eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzukam pracy i nic? › Szukam pracy i nic?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Bartek <b...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Szukam pracy i nic?
    Date: Tue, 23 Nov 2004 09:24:36 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 42
    Message-ID: <v...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: czuby.resetnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1101199195 18264 62.233.189.254 (23 Nov 2004 08:39:55 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 23 Nov 2004 08:39:55 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Agent 1.93 PL unofficial/32.576 Polski (Polish)
    X-User: bartek235
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:132942
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    Jestem z Lublina. To stosunkowo nie jest duże miasto, tylko kilka
    wyższych uczelni i parę szpitali. W związku z tym, że jest sporo
    wyższych uczelni jest też wyska stopa bezrobocia wśród osób w wyższym
    wykształceniem. Byłem dosłownie w każdej firmie i wszystkie rozkładają
    ręce, bo nie ma przyjęć do pracy. Mówią tak:"Gdyby miał Pan średnie
    wykształcenie, to może by się coś znalazło". Kolega ma średnią szkołę
    powiedziałem, gdzie może się zgłosić, to powiedzieli:"Gdyby miał Pan
    studia to coś by się znalazło". I tak w koło Macieju. Mimo, że mam 2
    lata doświadczenia /pracowałem w szkole/ to i tak nie ma większych
    szans na pracę, bo absolwenci korzystają z preferencyjnej formy
    zatrudnienia fundowanej przez Urząd Pracy.

    Nie wiem co robić, czy przyjąć pracę, która nie odpowiada moim
    kwalifikacjom np. jakiś tam pomocnik fotografa?

    Jak waszym zdaniem będzie to wyglądało później w CV /tu osoba z
    wyższym wykształceniem, podyplomowa informatyka/ a praca jakaś byle
    jaka?

    Czy później starając się o inną pracę - przyszły jakiś poważny
    pracodawca nie pomyśli sobie, że rozmawia z osobą, która ma niskie
    poczucie swojej wartości skoro pracowała jako np. pomocnik fotografa
    lub sprzedawca w jakimś tam sklepie komputerowym?

    Jak waszym zdaniem rzutuję to na dalszą drogę kariery. Jak np. złoże
    CV do np. międzynarodowej korporacji, czy pracownik zajmujący się
    rekrutacją nie pomyśli sobie: "Oh znowu jakiś desperat"

    Pozdrawiam.
    Bartek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1