eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Rozmowa w Bridgestone
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2005-01-06 21:26:56
    Temat: Rozmowa w Bridgestone
    Od: "wasyl" <g...@w...pl>

    Witam grupowiczow,
    Mam pytnie czy moze ktos z Was byl na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko
    do dzialu IT.
    Jak wygladaja testy.Jakie sa obowiazki na administratora LAN i jakie zarobki



  • 2. Data: 2005-01-06 21:44:49
    Temat: Re: Rozmowa w Bridgestone
    Od: "Harry" <H...@o...pl>

    Nie pchaj sie bo szkoda nerwów a i tak sie nie dostaniesz, przez rekrutacje
    jak jest kto znajomy to zapewne przechodzi bez szwanku.
    Zarobki kosmiczne, ja poswieciłem 5 miesięcy na dostanie sie do logistyki
    i... na finalnej gadce po około 10 etapach kwalifikacji panie których iq nie
    grzeszyło inteligencją dały mi pare tabelek do przerobienia w excelu i jak
    sie pochwaliły ze jeszcze 3 godziny im to zajmie do konca pracy to ja to
    pykłem w ... 40 sekund
    wystarczyłopare reguł zapodać i poszło. jak usłyszałem że.. dalszych testów
    nie bedzie bo chyba by pan nas zagiąl... to za pare dni miałem liścik że mi
    dziękują bo nie spełniłem jako kandydat ich oczekiwań. a każdy poprzedni
    test pykłem very good.

    pozatym mój znajomy pracuje tam w IT, chwaląc sie jakim to on informatykiem
    nie jest/był a z tego co sie panie wygadały to głównie czyścił kompy z kurzu
    i służył pomocą by zrestartowac kompa jak sie zawiesił... no i kopazywać
    pare pierdół w excelu bo "fachowcy" w biurach z którymi sie zetknąłem nie
    czaili niczego.

    a proces rekrutacji był prawie jak na kierownika średniego szczebla,, wiec
    nie wiem po co tyle zachodu.



    Użytkownik "wasyl" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:crkag2$m0j$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam grupowiczow,
    > Mam pytnie czy moze ktos z Was byl na rozmowie kwalifikacyjnej na
    stanowisko
    > do dzialu IT.
    > Jak wygladaja testy.Jakie sa obowiazki na administratora LAN i jakie
    zarobki
    >
    >



  • 3. Data: 2005-01-06 22:28:34
    Temat: Re: Rozmowa w Bridgestone
    Od: "Coinneach Odhar" <C...@m...wp.pl>


    Gdzieś z głębi "wasyl" <g...@w...pl> wypłynęło z pasją:
    > Witam grupowiczow,
    > Mam pytnie czy moze ktos z Was byl na rozmowie kwalifikacyjnej na
    stanowisko
    > do dzialu IT.
    > Jak wygladaja testy.Jakie sa obowiazki na administratora LAN i jakie
    zarobki

    Jeżeli nie byłeś jeszcze na testach, nie martw się rozmową - może do niej
    nie dojdzie ;)).

    Pozdro
    Coinneach


  • 4. Data: 2005-01-08 16:47:46
    Temat: Re: Rozmowa w Bridgestone
    Od: "wasyl" <g...@w...pl>

    > Zarobki kosmiczne, ja poswieciłem 5 miesięcy na dostanie sie do logistyki
    Kosmiczne zarobki to jakie to kwoty?

    > pozatym mój znajomy pracuje tam w IT, chwaląc sie >jakim to on
    informatykiem

    Jak sie mu pracuje i jakie stanowisku w IT pelni ?
    Czy twoj znajomy orientuje sie jak wyglada rozmowa kwlifikacyjna i testy do
    dzialu IT ,a konkretnie na stanowisko administratora sieci
    Jaka sie tam pracuje i ile sie wyciaga miesiecznie?
    Czy firma oferuje albo daje mozliwosc szkolen itp?



  • 5. Data: 2005-01-15 20:05:25
    Temat: Re: Rozmowa w Bridgestone
    Od: Tommy <y...@o...pl>

    Dnia Thu, 6 Jan 2005 22:44:49 +0100, Harry napisał(a):

    > Nie pchaj sie bo szkoda nerwów a i tak sie nie dostaniesz, przez rekrutacje
    > jak jest kto znajomy to zapewne przechodzi bez szwanku.
    > Zarobki kosmiczne, ja poswieciłem 5 miesięcy na dostanie sie do logistyki
    > i... na finalnej gadce po około 10 etapach kwalifikacji panie których iq nie
    > grzeszyło inteligencją dały mi pare tabelek do przerobienia w excelu i jak
    > sie pochwaliły ze jeszcze 3 godziny im to zajmie do konca pracy to ja to
    > pykłem w ... 40 sekund
    > wystarczyłopare reguł zapodać i poszło. jak usłyszałem że.. dalszych testów
    > nie bedzie bo chyba by pan nas zagiąl... to za pare dni miałem liścik że mi
    > dziękują bo nie spełniłem jako kandydat ich oczekiwań. a każdy poprzedni
    > test pykłem very good.
    >
    > pozatym mój znajomy pracuje tam w IT, chwaląc sie jakim to on informatykiem
    > nie jest/był a z tego co sie panie wygadały to głównie czyścił kompy z kurzu
    > i służył pomocą by zrestartowac kompa jak sie zawiesił... no i kopazywać
    > pare pierdół w excelu bo "fachowcy" w biurach z którymi sie zetknąłem nie
    > czaili niczego.
    >
    > a proces rekrutacji był prawie jak na kierownika średniego szczebla,, wiec
    > nie wiem po co tyle zachodu.
    >
    >

    Czy mółbyś szczegółowiej opisać co dzieje się podczas tych
    wszystkich etapów?

    --
    "Jestem mały ale rosnę w siłę"
    Tommy

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1