eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca - czy to koniec? › Re: praca - czy to koniec?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Tomek" <k...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: praca - czy to koniec?
    Date: 29 Jul 2006 23:21:29 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 40
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    References: <7...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1154208089 15918 213.180.130.18 (29 Jul 2006 21:21:29
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 29 Jul 2006 21:21:29 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 192.168.243.37
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.12)
    Gecko/20050919 Firefox/1.0.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:187417
    [ ukryj nagłówki ]

    > >
    > > > Bezrobocie musi siegnąć co najmniej poziomu 10 % (zakładajac ze bedzie
    > > > spadac tak jak teraz spada okolo 1% rocznie to bedzie to za około 5-6 lat)
    > > > abyśmy mogli zacząć mówić o pensjach europejskich.
    > > To czy pensje będą europejskie nie zależy od bezrobocia tylko od wydajności
    > > pracy. W Polsce pensje są niskie bo wydajność pracy jest niska. Brak wydajnych
    > > maszyn, technologii.
    >
    > Mylisz sie. Przyklad- informatyka. W Polsce i za granica uzywa sie tych samych
    > narzedzi. Stawki- w Polsce w 500000 tys. miescie na poczatek (programista, albo
    > inz. po studiach z pewnym doswiadczeniem akademickim) 1.5-2k brutto, na
    > zachodzie 5 razy wiecej.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Nie mylę się. Przykład z informatykami jest błędny. Tak naprwdę liczą się tylko
    ci co fizycznie tworzą dobra. Czy informatyk, nawet najlepszy, w kopalni potrafi
    zeby wzroslo wydobycie. Nie on może trochę pomóc w obiegu papierzysk. Nawet jak
    swoimi dzialaniami zlikwiduje z 5 miejsc pracy to i tak nie ma to znaczenia.
    Albo w piekarni zatrudniającej 10 pracownikow najemnych. Co moze poprawić. Nic,
    bo wlaściciel raz sobie kupił program do wystawiania rachunkow i na tym
    zakończył rolę informatyka. Przepisy na bułki mają zapisane na kartce papieru,
    komputer im do tego niepotrzebny. Z takich zawodów składają się spoleczeństwa.
    Nie z informatykow. Nawet jak w jakiejś fabryce robią super maszyny z
    klawiaturami, monitorami. To wklad pracy informatyka to margines wartości
    urządzenia. Zwłąszcza ze wiele z produkowanych urzadzeń jest sterowana
    procesorami nie dlatego że by były lepsze. Tylko dlatego ze taka moda jest, i ze
    to taniej wychodzi. Czujesz, zatrudniają informatyka żeby taniej było.
    Oczywiście przydają się oblatani w komputerach. Jakąś stronę w Internecie
    zrobią. Czyli trochę pomogą w sprzedaży, nawiązaniu kontaktów. Tylko że w
    dalszym ciągu nie tworzą dobr do sprzedaży w sposob bezpośredni. Informatyk to
    typowy usługodawca. Nie może dużo zarabiać, bo tego typu usługi nie należą do
    elitarnych. To tania masówa. Piszesz ze gdzieś dużo zarabiają. Jak mają dużą
    wydajność to są tani. Im są tańsi tym mają więcej klientów i robią jeszcze
    większą tanią masówę. To i zarabiają. Ale przeciętny informatyk nigdy nie zarobi
    więcej niż połowę tego co przeciętny inżynier budowlaniec. Takie życie.
    Informatyków dużo a tokarzy malo. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1