    szefa, o wynagrodzenie (ile chcielibyśmy, jak się cenimy, ile oczekujemy
    itp).

    W związku z powyższym chciałem się zapytać - jak się wycenić ?
    Nie chciałbym wyskoczyć "jak Filip z Konopii" ani wyjść na frajera.
    Od czego i w jakim stopniu mogą zależeć zarobki (liczba ludzi w firmie,
    odpowiedzialność)?

    Osobiście zainteresowany jestem następującymi posadami:
    * programista (siedzi na miejscu)
    * programista - wdrożeniowiec (trochę na miejscu, trochę w terenie)
    * webmaster
    * administrator (sieci, systemu)

    Ale wiem, że czasem chcą informatyków do prac bardziej "przyziemnych", np.
    obsługa komputerów w firmie (naprawa Outlooka pani z działu Kadr, czy
    reinstalacja Windowsa panu z księgowości)
    składanie komputerów, przenoszenie ich, biegani z kablami (czyli
    nowoczesny woźny ;-)

    A jeszcze jedno, co do miejsca pracy, to Górny Śląsk. Ważne jest to o
    tyle, że zaobki tu sa niższe (sporo) niż np. w Warszawie, ale
    jednocześnie niższe niż np. w niewielkich miasteczkach na wschodzie kraju.

    Z góry wielkie dzięki za wszystkie rady i prorady, propozycje i
    sugestie, uwagi, informacje, a także zażalenia i wnioski ;-)

    --
    Pozdrawiam - Krzysiek K (KK)
    http://cpu-museum.prv.pl
    http://auta-prl.prv.pl
    GG: 1183795


  • 2. Data: 2004-05-11 11:06:07
    Temat: Re: "Wycena" samego siebie
    Od: "KrzysztofM" <p...@m...pfmpfffpm.pfmpmf>


    Użytkownik "KK" <k...@t...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:c7q8ts$9dg$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    >
    > Obecnie kończę studia na kierunku informatyka. Poszukując pracy, zarówno
    > ja jak i koledzy zetknęliśmy się z pytaniem ewentualnego przyszłego
    > szefa, o wynagrodzenie (ile chcielibyśmy, jak się cenimy, ile oczekujemy
    > itp).
    >
    > W związku z powyższym chciałem się zapytać - jak się wycenić ?
    > Nie chciałbym wyskoczyć "jak Filip z Konopii" ani wyjść na frajera.
    > Od czego i w jakim stopniu mogą zależeć zarobki (liczba ludzi w firmie,
    > odpowiedzialność)?
    >
    > Osobiście zainteresowany jestem następującymi posadami:
    > * programista (siedzi na miejscu)
    > * programista - wdrożeniowiec (trochę na miejscu, trochę w terenie)
    > * webmaster
    > * administrator (sieci, systemu)
    >
    > Ale wiem, że czasem chcą informatyków do prac bardziej "przyziemnych", np.
    > obsługa komputerów w firmie (naprawa Outlooka pani z działu Kadr, czy
    > reinstalacja Windowsa panu z księgowości)
    > składanie komputerów, przenoszenie ich, biegani z kablami (czyli
    > nowoczesny woźny ;-)
    >
    > A jeszcze jedno, co do miejsca pracy, to Górny Śląsk. Ważne jest to o
    > tyle, że zaobki tu sa niższe (sporo) niż np. w Warszawie, ale
    > jednocześnie niższe niż np. w niewielkich miasteczkach na wschodzie kraju.
    >
    > Z góry wielkie dzięki za wszystkie rady i prorady, propozycje i
    > sugestie, uwagi, informacje, a także zażalenia i wnioski ;-)
    >
    > --
    > Pozdrawiam - Krzysiek K (KK)
    > http://cpu-museum.prv.pl
    > http://auta-prl.prv.pl
    > GG: 1183795

    A czy masz już jakieś doświadczenie zawodowe? Może już coś robiłeś dla
    jakiejś firmy?
    Jeśli tak to możesz próbować zacząć z wyższego pułapu (np. 1500-2000
    brutto).
    A jeśli jesteś w terenie o wyższym bezrobociu, to po kilku miesiącach
    szukania - jak się coś trafi to może być za tzw. najniższe wynagrodzenie (a
    jeśli jesteś absolwentem to może być nawet 80% najniższego wynagrodzenia).

    pozdr
    Krzysiek


  • 3. Data: 2004-05-11 20:40:29
    Temat: Re: "Wycena" samego siebie
    Od: KK <k...@t...gazeta.pl>

    KrzysztofM wrote:
    > A czy masz już jakieś doświadczenie zawodowe? Może już coś robiłeś dla
    > jakiejś firmy?

    Doświadczenie - niewielkie

    > Jeśli tak to możesz próbować zacząć z wyższego pułapu (np. 1500-2000
    > brutto).
    > A jeśli jesteś w terenie o wyższym bezrobociu, to po kilku miesiącach
    > szukania - jak się coś trafi to może być za tzw. najniższe wynagrodzenie (a
    > jeśli jesteś absolwentem to może być nawet 80% najniższego wynagrodzenia).

    Gliwice - tu raczej nie na zbyt dużego bezrobocia (jak na ten kraj ;-)


    --
    Pozdrawiam - Krzysiek K (KK)
    http://cpu-museum.prv.pl
    http://auta-prl.prv.pl
    GG: 1183795

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1