Witam,

jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony (6 miesięcy) z
dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.

Czy dobrze rozumuję?

Składam jutro wypowiedzenie [nie musi być uzasadnienia], a okres dwóch tygodni
zaczyna biec w najbliższy poniedziałek.

Jako datę rozpoczęcia wypowiedzenia wstawiam poniedziałek a jako zakończenia
sobotę.

Mam jeszcze pytanie co z urlopem? Mam sobie wyliczyć ile mi się należy i wpisać
na wypowiedzeniu, że proszę o udzielenie mi urlopu czy porozmawiać z szefem i
wysłuchać jego decyzji <urlop czy ekwiwalent>?

Pozdrawiam serdecznie,
strażnik
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

strażnik zapodał(-a):
> Witam,
> jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony (6
> miesięcy) z dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.
> Czy dobrze rozumuję?
> Składam jutro wypowiedzenie [nie musi być uzasadnienia], a okres dwóch
> tygodni zaczyna biec w najbliższy poniedziałek.


Ja rozumuję, że składasz jutro wypowiedzenie, a 14 stycznia jesteś ostatni dzień w
pracy.

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry

>strażnik zapodał(-a):
>> Witam,
>> jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony (6
>> miesięcy) z dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.
>> Czy dobrze rozumuję?
>> Składam jutro wypowiedzenie [nie musi być uzasadnienia], a okres dwóch
>> tygodni zaczyna biec w najbliższy poniedziałek.
>
>
>Ja rozumuję, że składasz jutro wypowiedzenie, a 14 stycznia jesteś ostatni
>dzień w pracy.

Jesteś pewien?

Pozdrawiam,
Lejek
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

>strażnik zapodał(-a):
>> Witam,
>> jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony (6
>> miesięcy) z dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.
>> Czy dobrze rozumuję?
>> Składam jutro wypowiedzenie [nie musi być uzasadnienia], a okres dwóch
>> tygodni zaczyna biec w najbliższy poniedziałek.
>
>
>Ja rozumuję, że składasz jutro wypowiedzenie, a 14 stycznia jesteś ostatni
>dzień w pracy.

Znalazłem jeszcze coś takiego:
§ 21. Okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich
wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca.

Czyli okres wypowiedzenia dwutygodniowego nie musi zaczynać się 1. danego
miesiaca. Liczy się od poniedziałku, bo na sobocie musi się skończyć...

Pozdrawiam,
strażnik
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

> Jesteś pewien?

on może i jest, ale pisze nieprawdę. w swoim kolejnym poście sam sobie
napisałeś odpowiedź dlaczego :)
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

gromax zapodał(-a):
>> Jesteś pewien?
> on może i jest, ale pisze nieprawdę. w swoim kolejnym poście sam sobie
> napisałeś odpowiedź dlaczego :)

No to moje niedoinformowanie ;)

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry

> Witam,
>
> jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony (6 miesięcy) z
> dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.
>
> Czy dobrze rozumuję?
>
> Składam jutro wypowiedzenie [nie musi być uzasadnienia], a okres dwóch tygodni
> zaczyna biec w najbliższy poniedziałek.
>
> Jako datę rozpoczęcia wypowiedzenia wstawiam poniedziałek a jako zakończenia
> sobotę.
>
> Mam jeszcze pytanie co z urlopem? Mam sobie wyliczyć ile mi się należy i
wpisać
> na wypowiedzeniu, że proszę o udzielenie mi urlopu czy porozmawiać z szefem i
> wysłuchać jego decyzji <urlop czy ekwiwalent>?
>
> Pozdrawiam serdecznie,
> strażnik
> --
> ============= P o l N E W S ==============
>     archiwum i przeszukiwanie newsów
>        http://www.polnews.pl
>
Witam,
okres 2 tygodniowego wypowiedzenia zawsze zaczyna biec od soboty i kończy się w
sobotę - czyli jeżeli złożyłeś wypowiedzenie 8 lub 9 grudnia, to umowa o pracę
zakończy się 24 grudnia w sobotę.
Jeżeli chodzi o urlop - to zależy od szefa czy da ci go wykorzystać czy zapłaci
ci za niego ekwialent.

Pozdr,
A

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:1687.000000d9.439c49cb@newsgate.onet.pl...
> > Witam,
> >
> > jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony (6
miesięcy) z
> > dwutygodniowym okresem wypowiedzenia.
> >

Umowa o pracę na czas określony na okres nie przekraczający 6 miesięcy nie
może być wypowiedziana przez żadną ze stron - Kodeks pracy art. 33 (Przy
zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony
mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za
dwutygodniowym wypowiedzeniem.). Z powyższego wynika, że nie można
wypowiedzieć umowy zawartej na czas określony 6 i mniej miesięcy a przy
braku w umowie zapisu o wcześniejszym rozwiązaniu również umowy zawartej na
ponad 6 miesięcy.


Pozdrawiam
J. Borowski

do góry