eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZastępstwo na czas urlopu › Re: Zastępstwo na czas urlopu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Zastępstwo na czas urlopu
    Date: Mon, 14 Jun 2004 13:59:14 +0200
    Organization: zzz
    Lines: 23
    Message-ID: <cak3vi$r0r$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <m...@4...com>
    <cafg7i$klp$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <t...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: pz162.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1087214390 27675 217.99.9.162 (14 Jun 2004 11:59:50
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Jun 2004 11:59:50 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:117647
    [ ukryj nagłówki ]

    Piotr Heidak; <t...@4...com> :

    > Bardzo dziękuję - ta odpowiedź jest bardzo pomocna

    Tylko gwoli ścisłości moja odpowiedź nic nie zmienia - nawet wygranie
    ewentualnej sprawy przez Sądem Pracy oznacza w większości wypadków
    szukanie nowego pracodawcy [utratę pracy], no chyba że ktoś ma pewność,
    że pracodawca nie ma urażonej dumy, albo że pracodacwa nie spróbuje
    definitywnie pozbyć się pracownika [np. poprzez wspólne wypicie, czy
    poprzez stanie nad nim z sekundnikiem i punktowanie spóźnień] - w takich
    sprawach pracownik musi być zawsze świetszy od Papieża.

    A w uzupełnieniu - proponuję przejśc się do Rejonowego [albo
    Wojewódzkiego - Ci drudzy mają na 100%] Urzędu Pracy po tzw. opis
    stanowiska - tam powinny być warunki, które powinien spełniać pracownik
    na określonych stanowiskach pracy [ustawowe i "zwyczajowe"] - strzelam,
    ale obserwując grubość segregatorów z opisami stanowisk i treść
    skrótowych ulotek raczej się nie mylę. ;)

    Flyer - nie kadrowiec.
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1