Czytam sobie wczoraj ogloszenia o prace w Wyborczej i co widze: w co drugim
ogloszeniu cytuje "wiek do 35 lat" oraz wymagane przyslanie zdjecia.
Czy nie uwazacie szanowni grupowicze ze taka dyskryminacja do skandal?!!!
Przeciez takie klauzule sa nie do pomyslenia w UE czy USA.
Rozumiem gdy sa stawiane wymagania ktore czlowiek jest w stanie sprostac, ale
na wiek czy wyglad czy plec chyba nikt nie ma wplywu.
A nasi poslowie znowu maja nas w dupie i nie uchwala prawa zakazujacego
takiej dyskryminacji, bo zeby siedziec w parlamencie takich wymagan nie
ma...poza ponad przecietna glupota.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Michal napisał, Dnia 03-10-14 12:01:

> Czytam sobie wczoraj ogloszenia o prace w Wyborczej i co widze: w co drugim
> ogloszeniu cytuje "wiek do 35 lat" oraz wymagane przyslanie zdjecia.
> Czy nie uwazacie szanowni grupowicze ze taka dyskryminacja do skandal?!!!

Uważam, przynajmniej w kwestii wieku, wygląd, hmm zależy jeśli to praca
przy obsłudze klienta to jestem w stanie to zrozumieć.

> Przeciez takie klauzule sa nie do pomyslenia w UE czy USA.

Tego nie wiem, ale być może kłania się tu nasza gramatyka, tzn. w
kwestii dyskryminacji płci. Można napisać np. Główna Księgowa co jest
jednak mniej rzucającym się w oczy, IMO, przykladem dyskryminacji niż
np. "kobietę na stanowisko - Szef działu rachunkowości".

> A nasi poslowie znowu maja nas w dupie i nie uchwala prawa zakazujacego
> takiej dyskryminacji,

Dyskryminacja ze względu na płeć jest zakazana przez KP, tylko jak
udowodnić, że nie przyjeli Cię ze względu na płeć właśnie? Może pora
zacząć skarżyć wszystkich pracodawców ujawniających w ogłoszeniach
preferencje co do płci poszukiwanych kandydatów? Poza tym, acz dotyczy
to tylko - chyba, prac fizycznych, są inne (niższe) normy dla kobiet,
niż dla mężczyzn. Czy pracodawca, który woli zatrudnić np. 3 meżczyzn
niż 4 kobiety dyskryminuje pisząc, że woli facetów? Do pracy oczywiście.
;-)?
Poza tym nawet jeśli ogłoszenia będą obojniacze, to i tak można będzie
sobie w spokoju posegregować oferty wg imion. I pies z kulawą nogą się o
tym nie dowie.

bo zeby siedziec w parlamencie takich wymagan nie
> ma...poza ponad przecietna glupota.

Ja właśnie doszedłem do wniosku, że podawanie wieku nie ma sensu właśnie
z przyczyn programowo-kompozycyjnych. Ale zdjęcie do CV to bym dołączał,
zawsze stajesz się wtedy bardziej "żywym" kandydatem, a nie kartką
papieru. Chociaż niesie to pewne ryzyko. :-/

--
Zbyszek Tuźnik
zb_tuznik poczta onet pl
gg 5900155

do góry

Dnia 2003-10-14 12:01:03 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Michal* skreślił te oto słowa:

> Czy nie uwazacie szanowni grupowicze ze taka dyskryminacja do skandal?!!!

Uwazamy...

> Przeciez takie klauzule sa nie do pomyslenia w UE czy USA.
> Rozumiem gdy sa stawiane wymagania ktore czlowiek jest w stanie sprostac, ale
> na wiek czy wyglad czy plec chyba nikt nie ma wplywu.

To jest jakas chora moda. Przeciez nikt nie przejdzie dalej przez sito
rektutacyjne dlatego, ze ma piekny usmiech ( wiem, wiem, panowie prezesi
czesto przyjmuja asystentki bo maja piekne niebieskie oczy... ale cóż
zrobic).
I tak naprawde przy selekcji CV nie zwraca sie uwagi na zdjecia ( no ok,
odrzuca sie CV, do ktorych ktos dolaczyl fotke z wakacji starajac sie o
prace w Banku - autentyk z Poznania). Dopiero na rozmowie wyglad zaczyna
miec znaczenie...

A wiek? To tez czesto fanaberia, ktora ma sie nijak do stanowiska.

> A nasi poslowie znowu maja nas w dupie i nie uchwala prawa zakazujacego
> takiej dyskryminacji, bo zeby siedziec w parlamencie takich wymagan nie
> ma...poza ponad przecietna glupota.

Jesli chodzi o zdjecia... tak sie sklada ze Polska ratifikowala ustalenia
Miedzynarodowej Organizacji Pracy, i wymaganie zdjecia jest niezgodne z
prawem takze i u nas... wyjatkiem sa oczywscie takie posady jak prezenterka
TV, hostessa itp ( to jest calkowicie naturalne).
Prawo nie jest przestrzegane... ale niewiele da sie zrobic...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

do góry

On Tue, 14 Oct 2003 10:01:03 +0000 (UTC)
"Michal " <m...@g...pl> wrote:

> Czytam sobie wczoraj ogloszenia o prace w Wyborczej i co widze: w co drugim
> ogloszeniu cytuje "wiek do 35 lat" oraz wymagane przyslanie zdjecia.
> Czy nie uwazacie szanowni grupowicze ze taka dyskryminacja do skandal?!!!
> Przeciez takie klauzule sa nie do pomyslenia w UE czy USA.
> Rozumiem gdy sa stawiane wymagania ktore czlowiek jest w stanie sprostac, ale
> na wiek czy wyglad czy plec chyba nikt nie ma wplywu.
> A nasi poslowie znowu maja nas w dupie i nie uchwala prawa zakazujacego
> takiej dyskryminacji, bo zeby siedziec w parlamencie takich wymagan nie
> ma...poza ponad przecietna glupota.

coz, nie tylko od tej strony brakuje nam daleko do usa czy bogatych krajow unii.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Podanie takich wymogów w ogłoszeniu oszczędza kłopotu obu stronom.
Jeśli ustawa zabroni takiej treści ogłoszeń, to Cię uwalą na rozmowie
kwalifikacyjnej i uzasadnią to tym, że inny kandydat był lepszy
merytorycznie.

do góry

On Tue, 14 Oct 2003 12:31:54 +0200
Lia <L...@a...poczta.onet.pl> wrote:


> > A nasi poslowie znowu maja nas w dupie i nie uchwala prawa
> > zakazujacego takiej dyskryminacji, bo zeby siedziec w parlamencie
> > takich wymagan nie ma...poza ponad przecietna glupota.
>
> Jesli chodzi o zdjecia... tak sie sklada ze Polska ratifikowala
> ustalenia Miedzynarodowej Organizacji Pracy, i wymaganie zdjecia jest
> niezgodne z prawem takze i u nas... wyjatkiem sa oczywscie takie
> posady jak prezenterka TV, hostessa itp ( to jest calkowicie
> naturalne). Prawo nie jest przestrzegane... ale niewiele da sie
> zrobic...

do tego, zeby sie cos dalo zrobic, musi byc sprawny mechanizm
egzekwowania tego prawa. jak to wyglada w Polsce, kazdy wie.

Dopoki nie bedzie mozliwosci w _rozsadnym_ czasie pozwac do sadu
pracodawcy za takie praktyki, prawo nadal bedzie nieprzestrzegane.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Użytkownik "Michal " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bmghgu$g66$1@inews.gazeta.pl...
> Czytam sobie wczoraj ogloszenia o prace w Wyborczej i co widze: w co
drugim
> ogloszeniu cytuje "wiek do 35 lat" oraz wymagane przyslanie zdjecia.
> Czy nie uwazacie szanowni grupowicze ze taka dyskryminacja do skandal?!!!

nie
dlaczego chcialbys zabronic pracodawcy dowolnego wyboru pracownkow

> Przeciez takie klauzule sa nie do pomyslenia w UE czy USA.

ale czy sa _praktycznie_ skuteczne?
dochodzi do spotkania
i zamiast uslyszec
jest pani kobieta/powyzej 40 lat/
dowiem sie ze sytuacja w firmie sie zmienila
juz nie potrzebuja pracownika

> Rozumiem gdy sa stawiane wymagania ktore czlowiek jest w stanie sprostac,
ale
> na wiek czy wyglad czy plec chyba nikt nie ma wplywu.

coz z tego ze nie ma
ale co to obchodzi pracodawce

> A nasi poslowie znowu maja nas w dupie i nie uchwala prawa zakazujacego
> takiej dyskryminacji, bo zeby siedziec w parlamencie takich wymagan nie
> ma...poza ponad przecietna glupota.

moge zaproponowac tylko popieranie zmiany systemu wyborczego
wprowadzenie JOW
ek

do góry

> Tego nie wiem, ale być może kłania się tu nasza gramatyka, tzn. w
> kwestii dyskryminacji płci. Można napisać np. Główna Księgowa co jest


a mnie się wydawało, że istnieje tylko stanowisko Główny Księgowy

Główna Księgowa to chyba żona głównego księgowego
tak jak doktorowa, prezesowa itd
ale może się mylę.....

pozdr.
PiotrP

do góry

Użytkownik "ek" <x...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bmgoek$9m9$1@atlantis.news.tpi.pl...

> moge zaproponowac tylko popieranie zmiany systemu wyborczego
> wprowadzenie JOW

Nawet JOW nie pomoże, jak ludzie zechcą zagłosować na Leppera. JOW to nie
panaceum.

boniedydy

do góry

Użytkownik PiotrP napisał, Dnia 03-10-14 14:53:


> a mnie się wydawało, że istnieje tylko stanowisko Główny Księgowy
>
> Główna Księgowa to chyba żona głównego księgowego
> tak jak doktorowa, prezesowa itd

Sugerujesz, że księgowa, to żona księgowego? ;-)
co prawda tu <http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=27373>
twierdzą inaczej, ale ...

> ale może się mylę....

Hmm, otworzyłeś mi oczy, teraz już wiem, że instytucje poszukujące w
ogłoszeniach np. głównej księgowej właśnie, to tak naprawdę biura
matrymonialne, albo nawet agencje towarzyskie. >8-O

A serio:
<http://slowniki.pwn.pl/poradnia/lista.php?szukaj=g%
B3%F3wny+ksi%EAgowy&kat=18>

pozdrawiam


--
Zbyszek Tuźnik
zb_tuznik poczta onet pl
gg 5900155

do góry