Użytkownik "wyrwizab" <w...@o...pl> napisał w

| Nie wiem dlaczego dużo ludzi (ale nie wszyscy) stawia sobie za cel
obrażanie
| kogoś.
|
| Będę się domagać do kolgei 'michu' odszkodowania przed sądem za publiczne
| obrażanie - a wprzypadku firmy to już nie wykrocznie a przestwo - kolego.
|
|

Czy firmę można obrazić?
A kto ci napisze pozew?

Kolejny sarmata.

--
Pozdrawiam

Andrzej K.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

wyrwizab napisał:

> Czyli nawizywanie kontaktów biznesowych drogą elektroniczną jest sprzeczne z
> prawem?
>
> To jak je nawiązywać?

Normalnie. Możesz np. zapłacić za reklamę w necie, możesz oferować swoje
usługi np. w Allegro (akurat serwis jest przykładowy), możesz założyć
własną stronkę i zabawić się w szukanie chętnych na barterową wymianę
banerów, możesz zapłacić np. Onetowi (albo jakiemuś lokalnemu serwisowi
z darmowymi kontami e-mail) - zdarza się, że jednym z wymogów otrzymania
darmowego konta e-mail jest zgoda na "legalny" spam, możesz zapłacić
Poczcie Polskiej za usługę bezadresowych przesyłem (się chyba nazywa
Direct Mail). A możesz sam roznosić oferty.

Flyer

do góry

wyrwizab napisał:

> Nie wiem dlaczego dużo ludzi (ale nie wszyscy) stawia sobie za cel obrażanie
> kogoś.
>
> Będę się domagać do kolgei 'michu' odszkodowania przed sądem za publiczne
> obrażanie - a wprzypadku firmy to już nie wykrocznie a przestwo - kolego.

Kolega michu obraził firmę wyrwiząb? Jakaś dziwna nazwa ;). Jak na razie
widzę tu tylko sytuację z hipotetyczną firmą bez nazwy i adresu, a taką
można lżyć do woli. ;)

Flyer

do góry

Użytkownik "wyrwizab" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b89o9r$aef$1@news.onet.pl...
> Nie wiem dlaczego dużo ludzi (ale nie wszyscy) stawia sobie za cel
obrażanie
> kogoś.
>
> Będę się domagać do kolgei 'michu' odszkodowania przed sądem za publiczne
> obrażanie - a wprzypadku firmy to już nie wykrocznie a przestwo - kolego.

po1 - jak mozna obrazic firme (o ile w ogole mozna) o ktorej nic nie
wiadomo. jest tu rozpatrywana tylko czysto hipotetyczna sytuacja i po danych
podanych przez ciebie nikt nie wie o jaka firme chodzi albo czy w ogole
istnieje (w co watpie - napisales tego posta zeby prowokowac innych). Tak
wiec jest to sytuacja wymyslona (tak wynika z postu, bo zadna sznujaca sie
firma nie wysyla spamu) i taka mozna rozpatrywac do woli.

po2 - zastanow sie co mowisz - sam popelnaisz wykroczenie wysylajac spam, i
masz jeszcze o to pretensje do innych

po3 - napisalem "osobiscie uwazam" i jest to tylko moje zdanie ktore dotyczy
ogolu, a nie jednostki oraz hipotetycznych sytuacji takich jak ta.

do góry

Użytkownik "wyrwizab" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b89o9r$aef$1@news.onet.pl...

po 4 - dlaczego zalozyles nowego nicka tylko do wyslania tegto posta ? mnie
wydaje sie to dziwne.

do góry

wyrwizab napisał[a]:
> Chodzi mi o stan prawny a nie wynurzenia jakiś kolesi, które dotyczą
> literówek. Post był bez błędów.

Stan prawny poznasz w Dzienniku Ustaw.
Wynurzenia 'kolesi' nie dotyczą literówek ale twojego niechlujstwa - to, co
teraz napisałeś jest również niechlujne i niezgodne z przyjętymi w Sieci
zasadami.
Post zawierał błędy.
Proponuję trochę więcej pokory - Sieć nie jest twoją własnością...

--
M.M.
System UpTime: 0 days, 0 hours, 44 minutes and 28 seconds

do góry

wyrwizab <w...@o...pl> napisał(a):

> Witam,
>
> Mamy firmę rodzinną. Wysłaliśmy do kilku firm ofertę współpracy.
>
> W odpowiedzi od jednej z nich przyszedł bardzo przykry e-mail o tym, że to
> spam i postraszono nas policją, jakoby nastąpiło naruszenie ustawy z 18
> lipca 2002 o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
>
> Mam tą ustawę przed nosem tam pisze, że "świadczenie ułsugi drogą
> elektroniczną - wykonanie usługi, które następuje przez wysłanie i
odebranie
> danych za pomocą systemów teleinformatycznych ..."
>
> Myśmy tylko wysłali informację o tym jakie usługi świadczymy. Samych usług
> nie świadczymy drogą elektroniczną.
>
> Ciekawe co na to grupowicze.

Jeśli jest to mejl dostępny publicznie, to reakcja niezrozumiała. To tak
samo jakbyś zadzwonił na telefon podany na wizytówce lub wysłał na adres
dostępny np. w "Panoramie Firm".

Jeśli firma udostępnia swój adres mejlowy, to automatycznie masz prawo
wysłać pod ten adres mejle. Dobre obyczaje wymagają tylko, że nie było to
namolne - najlepiej krótka i zwięzła informacja o charakterze biznesowym.
Nie muszę dodawać, że musisz się oczywiście przedstawić imieniem i
nazwiskiem, podać pełną nazwe i adres firmy, strone WWW, telefon itp itd.
Taka informacja nie jest spamem, normalny biznes.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

tomasz sroka napisał[a]:
> > Stan prawny poznasz w Dzienniku Ustaw.

> .....Ani twoją, błędów literowych nie należy się czepiać gdyż każdy je
> popełnia jedni częściej drudzy rzadziej (netykieta) więc jak chcesz tylko
> pouczać innych co do treści lub innych rzeczy to lepiej nie odpowaidaj
> wogóle bo tylko wprowadasz zamęt

Więc powtórzę: Stan prawny poznasz w Dzienniku Ustaw.
I się nie czepiam. Domagam się jedynie odrobiny szacunku dla osoby, która
czyta coś, czego nie da się po prostu odczytać. To także jest zawarte w
netykiecie - a może przede wszystkim to?
Błędem typu 'literówka' nie jest na pewno pisanie o tym, że 'tam pisze'
zamiast 'jest napisane'.
Moje słowa miały na celu zwrócenie uwagi rozpoczynającego wątek 'biznesmena'
na wątpliwą jakość jego biznesowych wypowiedzi. Chiałem zwrócić uwagę, iż
gdybym miał współpracować z 'biznesmenem' wg którego 'tam pisze', to na
pewno od współpracy bym się powstrzymał... Zauważyłem jednocześnie, iż nie
dziwię się jego potencjalnym klientom, że zareagowali złością na jego
oferty.
Szkoda, że nie został przytoczony w całości tekst owej 'oferty
współpracy'... może zmieniłbyś zdanie?

Skończyłem.

--
M.M.
System UpTime: 0 days, 1 hours, 41 minutes and 46 seconds

do góry

Użytkownik "Maciej Muran" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:3ea967c6@news.it-faq.pl...
> wyrwizab napisał[a]:
> > Chodzi mi o stan prawny a nie wynurzenia jakiś kolesi, które dotyczą
> > literówek. Post był bez błędów.
>
> Stan prawny poznasz w Dzienniku Ustaw.
> Wynurzenia 'kolesi' nie dotyczą literówek ale twojego niechlujstwa - to,
co
> teraz napisałeś jest również niechlujne i niezgodne z przyjętymi w Sieci
> zasadami.
> Post zawierał błędy.
> Proponuję trochę więcej pokory - Sieć nie jest twoją własnością...
>
> --
> M.M.
> System UpTime: 0 days, 0 hours, 44 minutes and 28 seconds


.....Ani twoją, błędów literowych nie należy się czepiać gdyż każdy je
popełnia jedni częściej drudzy rzadziej (netykieta) więc jak chcesz tylko
pouczać innych co do treści lub innych rzeczy to lepiej nie odpowaidaj
wogóle bo tylko wprowadasz zamęt

do góry