Użytkownik <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bbj9uf$rsj$1@inews.gazeta.pl...
> abb <k...@g...pl> napisał(a):
>
> >Ja o tym wiedziałem już w roku 1986-87
> ja się tego spodziewałem w 1989 i mam marną satysfakcję, że głosowałem
przeciw
>
> > i trzeba się dzielić pracą. Ale burżuazja na to nie chce sie zgodzić
> jedyny ratunek to ujemny przyrost naturalny, ale na to Kościół się nie
chce
> zgodzić
>
> >Dla nas owczesnych studentów żyjących w socjalizmie to co starał się nam
> wyjaśnić było >zupełną abstrakcją. Jednak wszystko się to sprawdziło we
> współczesnej Polsce. Nasza tragedia >polega jednak na tym że cały przemysł
> został zniszczony. I dlatego w Polsce po prostu nie ma >gdzie ludzi
> zatrudnić.
> dla obecnych uczniów i studentów jest to też ciągle zupełna abstrakcja
&#8211;
> dopóki są młodzi i zdrowi oczywiście.
>
> Marek
>
Ich sytuacja jest jeszcze tragiczniejsza.
Według obliczeń prof Kabaja specjalisty od rynku pracy w roku około 2010
trzeba w Polsce stworzyć 10 mln miejsc pracy żeby uniknąć znaczącego
bezrobocia !!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam !


>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/