eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje"oszustwo matrymonialne" › Re: "oszustwo matrymonialne"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Mo <l...@n...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: "oszustwo matrymonialne"
    Date: Sun, 01 Aug 2004 15:10:50 +0200
    Organization: news.gazeta.pl.
    Lines: 38
    Message-ID: <ceiq21$qll$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ced77p$5jn$1@inews.gazeta.pl> <cedd30$pmf$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <cedkkq$t5c$1@inews.gazeta.pl> <cedub2$iuv$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <ceek9i$dng$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ax18.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1091365762 27317 80.53.181.18 (1 Aug 2004 13:09:22 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 1 Aug 2004 13:09:22 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <ceek9i$dng$1@atlantis.news.tpi.pl>
    X-Accept-Language: pl, fr-fr, it, en-us, en
    X-User: lumona
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7) Gecko/20040616
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:122485
    [ ukryj nagłówki ]

    Ktoś (Flyer, a któżby!) wyklepał:
    [ciach]
    Widzę, że sprawa jest faktycznie zbyt niejasna i nie mam żadnych
    podstaw do walki prawnej. Z jednej strony szkoda, bo to tylko umocni PD
    w jej pozycji i samouwielbieniu, ale z drugiej - szkoda nerwów na takie
    babsko...
    >
    > Ogólnie - chcesz walczyć [do Mo], to sobie walcz - nie wyobrażam sobie
    > osobiście, jak Byłabyś w stanie pracować w tej szkole, skoro na dzień
    > dobry klasyfikujesz wszystkich jako posiadaczy lodowatego,
    > nieuprzejmego, zimnego tonu.

    Trochę interpretujesz, ale i ja b. okroiłam fakty, żeby się nie
    rozpisywać. Ja sekretarki nie kwalifikuję, widziałam ją więcej niż ten
    jeden raz i wierz mi - stać ja na odrobinę uprzejmości, jeśli uważa, że
    osoba jest tego warta. [Interpretuję:] Musiała czuć/wiedzieć, że coś się
    kroi, bo naprawdę zwróciła się do mnie jak do ostatniego pętaka z 3.
    klasy (gdyby wydusiła z siebie głupie 'przykro mi' czy choćby zdobyła na
    przepraszający uśmiech, sprawa potoczyłaby sie inaczej). [PD musiałaby
    się poważnie nagłowić nad znalezieniem na mnie haka... :-) I chyba
    właśnie świadomość, że tak bardzo ułatwiłam jej sprawę tak bardzo i
    wciąż podnosi mi ciśnienie... :-/]

    Jedno wiem - musisz z tym pasztetem SAMA
    > wybrać się do PIP, do prawnika i jeszcze pewnie ponieść jakieś koszty -
    > ja więcej nie będę gdybał, zresztą, jak wspomniałem, nie jestem ani
    > kadrowcem, ani prawnikiem.

    W każdym razie dzięki (Tobie i pozostałym) za wypowiedzenie się. To
    faktycznie była ważna lekcja - *nikt* nie jest wart szacunku tylko z
    racji zajmowanego stanowiska.
    --

    Pozdrawiam
    M.

    Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
    bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 18.08.04 21:21 DT

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1