eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeŚmiechu warte skurwysyństwo › Śmiechu warte skurwysyństwo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Śmiechu warte skurwysyństwo
    Date: Thu, 23 Dec 2004 01:03:26 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 38
    Message-ID: <cqd27u$56v$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: caw140.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1103760446 5343 83.30.94.140 (23 Dec 2004 00:07:26 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 23 Dec 2004 00:07:26 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:135790
    [ ukryj nagłówki ]

    Wlasnie przyszedl do mnie kolega i podzielil sie wrazeniami z rozmowy
    kwalifikacyjnej.
    Stanowisko techniczne nazwijmy to specjalista d.s. sieci i VoIP u operatora
    VoIP. Wynikajacy z oferty zakres zadan to instalacje i wdrozenia urzadzen
    VoIP i rozudowa sieci. Rozmowe zaaranzowano w UP gdzie umieszczone bylo
    ogloszenie.
    I teraz co nstepuje:
    1-sze pytanie na zagwozdke z jakiegos speficznego zagadnienia dotyczacego
    ekploatowanych przez firme urzadzen VoIP.
    Koles mowi ze akurat nie pracowal z tymi urzadzeniami itd. Pada konkluzja:
    nie ma pan niestety predyspozycji na to stanowisko, ale proponujemy Panu
    stanowisko przedstawiciela handlowego i tu padaja warunki i jest mu
    podsuwana przygotowana wczesniej umowa w ktora wystaczy wpisac dane osobowe.
    Kwota oczywiscie 824 brutto plus jakies tam premie uznaniowe ktorych nigdy
    nie bedzie i limity do wypracowania na podstawowa place: 15 umow miesiecznie
    na kwote minimum 10 tys..
    Kumpel odmowil ze smiechem, rzucil jakas uwage o stracie czasu i wyszedl.
    Ale nie w ciemie bity poczekal na kolejnego goscia ktory wchodzil na
    "rozmowe". Kiedy wyszedl okazalo sie ze odegrali dokladnie ten sam
    scenariusz.
    Ide o zaklad ze nie bylo wcale tego pierwotnie oferowanego stanowiska.
    Kumpel smial sie ztego ale szlag go zaczal trafiac jak mi o tym opowiadal-
    szukaja jeleni ktorzy popracuja za darmo... Taki PH albo sie zniecheci albo
    nie bedzie wyrabiac limitow i go wyleja, a klientow jak chociaz 2 znajdzie
    to uoperatora zostana i kasy troche zostawia.
    Dodam ze kumpel nie byl zielony, blisko 5 lat w firmie softwareowej przy
    wdrozeniach aplikacji i baz danych.
    Nie podaje nazwy firmy bo osobiscie tam nie bylem i moglbym cos przekrecic
    ale to jeden z operatorow tanich rozmow miedzymiastowych/miedzynarodowych.
    Cafniactwo, buractwo i smieszne skurwysynstwo. Ot co.
    --
    Jackare
    Bytom





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1