eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy to jest legalne? › Re: czy to jest legalne?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
    ewsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Mi" <m...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: czy to jest legalne?
    Date: 29 Oct 2003 09:52:29 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 31
    Message-ID: <2...@n...onet.pl>
    References: <bnmtnu$4jq$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1067417549 28390 192.168.240.245 (29 Oct 2003 08:52:29 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 29 Oct 2003 08:52:29 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 212.160.144.2, 192.168.243.41
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:99569
    [ ukryj nagłówki ]

    > Niemcy zawsze byli dziwni. Za to w tej wyśnionej przez masę ludzi Nowej
    > Zelandii sklepy są czynne wtedy, gdy ludzie chcą kupować - w centrum
    > rozrywkowym miasta sklepy ze szmatami dla młodzieży są czynne do 11, 12
    > wieczorem - wtedy, gdy potencjalni kupcy wychodzą z kina czy udają się
    > do knajpy. I to ma sens.
    >
    > a. (pracuję od rana do wieczora, to kiedy mam robić zakupy, jak nie w
    > weekendy?)


    Owszem popyt kształtuje podaż. Więc jeśli dużo ludzi ma kłopoty z zaśnięciem
    można i banki mieć czynne całą dobę, albo i inne sklepy, a nóż ktoś przyjdzie.
    Nie przyszedłby? Na pewno, jeśli da się możliwość ludzie to wykorzystają. Tylko
    rzeczywiście czasem zapominamy, że po drugiej stronie też są ludzie i chcieliby
    mieć normalny dzień. To nie Niemcy są dziwnym narodem, to my jesteśmy dziwni. Z
    podobną sytuacją można spotkać się np. w Szwajcarii. Tyle, że w tych krajach
    jest normalnie - tzn. nie siedzi się w pracy od rana do nocy i w weekendy,
    dlatego mają czas na zakupy. Nawet sklepy z pamiątkami w Bernie punkt 18.30
    zamykane, gdzie jeszcze pełno turystów dookoła.
    Pytanie jest takie, czy to my nie dajemy się czasem wykorzystywać? Pracujemy do
    późna dlatego nie mamy czasu na zakupy, dlatego sklepy trzeba otwierać w
    niedziele itp itd koło się zamyka. Owszem powiecie zaraz, że rynek pracy itp.
    Zgadzam się, tylko obserwuję ten rynek od jakiegoś czasu i wydaje mi się, że
    sami ten rynek psujemy zgadzając się na coraz większe ustępstwa wobec
    pracodawców, a potem narzekamy, bo tak naprawdę, przez to, że ktoś godzi się
    siedzieć dłużej, bierze robotę do domu, pracuje dłużej niż potrzeba i niż
    wskazuje jego pensja, czy chroni go to tak naprawdę przed zwolnieniem? Nie -
    znam wiele przypadków, że to nie miało najmniejszego znaczenia.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1