eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeekwiwalent za urlop › Re: ekwiwalent za urlop
  • Data: 2006-08-04 11:32:12
    Temat: Re: ekwiwalent za urlop
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jakub Lisowski napisał(a):
    > Dnia Thu, 03 Aug 2006 17:58:16 +0200, mvoicem <m...@g...com>
    > w <eat6ee$iju$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał:
    >
    >> szomiz napisał(a):
    >>> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    >>> news:eass3m$ak2$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>>
    >>>> - jeżeli nikt z nią nie uzgadniał tego że urlop zostanie zamieniony na
    >>>> ekwiwalent, to czy mają prawo jej to zamienić na ekwiwalent, czy też
    >>>> powinni napisać że niewykorzystane 4 dni, i te 4 dni by miała do "odbioru"
    >>>> u nowego pracodawcy?.
    >>> A z jakiej racji "nowy" pracodawca mialby ponosic konsekwencje umowy, ktorej
    >>> nie jest strona?
    >>>
    >> Nie wiem, ale po co w takim razie nowemu pracodawcy jest informacja o
    >> wykorzystaniu urlopu w poprzedniej pracy?.
    >
    > Poza tym co juz napisano jest jeszcze ejdno - 4 dni w roku urlopu na
    > żądanie. Nowy pracodawca ma wiedzieć, ile gościu naprztykał u starego w
    > danym roku.
    >

    Ok, czyli reasumując wszystkie wasze odpowiedzi:
    - urlop przechodzi od starego pracodawcy do nowego, ale nie ten
    niewykorzystany a ten nadwykorzystany (taki prezent od starego dla nowego)
    - małżonka dalej ma 4 dni na żądanie u nowego pracodawcy (nie
    wykorzystywała ich).

    czy dobrze pojąłem sens dyskusji?

    i ogólnie dzięki za rozjaśnienie sprawy.

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1