xiv wrote:
>>>> Taki informatyk klasy A skopalby Twoj tylek nie uzywajac slow ani
>>>> piesci..
>>
>>> tak, jesli ma do 30 lat... potem sie otwieraja oczy, albo i nie...
>>
>> Co masz na mysli ?
>
> ze mlody naiwny przekonany o swoich racjach czlowiek nie jest w stanie
> dystkutowac - jest w stanie - jak to ujales: "skopac tylek", a ze
> geeki uwielbiaja miec zawsze racje...
>

Nie geek'i tez slyszalem potrafia szukac w googlach. Jak dla mnie sie nie
popisales.

>>>> A jak Ty to nazwales, to w wiekszosci przypadkow czlowiek zwany
>>>> Geekiem takze jest brednia
>>>> Pozdrawiam wszystkich specjalistow :D
>>
>>> Rozumiem, ze jestes informatykiem klasy A? Bo jakos te cechy geeka
>>> sie pojawiaja w Twoim poscie?
>>
>> Swiadomie wybralem co chce robic wiec jestem A. Mam wielu znajomych
>> w tym kregu i nie nazwalbym zadnego z nich geek'iem, niektorzy moga
>> byc po prostu mocno zakreceni w temacie co owocuje nie zamykajaca
>> sie :P .. buzia. Sa to takze osoby zajmujace kierownicze stanowiska.
>> ;)
>
> ... zanudzajace swoje towarzystwo nie zamykajaca sie buzia? nie
> chcialbym miec szefa, ktory nie potrafi sluchac...

Wydaje mi sie, ze nie jestes ani A ani B, jakbys mial cos z tym wspolnego to
bys wiedzial o czym mowie.

do góry

Użytkownik "Herakles" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:fp1idf$b8k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> unknown wrote:
>
>> xiv wrote:
>>> pod wplywem dyskusji na a.p.e.l - u popelnilem co nastepuje:
>>>
>>> http://www.londyn.org.uk/blog/xiv/informatyk-klasy-b
>>>
>>> przy czym sa to przemyslenia moje i z punktu widzenia londynskiego
>>>
>>> moze sie komus przydadza, a moze ktos ma zupelnie inne zdanie :)
>>
>> Widac, ze nie masz pojecia co to jest Cisco, skoro piszesz, ze to tylko
>> wkucie duzej ilosci materialu, mylisz sie. Stwierdzenie, ze informatyk
>> klasy A jak Ty to nazwales, to w wiekszosci przypadkow czlowiek zwany
>> Geekiem takze jest brednia. Nie pisz glupot, ze ktos to ma mature i nagle
>> zacznie cos robic w kierunku informatyki bedzie lepszy od tego, ktory
>> swiadomie wybral ten kierunek, biorac pod uwage np. swoja pasje..
>> Taki informatyk klasy A skopalby Twoj tylek nie uzywajac slow ani
>> piesci..
>> Pozdrawiam wszystkich specjalistow :D
>
> Ale też mi nie mów, że facet po studiach z dyplomem maGYstra jest zawsze
> lepszy od maturzysty, który klepie w ceplasplasie od 10 roku życia!

Tylko, ze informatyka nie zaczyna sie i nie konczy na ceplasplasie - powiem
wiecej, znam sporo takich niepelnosprawnych "informatykow". Wiecej z nimi
klopotu niz pozytku.

do góry

Uzytkownik "unknown" <e...@u...com> napisal w wiadomosci
news:fp1iui$s1s$1@opal.futuro.pl...
> xiv wrote:
>>> Taki informatyk klasy A skopalby Twoj tylek nie uzywajac slow ani
>>> piesci..

Ojaciekrece - strachsiebac.

> Swiadomie wybralem co chce robic wiec jestem A.

Ooops, ...glurk...

do góry

Ghost wrote:
> Uzytkownik "unknown" <e...@u...com> napisal w wiadomosci
> news:fp1iui$s1s$1@opal.futuro.pl...
>> xiv wrote:
>>>> Taki informatyk klasy A skopalby Twoj tylek nie uzywajac slow ani
>>>> piesci..
>
> Ojaciekrece - strachsiebac.
>
>> Swiadomie wybralem co chce robic wiec jestem A.
>
> Ooops, ...glurk...

Doczytaj co znaczylo 'A' w mysl autora watku i przyczep sie do czegos
innego. :)))

do góry

>> Ale też mi nie mów, że facet po studiach z dyplomem maGYstra jest zawsze
>> lepszy od maturzysty, który klepie w ceplasplasie od 10 roku życia!
>
> Tylko, ze informatyka nie zaczyna sie i nie konczy na ceplasplasie -
> powiem wiecej, znam sporo takich niepelnosprawnych "informatykow". Wiecej
> z nimi klopotu niz pozytku.

A teraz przesiej ich przez wykształcenie matematyczne, co masz?

do góry

> tak mi sie glupio wydaje, ze nie doczytales mojego wpisu do konca... a
> wlasciwie sposobem /. przeczytales tylko pierwszy parafgraf...

Hmmm wydaje mi sie ze moj post byl odpowiedzia na post Heraklesa - chyba ze
mnie klyent poczty oszukal - wiec zgadza sie
ze odpowiedz nie odnosi sie do Twojego postu w jakikolwiek sposob.

Dokladniej, chcialem zwrocic uwage, poprzez delikatna ironie, ze takie
sformuowania

"> Ale też mi nie mów, że facet po studiach z dyplomem maGYstra jest zawsze
> lepszy od maturzysty, który klepie w ceplasplasie od 10 roku życia!

Ale tez mi nie mow, ze facet po maturze, ktory klepie w ceplasplasie od 10
roku życia jest
zawsze lepszy od maGYstra ktory tez klepie w ceplasplasie od 10 roku życia!"

sa lekko mowiac chybione. Dotycza przypadkow szczegolnych, czesto bywa, ze
ludziska mowia ze lepsze jest 10 lat doswiadczenia niz studia
ale ja sie pytam czy tylko ci co studiow nie koncza maja wylacznosc na
zainteresowanie sie tematem x lat wczesniej
oraz na zdobywanie doswiadczenia?

Co wiecej, wiecej (!) jest osob, ktore koncza studia i pracuja jako - tu
zalozenie - programisci, zatem czesciej
statystycznie mozna spotkac niekompetentnych klepaczy po studiach niz takich
samych bez studiow i takie tez
przypadki dominuja w swiadomosci.

Mam wrazenie ze notorycznie, przy okazji tego typu dyskusji, dokonuje sie
prob porownywania krzywej buraczanej
(sredniej) do jakichs pojedynczych przypadkow co zdeczka jest bezcelowe.


yig

do góry

Adam Płaszczyca pisze:
> On Thu, 14 Feb 2008 15:13:39 +0100, "yig" <y...@o...pl> wrote:
>
>> Ale tez mi nie mow, ze facet po maturze, ktory klepie w ceplasplasie od 10
>> roku życia jest
>> zawsze lepszy od maGYstra ktory tez klepie w ceplasplasie od 10 roku życia!
>
> Może być lepszy, może być gorszy.
Cóż za filozoficzna odpowiedź.

do góry

Dnia czwartek, 14 lutego 2008 14:48 ugodziła mię strzała
<fp1gq6$mo6$1@opal.futuro.pl> wystrzelona przez unknown:

[...]
> Widac, ze nie masz pojecia co to jest Cisco, skoro piszesz, ze to
> tylko wkucie duzej ilosci materialu, mylisz sie. [...]

Ech. Ostatnio przyszła do kolegi na spotkanie w sprawie pracy Pani (to
akurat nie ma znaczenia co prawda) z certyfikatem CCNA. Nie wiem czy po
prostu była tak silnie zestresowana, czy po prostu wkuła materiał do
egzaminu na pamięć, ale wyłożyła się na pytaniach "Co to jest serwer
DNS" i jakimś prostym pytaniu o adres IP.
Smutne.

Pozdrawiam,
P.

do góry

Paweł Dyda wrote:
> Dnia czwartek, 14 lutego 2008 14:48 ugodziła mię strzała
> <fp1gq6$mo6$1@opal.futuro.pl> wystrzelona przez unknown:
>
> [...]
>> Widac, ze nie masz pojecia co to jest Cisco, skoro piszesz, ze to
>> tylko wkucie duzej ilosci materialu, mylisz sie. [...]
>
> Ech. Ostatnio przyszła do kolegi na spotkanie w sprawie pracy Pani (to
> akurat nie ma znaczenia co prawda) z certyfikatem CCNA. Nie wiem czy
> po prostu była tak silnie zestresowana, czy po prostu wkuła materiał
> do egzaminu na pamięć, ale wyłożyła się na pytaniach "Co to jest
> serwer DNS" i jakimś prostym pytaniu o adres IP.
> Smutne.
>
> Pozdrawiam,
> P.

Nie wiem jak to skomentowac, zla Pani w zlym miejscu, certyfikat jak
najbardziej dobry. Prawdziwy CCNA odpowiedzialby na te pytania z latwoscia.

do góry

Użytkownik "Herakles" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:fp1n84$hc6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Ale też mi nie mów, że facet po studiach z dyplomem maGYstra jest zawsze
>>> lepszy od maturzysty, który klepie w ceplasplasie od 10 roku życia!
>>
>> Tylko, ze informatyka nie zaczyna sie i nie konczy na ceplasplasie -
>> powiem wiecej, znam sporo takich niepelnosprawnych "informatykow". Wiecej
>> z nimi klopotu niz pozytku.
>
> A teraz przesiej ich przez wykształcenie matematyczne, co masz?

Jesli pozdawali egzaminy to mam juz ekipie o nieco wyzszej sprawnosci -
znaczy goscie potrafiacy ogarniac rzeczy nieco bardziej skomplikowane niz
poprzednia srednia. Ale... informatyka to nie ceplaplas plus matematyka.

do góry