eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › odwołanie pracownika z urlopu na żadanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-12-04 23:46:15
    Temat: odwołanie pracownika z urlopu na żadanie
    Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>

    Witam Was,
    jest następująca hipotetyczna, lecz bardzo prawdopodobna sytuacja: pracownik w
    weekend wyjechał na koniec Polski, po czym z samego rana w poniedziałek
    wysłał faks do zakładu pracy z informacją że korzysta z urlopu na żądanie

    pracodawca jednak odwołuje pracownika z urlopu (art. 167 par.1 KP )
    prawdziwym powodem odwołania jest chęć wręczenia wypowiedzenia przed koncem
    miesiaca jednak pracownik zobowiazany jest niezwlocznie zglosic sie w
    zakladzie pracy by nie bylo podstawy do zwolnienia bez wypowiedzenia - tak
    przeczytałem na http://republika.pl/prawo_pracy/art62.htm

    wynika z tego że ten urlop na żądanie to i tak pracodawca może zawsze
    obejść, czyż nie tak?
    pytanie: co z faktem ze powrot z urlopu na żądanie zajmie np. 8 godzin?

    aha, jeszcze jedno: czy urlop na żadanie nalezy zglosic na początku dnia
    pracy czy też można pod jego koniec? i czy jest lepiej w takim przypadku
    zgłaszać po jednym dniu czy tez od razu 4, a co jeśli pracownik jest poza
    zasięgiem (komórka służbowa została wcześniej zablokowana również na rozmowy
    przychodzące)

    pozdrowienia
    Grzegorz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-12-05 06:57:54
    Temat: Re: odwołanie pracownika z urlopu na żadanie
    Od: w...@p...onet.pl

    > Witam Was,
    > jest następująca hipotetyczna, lecz bardzo prawdopodobna sytuacja: pracownik
    w
    > weekend wyjechał na koniec Polski, po czym z samego rana w poniedziałek
    > wysłał faks do zakładu pracy z informacją że korzysta z urlopu na żądanie
    >
    > pracodawca jednak odwołuje pracownika z urlopu (art. 167 par.1 KP )
    > prawdziwym powodem odwołania jest chęć wręczenia wypowiedzenia przed koncem
    > miesiaca jednak pracownik zobowiazany jest niezwlocznie zglosic sie w
    > zakladzie pracy by nie bylo podstawy do zwolnienia bez wypowiedzenia - tak
    > przeczytałem na http://republika.pl/prawo_pracy/art62.htm

    Art. 167. § 1. Pracodawca może odwołać pracownika z urlopu tylko wówczas, gdy
    jego obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w chwili
    rozpoczynania urlopu.
    § 2. Pracodawca jest obowiązany pokryć koszty poniesione przez pracownika w
    bezpośrednim związku z odwołaniem go z urlopu.

    Wręczenie wypowiedzenia nie jest okolicznością wymagająca obecności pracownika.
    Sytuacja przez Ciebie opisana stanowi typowy przykład obejścia prawa (art. 41
    kp stanowiacy, że wypowiedzenia nie można wręczyć w czasie urlopu). A zatem
    zdecydowanie wypowiedzenie dokonanne z naruszeniem przepisów o wypowiadaniu, a
    co za tym idzie duże prawodopodonieństwo uznia za bezskuteczne lub przywrócenia
    do pracy.
    Oczywiście pracownik musi się stawić na wezwania, bo w przeciwnym razie
    faktycznie może dostać dyscyplinarkę.

    > wynika z tego że ten urlop na żądanie to i tak pracodawca może zawsze
    > obejść, czyż nie tak?

    nie

    > pytanie: co z faktem ze powrot z urlopu na żądanie zajmie np. 8 godzin

    Uzgodnić z pracodawcą i w samolot. Skoro pilne to pilne. Albo jechać 8 godzin.

    > aha, jeszcze jedno: czy urlop na żadanie nalezy zglosic na początku dnia
    > pracy czy też można pod jego koniec?

    W dniu rozpoczęcia urlopu. Może być 23.59.

    > i czy jest lepiej w takim przypadku
    > zgłaszać po jednym dniu czy tez od razu 4,

    ?Jak chcesz wk.... pracodawcę to pojedynczo

    > a co jeśli pracownik jest poza
    > zasięgiem (komórka służbowa została wcześniej zablokowana również na rozmowy
    > przychodzące)

    Co z odwołaniem ? No jezeli nie złoży pracownikowi oświadczenia to go nie
    odwoła, chyba oczywiste.

    Paweł

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2003-12-05 07:18:30
    Temat: Re: odwołanie pracownika z urlopu na żadanie
    Od: "gebbeth" <j...@o...pl>


    Użytkownik "Grzegorz" napisał/a:
    > Witam Was,
    > jest następująca hipotetyczna, lecz bardzo prawdopodobna sytuacja:
    pracownik w
    > weekend wyjechał na koniec Polski, po czym z samego rana w poniedziałek
    > wysłał faks do zakładu pracy z informacją że korzysta z urlopu na żądanie
    >
    > pracodawca jednak odwołuje pracownika z urlopu (art. 167 par.1 KP )
    > prawdziwym powodem odwołania jest chęć wręczenia wypowiedzenia przed
    koncem
    > miesiaca jednak pracownik zobowiazany jest niezwlocznie zglosic sie w
    > zakladzie pracy by nie bylo podstawy do zwolnienia bez wypowiedzenia - tak
    > przeczytałem na http://republika.pl/prawo_pracy/art62.htm
    Jak dotad wszystko sie zgadza. Z tym jednak ze:
    "Art. 167 KP:
    § 1. Pracodawca może odwołać pracownika z urlopu tylko wówczas, gdy jego
    obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w chwili
    rozpoczynania urlopu.
    § 2. Pracodawca jest obowiązany pokryć koszty poniesione przez pracownika w
    bezpośrednim związku z odwołaniem go z urlopu."
    Więc masz przynajmniej rekompensatę.

    > wynika z tego że ten urlop na żądanie to i tak pracodawca może zawsze
    > obejść, czyż nie tak?
    Teoretycznie - tak.

    > pytanie: co z faktem ze powrot z urlopu na żądanie zajmie np. 8 godzin?
    Pracodawca powinein miec tego swiadomość. Poinformuj go gdzie jesteś w
    chwili rozmowy (np. drugi koniec Polski)
    Jezeli bedzie mu bardzo zalezalo zebys wrocil do pracy to musi zwrocic ci
    koszy (nawet za samolot.)

    > aha, jeszcze jedno: czy urlop na żadanie nalezy zglosic na początku dnia
    > pracy czy też można pod jego koniec?
    KP tego nie reguluje. Taki zapis powienien byc w Regulaminie Pracy.
    Jezeli tam tez go nie ma - to IMHO powinienes zglosic Wn w dniu pracy, na
    tyle wczesnie zeby nie powodowac dezorganizacji pracy. (czyli wtedy kiedy
    chcesz ;o)

    > i czy jest lepiej w takim przypadku zgłaszać po jednym dniu czy tez od
    razu 4,
    "KP Art 167 (2):
    Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez
    niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym.
    Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia
    urlopu"
    Z tego wynika ze mozesz 4 dni od razu, byle zglosic Wn w dniu pierwszym.

    > zasięgiem (komórka służbowa została wcześniej zablokowana również na
    rozmowy
    > przychodzące)
    Nie masz obowiazku informowania pracodawcy o tym co robisz w dniu wolnym od
    pracy. Jezeli chce cie znalezc - niech szuka.

    Pozdrawam
    gebbeth



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1