Robi napisał(a):
> tak czy inaczej logicznym jest że do pracy nie wracam, to nie na moje nerwy
> .zwolnienie dostrczyłam osobiscie na drugi dzien rano , ( o 8-smej leżało na
> biurku).co teraz w takim razie , wypowiedzenie przyjdzie lada dzien ???pytam
> , bo wiem że mogę się od tego odwołać do sądu pracy w ciągu 7 dni .Jeśli
> wypowiedzenie jest nie ważne chciałabym pociagnąć zwolninie przynajmniej do
> 6-mc ., tak jak to sie czyni w praktyce o ile to wypowiedzenie jest nie
> ważne jak piszecie wyżej.

W praktyce znajduje sie innego pracodawce. Kombinowania takiego nie
popieram. Przy okazji znaki przystankowe w języku polskim zazwyczaj
stawia sie po wyrazie, a nie przed czy też pomiędzy inaczej jak widać
tekst się bardzo nieladnie zachowuje, co widać na cytacie powyzej.


--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia