eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjezabili mnie stanowiskiem! › Re: zabili mnie stanowiskiem!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Henryk Gruszka" <h...@a...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: zabili mnie stanowiskiem!
    Date: Sun, 24 Oct 2004 11:56:19 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 39
    Sender: h...@a...pl@zt98.internetdsl.tpnet.pl
    Message-ID: <clfu85$952$1@news.onet.pl>
    References: <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: zt98.internetdsl.tpnet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1098611781 9378 80.53.151.98 (24 Oct 2004 09:56:21 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 24 Oct 2004 09:56:21 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:130210
    [ ukryj nagłówki ]

    Pracodawca prawdopodobnie korzysta z dotacji docelowych. Na proponowane
    stanowisko łyknie dotacje lub też już je otrzymał. To wszystko zależy od
    układów z jakich korzysta. Nie przyjmie nikogo komu musiałby zapłacić pełne
    wynagrodzenie. A swoją drogą to powinnaś Bionko opublikować pełną nazwę tego
    pracodawcy - może znajdą się odpowiednie służby które pokopią mu w papierach
    i skończy się jego cwaniactwo w nabijaniu wszystkich w butelkę. Pozdrówko
    Trybun_hg.

    Użytkownik "Bionka" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:3ab6.00000bad.417a78ca@newsgate.onet.pl...
    > Byłąm na rozmowie w firmie która produkuje etykiety na kosmetyki dla
    Niemców i
    > kobiety potem je nalepiają na opakowania.
    > Wymagania:
    > - bdb niemiecki
    > - komputer
    > - komunikatywność
    > Zadania:
    > - tłumaczenie umów handlowych, maili z Niemiec i odwrotnie, załątwianie
    > bieżących spraw z Niemcami itp oraz
    > - drukowanie etykiet
    >
    > Zaznaczam że na rozmowie nacisk był położony na znajomość niemieckiego, bo
    w
    > firmie ten język zna tylko szef magazynu i osoba która zostanie
    zatrudniona.
    > A teraz najlepsze: stanowisko które miałam objąć to : DRUKARZ ETYKIET!!!
    > Dyrektorka firmy nie chciała słyszeć o mojej delikatnej sugestii zmiany
    nazwy
    > na np tłumacz - pracownik biurowy.
    >
    > Bionka
    >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1