eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › odmowa pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 111

  • 11. Data: 2005-01-31 16:27:00
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "gosias" <g...@g...pl>

    Zgadza sie dopiero co zarejestrowałam sie i juz dzwonią z oferta
    chciałabym mieć troszkę czasu na szukanie pracy a nie brac pierwszą oferte z
    brzegu

    pozdrawiam
    Gosias





  • 12. Data: 2005-01-31 16:27:56
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>

    Użytkownik "gosias" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctlm79$hjh$1@inews.gazeta.pl...
    > Zgadza sie dopiero co zarejestrowałam sie i juz dzwonią z oferta

    Skandal po prostu.

    > chciałabym mieć troszkę czasu na szukanie pracy a nie brac pierwszą
    > oferte z brzegu

    Ludzie to maja problemy...
    Nie bierz i szukaj. Naprawdę nikt nie może Ci tego zabronić. Możesz to
    robić, ile tylko chcesz.

    Sigurd


  • 13. Data: 2005-01-31 16:31:23
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "jw" <k...@U...pl>

    Użytkownik "gosias" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctlm79$hjh$1@inews.gazeta.pl...
    > Zgadza sie dopiero co zarejestrowałam sie i juz dzwonią z oferta
    > chciałabym mieć troszkę czasu na szukanie pracy a nie brac pierwszą oferte
    > z brzegu

    wpisz w rubryce zarobki 10000 PLN netto i problem z glowy :)

    pozdrawiam





    Użytkownik "gosias" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctlm79$hjh$1@inews.gazeta.pl...
    > Zgadza sie dopiero co zarejestrowałam sie i juz dzwonią z oferta
    > chciałabym mieć troszkę czasu na szukanie pracy a nie brac pierwszą oferte
    > z brzegu
    >
    > pozdrawiam
    > Gosias
    >
    >
    >
    >



  • 14. Data: 2005-01-31 16:52:54
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "gosias" <g...@g...pl>

    Na moim formularzu nie było takiej rubryki, człowiek w Polsce nie ma prawa
    chcieć zarabiać np 10000 PLN netto

    pozdrawiam
    Gosias


    > wpisz w rubryce zarobki 10000 PLN netto i problem z glowy :)
    >
    > pozdrawiam
    >
    >
    >
    >
    >
    > Użytkownik "gosias" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:ctlm79$hjh$1@inews.gazeta.pl...
    >> Zgadza sie dopiero co zarejestrowałam sie i juz dzwonią z oferta
    >> chciałabym mieć troszkę czasu na szukanie pracy a nie brac pierwszą
    >> oferte z brzegu
    >>
    >> pozdrawiam
    >> Gosias
    >>
    >>
    >>
    >>
    >
    >



  • 15. Data: 2005-01-31 16:53:57
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>

    Użytkownik "gosias" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctlnni$omp$1@inews.gazeta.pl...
    > Na moim formularzu nie było takiej rubryki, człowiek w Polsce nie ma
    > prawa chcieć zarabiać np 10000 PLN netto

    Droga Gosius (tak to się odmienia?),
    ależ masz prawo chcieć, czego tylko chcesz. Problemem jest to, że nie
    wszyscy muszą od razu gnać spełniać swoje zachcianki. Gnają je spełniać
    tylko ci, którzy chcą.
    A co do zarobków 10000 PLN netto - na pewno powaznym krokiem na drodze do
    ich osiągnięcia będzie lektura netykiety, ze szczególnym uwzględnieniem
    rozdziału o cytowaniu.

    Sigurd


  • 16. Data: 2005-01-31 20:16:30
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Tomasz Brzeziński" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ctlert$bqo$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "gosias" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:ctlcn0$p5r$1@inews.gazeta.pl...
    >> Czyli jeżeli jestem bezrobotna to jak mi zaoferują pracę nie mam prawa
    >> odmówić (coś mi to pachnie czasami które już ponoć minęły!)
    >
    > Ależ możesz odmówić. To wolny kraj. Tylko niekoniecznie chodzi o to, żeby
    > dawać zasiłki ludziom, którzy _nie chcą_ pracować. Jak nie chcesz
    > pracować,
    > to Twój problem. Zasiłek jest dla tych, którzy _nie mogą_ znaleźc pracy.
    > Ty,
    > jak widać, masz szansę pracować. Więc nie należy Ci się zasiłek.
    > Jaśniej nie potrafię.

    Stazysta moze dwa razy odmowic, przy trzeciej odmowie cos traci, ale chyba
    nie zasilek, bo do bycia stazysta trzeba miec brak doswiadczenia zawodowego,
    a zasilek przysluguje po przepracowaniu okreslonego czasu, wiec wysylanie na
    staz dotyczy ludzi z definicji bez prawa do zasilku.

    Podczas stazu mozna szukac pracy i bez problemow odejsc ze stazu, jak sie ja
    znajdzie, wiec nie widze wiekszego problemu, chyba ze komus zalezy na
    siedzeniu w domu i posiadaniu wolnego czasu. staz nie jest przymusowym i
    nieodwracalnym "skierowaniem do pracy", tylko daniem osobie bez
    doswiadczenia zajecia majacego w zalozeniu zwiekszyc jej szanse na rynku
    pracy przez ulatwienie zdobycia pierwszego doswiadczenia zawodowego. Z tego,
    co wiem, udzial w programie stazow tez jest dobrowolny i pytaja delikwenta,
    czy chce brac udzial w programie.

    I. (do dzis czyszczaca komputer po stazystach z 2003)



  • 17. Data: 2005-01-31 20:20:51
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "janek.kot" <j...@g...pl>

    a ja ją doskolanle rozumiem, 5 lat studiów i teraz zaoferują jej 850 zł
    brutto - to płaca minimalna, nawet po podstawówce by tyle dostała. Więc po
    co te całe studia? Byłem w takiej samej sytuacji dostałem 824 zł brutto
    wykonuję prostą pracę z którą poradziła by sobie bez żadnych problemów osoba
    po maturze, nic konkretnego się nie nauczyłem w tej pracy. Jeśli skończyła
    dobre studia to niech szuka na własną rękę.
    W tym roku zmieniły się zasady zatrudniania absolwentów - przez pierwsze pół
    roku UP dopłaca pod warunkiem że pracodawca zatrudni na 2 lata

    Pozdrawiam
    Janek




  • 18. Data: 2005-01-31 20:42:54
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>

    Użytkownik "janek.kot" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctm3vv$bf$1@inews.gazeta.pl...
    > a ja ją doskolanle rozumiem, 5 lat studiów i teraz zaoferują jej 850 zł
    > brutto - to płaca minimalna, nawet po podstawówce by tyle dostała. Więc
    > po co te całe studia?

    Studia, o ile mi wiadomo, służą zdobyciu wykształcenia. Przynajmniej tak
    było w moich, nie tak dawnych, czasach. I część ludzi idzie na studia, żeby
    po prostu zdobyć wykształcenie, część, żeby zdobyć takie wykształcenie,
    które pomoże w znalezieniu dobrze płatnej pracy. I części się udaje, innym
    nie. Life.
    Natomiast pogląd, że po studiach z jakiegoś powodu "należy się" lepsza
    płaca, zawsze mnie po trosze złości, po trosze rozczula. Pracodawca płaci
    nie za to, że zatrudnia magistra, tylko za to, że mu ten magister albo nie
    magister wykonuje pracę. I jak magister robi to, co niemagister, to uważam
    za skrajną niesprawiedliwość to, że magister zarabia więcej.

    Byłem w takiej samej sytuacji dostałem 824 zł
    > brutto wykonuję prostą pracę z którą poradziła by sobie bez żadnych
    > problemów osoba po maturze, nic konkretnego się nie nauczyłem w tej
    > pracy.

    Nie, to Ty widocznie nic pożytecznego nie nauczyłeś się na studiach. W pracy
    powinieneś wykorzystywac tę wiedzę ze studiów, może bys lepiej zarabiał.
    No bo powiedz - po co te Twoje studia, skoro wykonujesz taką pracę, jaką byś
    mógł po maturze wykonywać? I dlaczego ktoś miałby Ci więcej niż maturzyście
    płacić? W hołdzie dla Twojego dyplomu?
    No, chyba że kończyłeś te studia po prostu dla wiedzy. Znam takich ludzi,
    ale oni w znakomitej większości nie narzekają - bo to był ich świadomy
    wybór.

    > Jeśli skończyła dobre studia to niech szuka na własną rękę.

    A to na pewno słuszna rada.

    Sigurd


  • 19. Data: 2005-01-31 20:44:20
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>


    Użytkownik "janek.kot" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctm3vv$bf$1@inews.gazeta.pl...
    > a ja ją doskolanle rozumiem, 5 lat studiów i teraz zaoferują jej 850 zł
    > brutto - to płaca minimalna, nawet po podstawówce by tyle dostała. Więc po
    > co te całe studia? Byłem w takiej samej sytuacji dostałem 824 zł brutto
    > wykonuję prostą pracę z którą poradziła by sobie bez żadnych problemów
    osoba
    > po maturze, nic konkretnego się nie nauczyłem w tej pracy. Jeśli skończyła
    > dobre studia to niech szuka na własną rękę.

    No wlasnie. Po co?

    Jak sie blizej przyjzec zagadnieniu to wychodzi, ze w celu podtrzymania
    koniunktury na tynku oslug wartum 2-5 mld PLN rocznie.

    Ale to sie zauwaza (i ma sie o to pretensje) wydalo sie juz kilka(nascie)
    kPLN...

    Nie wiem jak w innych, ale w mojej branzy cholernie brakuje kolesi, ktorzy
    bez patrzenia na tece sa w stanie polozyc dobrze kable (zawodowka
    wystarczy), i kolesi, ktorzy bez patrzenia na rece sa w stanie zrealizowac
    funkcjonalnosci opisane szczegolowo w specyfikacjach (wystarczy technikum).

    Ale mam za to bogaty wybor kolesi, ktorzy przechodzili na uczelni kolo kabla
    (wiec wiedza jak go polozyc), i kolo serwera (wiec wiedza jak dziala), w
    zwiazku z czym mam wybor: albo zarywac nocki i poprawiac po niedorobionych
    inzynierach, albo patrzec im na rece zeby klient byl zadowolony) nie mogac w
    tym czasie zajac sie tematami, ktore - przy okazji - dalyby chlebus i piwko
    kilku rzemieslnikom i technikom...

    sz.



  • 20. Data: 2005-01-31 20:51:14
    Temat: Re: odmowa pracy
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "janek.kot" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ctm3vv$bf$1@inews.gazeta.pl...
    >a ja ją doskolanle rozumiem, 5 lat studiów i teraz zaoferują jej 850 zł

    Nie. Na stazu dostaje sie wysokosc zasilku dla bezrobotnych, a wiec na reke
    ~400. :)

    I.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1