Czy ja jako pracodawca mam możliwość weryfikacji CV kandydatow pod katem
ich poprzedniej pracy? Oczywiscie pozostaje kontakt telefoniczny z
poprzednia firma ( niezawsze pewny) , i sprawdzenie swiadectwa pracy (
ono tez moze byc lewe). Co o tym sadzicie?? Kandydat moze miec lewe
siwadectwo pracy i ladna scieme o poprzedniej pracy jak ja mam go
sprawdzic??

do góry

Użytkownik "neto" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dd28a1$3a8$1@atlantis.news.tpi.pl...

> jak ja mam go sprawdzic??

Musisz sobie sam odpowiedziec co by cie przekonało, ze kandydat mówi/pisze
prawde i tego od niego zarządać. Oczywiście musi to być zgodne z prawem.


vertret

do góry

Pięknego dnia Sat, 06 Aug 2005 13:52:45 +0200, neto
<f...@p...onet.pl> zakodował:

>ono tez moze byc lewe). Co o tym sadzicie?? Kandydat moze miec lewe
>siwadectwo pracy i ladna scieme o poprzedniej pracy jak ja mam go
>sprawdzic??

Naprawdę świadectwo pracy jest dla Ciebie krytycznym kryterium?
Zablefuj - "Nowak, ten łysy kretyn od marketingu, dalej nosi krawat do
kolan?" - ważne, żeby ludek był w okolicach tego stanowiska, bo
wiadomo, że kogoś z innego oddziału może nie znać.

Ale czy nie lepiej sprawdzić jego umiejętności?

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

W wiadomości news:dd28a1$3a8$1@atlantis.news.tpi.pl neto
<f...@p...onet.pl> pisze:

> Czy ja jako pracodawca mam możliwość weryfikacji CV kandydatow pod katem
> ich poprzedniej pracy? Oczywiscie pozostaje kontakt telefoniczny z
> poprzednia firma ( niezawsze pewny) , i sprawdzenie swiadectwa pracy (
> ono tez moze byc lewe). Co o tym sadzicie?? Kandydat moze miec lewe
> siwadectwo pracy i ladna scieme o poprzedniej pracy jak ja mam go
> sprawdzic??

Na początek metoda intuicyjno-objawowa. Należy najpierw dobrze przyjrzeć się
temu, jak ktoś pisze. Żenujące błędy w pisowni, brak nagłówka, podpisu itp.
to istotne wskazówki - często taka indolencja zdradza młota, który coś
faktycznie ściemnia.

--
Jotte

do góry